AWolak Napisano 21 Maja 2021 Napisano 21 Maja 2021 Witam Czy bedzie odczuwalna zmiana kata rury sterowej z 71 na 70 stop ? Przymierzalem rower northtec caledon ktory ma 71stop , mostek 110mm rama 19 (dla mnie OK) i wolalbym rower mniej nerwowy, bardziej mulowaty, jak stara skrzynia automat w samochodzie maja model bergon z 70stop ale nie mieli na stanie w sklepie. preferuje spokojna relaksacyjna jazde, w wyprostowanej pozycji, ktora nie wymaga ode mnie wielkiego skupienia i panowania nad kierownica, i wybacza drobne ruchy kierownica ktore nie maja na celu zmiane toru jazdy jedna z opcji to dluzszy mostek i zagieta kierownica... Rozwazam nawet kupienie roweru z jak najmiejszym katem rury i zmiane opon/osprzetu na crossowy/trekkingowy jesli taka rama zapewni mi taka spokojna jazde. Pzdr.
Gość Napisano 21 Maja 2021 Napisano 21 Maja 2021 Rura sterowa to jest w widelcu, Ty piszesz o główce ramy. Jeżeli piszesz o jeździe rekreacyjnej, to możesz sobie dać spokój z cyferkami. Nie ma opcji, żeby taka drobna różnica wpłynęła na cokolwiek przy takiej jeździe.
AWolak Napisano 21 Maja 2021 Autor Napisano 21 Maja 2021 no ok fakt, ale jedno z drugim jest wspolosiowe wiec dla mnie to to samo 😉 szczerze lepiej ze wzgledu na osprzet wychodzi mi cross z 71stop wiec to dobrze jesli roznicy nie ma. tylko po co w trekkingu daja 70? 😐 a np przelajowe maja 66..67stop, niby tez malo a na pewno calkiem inaczej sie musi prowadzic tzn reagowac na ruchy kierownica... pomijam zupelnie inna pozycje na rowerze.
wkg Napisano 21 Maja 2021 Napisano 21 Maja 2021 Do pozycji na rowerze to akurat kąt sterówki ma się nijak. Różnicy między 70 a 71 moim zdaniem nie odczujesz.
AWolak Napisano 21 Maja 2021 Autor Napisano 21 Maja 2021 do pozycji owszem, ale reakcja na ruchy kierownica i stabilnosc juz tak. lubie jak rower jest mulowaty i wygodny jak amerykanski krazownik a czytajac kilka dni internety nt geometrii ramy to wszedzie pisali, ze im mniejszy kat tym bardziej taka jazda, jak na motorku chopperze przejade sie dwoma i jesli roznica bedzie znikoma to wezme crossa i potem bede bawil sie w mostki i rozne kierownice. wybieram miedzy https://nrowery.pl/crossowe/97-caledon-db-xt.html a tym https://nrowery.pl/trekking/122-bergon-db-xt.html choc bergon nie ma powietrza niestety. Pzdr.
Gradory Napisano 21 Maja 2021 Napisano 21 Maja 2021 4 godziny temu, wkg napisał: Do pozycji na rowerze to akurat kąt sterówki ma się nijak. Różnicy między 70 a 71 moim zdaniem nie odczujesz. Mam w treku regulację na tylnym zawieszeniu zmieniającą kąt główki ramy o 0,5 stopnia. Trochę się to jednak czuje. 4 godziny temu, AWolak napisał: Czy bedzie odczuwalna zmiana kata rury sterowej z 71 na 70 stop ? Trochę będzie, moim zdaniem. Ale to nie jest dużo.
Gość Napisano 22 Maja 2021 Napisano 22 Maja 2021 Wszystko jest wyczuwalne, pod warunkiem odpowiedniej jazdy. No ale piszemy o rekreacji, a autor myśli że 1 stopień nagle zmieni prowadzenie roweru i będzie musiał wybierać. Podpowiem tylko tyle, że przy Twojej jeździe, to większą różnicę zrobi szerokość kierownicy, długość mostka, rodzaj i ciśnienie w oponach. Kompletnie nie wiem dlaczego uczepiłeś się tego parametru, bo przykład podałeś dobry, ale tam różnica wynosi już 4 stopnie w zupełnie innej konstrukcji. Policz sobie jaka jest różnica w przesunięciu koła przy główce 70 i 71 stopni. Wartość jest minimalna.
marvelo Napisano 22 Maja 2021 Napisano 22 Maja 2021 15 godzin temu, AWolak napisał: do pozycji owszem, ale reakcja na ruchy kierownica i stabilnosc juz tak. lubie jak rower jest mulowaty i wygodny jak amerykanski krazownik a czytajac kilka dni internety nt geometrii ramy to wszedzie pisali, ze im mniejszy kat tym bardziej taka jazda, jak na motorku chopperze przejade sie dwoma i jesli roznica bedzie znikoma to wezme crossa i potem bede bawil sie w mostki i rozne kierownice Sam kąt główki ramy jeszcze wszystkiego nie przesądza. Liczy się też offset widelca i dopiero kombinacja tych dwóch parametrów decyduje o zachowaniu roweru. Producenci często robią tak, że do mniejszych rozmiarów ramy, gdzie kąt główki jest zwykle mniejszy, dają widelec o większym offsecie, co daje w efekcie podobny trail (ciąg), czyli odległość punktu styku opony z podłożem do punktu przecięcia przedłużenia osi rury sterowej widelca z ziemią. Pierwszy przykład z brzegu to Marin Muirwoods, gdzie rozmiar XS ma kąt główki 71st., a offset widelca 51 mm (pozostałe rozmiary 45 mm i kąt główki 72st.). https://medium.com/@heruiming/2-year-review-of-the-marin-muirwoods-budget-tourer-awesome-commuter-a6b7d3c07cc4 Jeśli ktoś chce uspokoić nieco swój rower może też założyć grubszą (a zatem i wyższą) oponę na przód niż na tył. Ja tak często robię w crossie, gdy chcę go używać w trudniejszym terenie i w górach. Od razu pewniej się czuję na stromych zjazdach i robi się taki krążownik szos, znika nerwowość. W góralu też często tak robię, np. z przodu opona o realnej szerokości 58 mm (Vredestein Black Panther 2.35), a z tyłu 49 mm (Schwalbe Fast Fred 2.25, mocno oszukany ten rozmiar).
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.