Fuxi Napisano 17 Maja 2021 Udostępnij Napisano 17 Maja 2021 Cześć. Czy ktoś wymieniał miski piasty na łożyskach kulkowych i jak do tego podejść? Wydaje mi się, że trzeba użyć jakiegoś wybijaka i wybić miskę od wewnątrz? Informacji o tym w ogóle nie znalazłem, więc pozostaje improwizacja. Piasta Joytecha, niezidentyfikowany model, ale pytanie jest raczej z tych ogólnych i chodzi mi o samą metodologię Źródło zdjęcia: www.######.pl. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 17 Maja 2021 Udostępnij Napisano 17 Maja 2021 Wybija się tak jak piszesz. Wystarczy pewnie jakaś rurka i obstukiwanie dookoła. Do wsadzenia nowych, najlepiej byłoby użyć jakiejś prasy, ale wątpię żeby były dedykowane zestawy. Ogólnie nie opłaca się tego robić i właściwie nikt tego nie robi. Słyszałem z raz czy dwa, ale to byli chyba jacyś desperaci. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fuxi Napisano 17 Maja 2021 Autor Udostępnij Napisano 17 Maja 2021 I właśnie dlatego, że nikt tego nie robi, ja chcę zrobić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Garlock Napisano 18 Maja 2021 Udostępnij Napisano 18 Maja 2021 Nie wiem jak jest w Joytechach, ale w starych piastach rometowskich były takie, gdzie dało się miske wymienić, ale trafiały sie i takie (późniejsze modele) gdzie nie było to możliwe. Czyli trzeba by było dokładnie tę piastę obejrzeć. Kolejnym problemem może być kupienie pasującej miski (to nie są elementy znormalizowane). Inaczej zostaje tylko rzeźbienie w metalu. W przypadku taniej piasty raczej nieopłacalne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Q_u Napisano 18 Maja 2021 Udostępnij Napisano 18 Maja 2021 19 godzin temu, Fuxi napisał: I właśnie dlatego, że nikt tego nie robi, ja chcę zrobić ... tylko mi powiedzcie jak 🤣 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fuxi Napisano 18 Maja 2021 Autor Udostępnij Napisano 18 Maja 2021 To Romet Orkan. Pomyślałem, że starą miskę użyję jako nabijak nowej. Wyjmę ją, odwrócę i będę nią osadzał nową, ale pewnie sobie daruję, jak tak straszycie. O piasty dbam, ale tak przy okazji chciałem wymienić ten element, bo mam wrażenie, że luzy na piaście są przez krzywo osadzoną miskę. Jak ona wygląda po roku od serwisu dopiero się dowiem, bo czekam na części, ale powinno być ok. Nawet z prostą osią (koło napędowe) w jednej pozycji luzu nie ma, żeby po obróceniu jej o 180 stopni był już spory opór. Muszę więc tak dokręcać konus, aby wypośrodkować ten efekt. Sam pewnie dokładniej tego i tak bym nie zrobił, ale co mi szkodzi w kole, które i tak musi być niedługo wymienione przez wytarty wskaźnik obręczy. Kolejny powód, żeby nie inwestować w obręcze na V-brake. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.