[Koło rowerowe] Wymiana koła przedniego w rowerze z hamulcem tarczowym.

[miamivibe]

Witam :) Jestem tu nowy i mam nadzieję, że prawidłowo umieściłem temat. Mam pytanie dotyczące przedniego koła w rowerze górskim.

Chciałbym wymienić całe koło przednie w moim góralu (26 cali). W aktualnym kole jest hamulec tarczowy i moje pytanie jest takie, czy mogę zamontować sobie koło od górala (też 26 cal), które tarczy nie ma, takie najzwyklejsze ? Czy takie koło bez hamulca tarczowego będzie pasować, głównie chodzi o rozstaw piasty ? Jeśli będą potrzebne jakieś dane, to podam oczywiście, nie ukrywam że słabo się na tym znam :) Dziękuję z góry za wszelkie sugestie.

[bogus]

Pasować zapewne będzie bo jedno i drugie ma oś 9 mm o długości 100 mm.

Problem w tym, że nie będziesz miał czym hamować, bo tarczy do tego nie założysz. Ewentualnie przeróbka na v-ki, ale tu znowu widelec musi być do nich dostosowany...

[miamivibe]

Dzięki za odpowiedź. Na hamulcu mi nie zależy, bo i tak hamuję tylko tym z tyłu. Po prostu potrzebuję jak najszybciej koła z przodu, ale skoro piszesz,, że spasuje, to zamawiam zwyklaka. Dziękuję i pozdrawiam

[Gość]

Hamowanie tylko tyłem, to proszenie się o kłopoty. No ale co kto lubi.

[bogus]

Nie wiem skąd wziął się taki pomysł,ale jest niebezpieczny dla Ciebie i także dla innych. Zwłaszcza, że główny hamulec to przedni.

[To_JaT]

Czyli każdy na składaku z torpedo to potencjalny morderca?

[PawelW84]

Na składaku z torpedo masz inaczej umieszczony środek ciężkości bo siedzisz na tylnym kole zapewniając mu dociążenie i przyczepność podczas hamowania 

[seraph]

Już nie mówiąc o tym, że taki składak z torpedo nie rozpędzał się w zasadzie powyżej 30 km/h i nawet jak miał ten hamulec z przodu to z racji na małe koło to była raczej katapulta do OTB niż prawdziwy hamulec. To była bardziej hulajnoga (też nie mają przednich hamulców) z napędem - kompletnie nie ma co porównywać...