KiLL4r Napisano 3 Maja 2021 Udostępnij Napisano 3 Maja 2021 Na wstępie witam wszystkich, Chciałbym zasięgnąć opinii czy ktoś może zetknął się z podobnym problemem. Otóż po dłuższej przerwie zimowej, około miesiąca odnowiłem treningi kardio. Jeżdżę już regularnie od 6 lat w sezonie średnio 1000-1500 km. Ostatnio bardzo zaniepokoił mnie fakt że po zrobieniu około 15 km średnim tempem 20-30km/h max, łapie mnie jakaś niekontrolowana zadyszka, tylko nie taka, że nie mogę oddychać tylko coś w rodzaju zachłyśnięcia się powietrzem, jakbym nie mógł wessać powietrza do płuc, trwa to około 1-2 sekund i bardzo się tym stresuję, dopada mnie to szczególnie jak jadę pod górkę i muszę się bardziej wysilić, nadmienię jeszcze że normalne moje tętno spoczynkowe waha się od 80-90, a po takiej trasie na zegarku praca serca spada do nawet 55. Niestety w zimie trochę się zaniedbałem, piwo i słabe odżywianie, ponieważ przytyłem około 5 kg, jednak przez 1,5 miesiąca spadłem już 4kg.( wzrost 169cm, waga obecna 83kg) Proszę o radę czy to efekt nietrenowania, wagi czy może udać się do lekarza i zrobić jakieś specjalne badania. Fakt, że mnie tak zatyka, nigdy tak nie było, mega mnie stresuje i od razu czuje przypływ adrenaliny co nie ułatwia sprawy. Mam takie uczucie jakbym miał dostać zawał serca, przez co zsiadam z roweru i boję się na niego wsiąść. pozdrawiam Bartosz K. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tessio Napisano 3 Maja 2021 Udostępnij Napisano 3 Maja 2021 Może to być efekt wszystkiego, a na pewno nie diagnozuje się tego w internecie. Idź do lekarza. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mareq_BB Napisano 3 Maja 2021 Udostępnij Napisano 3 Maja 2021 Miałem tak jak moja forma była pod psem a ja atakowałem podjazdy jak wściekły. Lżejsze przełożenie i rozkładaj siły a nie dawaj tak, żebyś na szczycie musiał się prawie zatrzymać, tylko tak abyś w miarę wypłaszczania przy szczycie mógł przyspieszyć. Jeździj spokojniej, dawaj organizmowi odpocząć po trudniejszej jeździe a poprawa przyjdzie z czasem. Jesteś pewien, że tętno spoczynkowe masz 80-90? Weź chłopie odpocznij przez kilka dni i zmierz rano po obudzeniu. Tak jak wyżej: konsultacja lekarska by się przydała a jak chcesz zrzucać kilogramy to chyba lepiej nie katować się wysiłkowo tylko jeździć lżej ale za to długo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Q_u Napisano 3 Maja 2021 Udostępnij Napisano 3 Maja 2021 8 godzin temu, KiLL4r napisał: Mam takie uczucie jakbym miał dostać zawał serca, przez co zsiadam z roweru i boję się na niego wsiąść. Szukaj pomocy w internecie, super pomysł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spidelli Napisano 14 Maja 2021 Udostępnij Napisano 14 Maja 2021 W dniu 3.05.2021 o 15:12, KiLL4r napisał: Fakt, że mnie tak zatyka, nigdy tak nie było, mega mnie stresuje i od razu czuje przypływ adrenaliny co nie ułatwia sprawy. Dwa razy się z czymś podobnym zetknąłem - wyglądało to na hiperwentylację wywołaną nadmiernym wysiłkiem (+ sprzężenie zwrotne wywołane paniką) - raz był to (zbyt) długi wypad rowerowy po zimie, drugi raz - zbyt ambitne podejście w górach. Cytat Szukaj pomocy w internecie, super pomysł. Alternatywą jest teleporada Ale fakt, lekarz to lekarz Miałem teleporadę z ortopedą więc nic mnie już nie zdziwi. A na serio - jeśli Kolega ma faktycznie obawy to jednak lekarz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
scaraab Napisano 26 Października 2021 Udostępnij Napisano 26 Października 2021 Gościu (autorze tego posta) żyjesz? To pytanie serio! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.