Amadeusz90 Napisano 27 Kwietnia 2021 Napisano 27 Kwietnia 2021 Hej, Od pół roku jestem szczęśliwym posiadaczem Gianta Contend 1. Początkowo, jako ciężki chłop (ok 100kg, 186cm) dowaliłem maksymalne ciśnienie jakie jest dopuszczalne na oponie (domyślna Giant S-R3 AC, 700x25c (28mm)). Doczytałem że wcale nie jest to optymalne rozwiązanie, użyłem kilku kalkulatorów i generalnie wychodzi mi żebym na tył wrzucił 6,2 bara a na przód ok. 5 barów, niektóre kalkulatory (np. SRAMowy) sugerują jeszcze niższe wartości. Nie uszkodzę felgi mając 'tylko' 6,2bar z tyłu? Czytając fora też można zgłupieć, jedni piszą że nawet 5bar wystarcza, a inni żeby ładować ile ciśnienia się da. Jakiej wartości użylibyście jako startowej przy moich gabarytach (rower + ja +- 110kg, opony 28mm)? Dodam też że nie bawię się jeszcze w systemy tubeless i inne cuda, mam dętkę i bangla Wielkie dzięki.
Mihau_ Napisano 27 Kwietnia 2021 Napisano 27 Kwietnia 2021 Nie przejmuj się kalkulatorami tylko dobierz ciśnienie do swoich potrzeb. Możesz sobie zacząć od tych 6 barów i regulować góra/dół w zależności od odczuć. Dopóki nie wpadasz w dziury czy inne przeszkody z dużą prędkością to nic złego się nie stanie, na prostej przecież nie dobijesz Sam mając 88 + 8 przy oponach 28c (veloflex corsa, trzyma wymiar 28mm po napompowaniu a te gianty chyba mocno rosną) walę mniej więcej 7 i 8. Przy niższych wartościach czuję się jakbym płynął pontonem a nie jechał szosą
discoket Napisano 1 Maja 2021 Napisano 1 Maja 2021 Prosta zasada cis max opory toczenia maleją ale kosztem komfortu.Im nizej komfort się zwiększa opory w górę.Mam podobne parametry i do detkowych daje 100psi
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.