Mesique Napisano 22 Kwietnia 2021 Napisano 22 Kwietnia 2021 Witam, Może zacznijmy od tego, że mam schorzenie w postaci dyskopatii, i jak to ujął jeden z moich rehabilitantów nawet twardy zjazd z krawężnika może mnie uszkodzić na miesiąc czasu, ale roweru nie odradzają. Stąd pytanie do posiadaczy full suspension - czy da się wyregulować takowe zawieszenie żeby jak najbardziej "zbierało" nierówności i choćby takie mniejsze krawężniki? Dla mnie dosłownie lepiej by było gdyby ten rower "pływał". Jestem laikiem w tym temacie. Rowery które posiadałem do tej pory miały tylko przednie zawieszenie. A nie chciałbym się decydować w ciemno na zakup. Zwłaszcza że sprzęty z full suspension są po prostu drogie(jak na mój budżet) Z góry dziękuję za odpowiedź.
To_JaT Napisano 22 Kwietnia 2021 Napisano 22 Kwietnia 2021 Można, kwestia regulacji twardości i tłumienia zawieszenia. Tylko, że w tanim rowerze raczej tego nie uświadczysz. Powiedz jaki masz budżet, to będzie prościej
Mesique Napisano 22 Kwietnia 2021 Autor Napisano 22 Kwietnia 2021 Około 6 tyś. Widziałem na internecie Kross Earth 2.0 w podobnej kwocie. Czy taki rower już jest wart uwagi?
KSikorski Napisano 22 Kwietnia 2021 Napisano 22 Kwietnia 2021 Żeby było pluszowo to rower z skokiem zawieszenia 130-160mm z dużym sagiem 🙂 Earth to twarda wyścigówka, odpada w tym zastosowaniu.
Mesique Napisano 22 Kwietnia 2021 Autor Napisano 22 Kwietnia 2021 A jest coś o czym mówisz w podobnej kwocie? Bo przeszukuje internet i nie moge na nic trafić. A większość full susp które mi się pokazują to ponad 12tys. 😒
Tyfon79 Napisano 22 Kwietnia 2021 Napisano 22 Kwietnia 2021 Obawiam się, że jak będziesz tak podchodził do jazdy fullem to kiedyś coś nie pyknie i faktycznie się uszkodzisz na miesiąc. Nadal niestety w fullu trzeba pracować nogami. Sporo mniej do takiego turlania ale jednak. Jak ma to być rower "na krawężniki" to cudów nie potrzebujesz. Ofert poniżej 10 tys i grubo poniżej jest jeszcze trochę. Problem jest tylko, że fizycznie nie da się tego na razie kupić bo nie ma. Musisz sam popytać po sklepach na co można liczyć w najbliższym czasie. Albo co już piałem po prostu iść do sklepów bo a nuż się coś trafi. Tutaj możemy ci doradzić czy to ma sens czy nie i tyle. Szukaj czegoś z większym skokiem tylnego zawiasu czyli coś pod enduro. Tylko znowu te rowery mają sporą wadę w postaci pozycji bo nie są projektowane na miasto i krawężniki. Ja bym jednak na początek posadził tyłek na czymś takim i rozeznał się czy to w ogóle ci będzie pasować.
KSikorski Napisano 22 Kwietnia 2021 Napisano 22 Kwietnia 2021 Cytat Może siodełko na sztycy amortyzowanej? Za mały skok, za mało tłumienia.
Rafu Napisano 22 Kwietnia 2021 Napisano 22 Kwietnia 2021 Full o sporym skoku daje efekt kanapy, ale najeżdżając na przeszkodę (np. krawężnik) trzeba i tak popracować nogami, żeby było "gładko". samo zawieszenie na bank nie wybierze tego w taki sposób, żeby wstrząs nie był odczuwalny dla kręgosłupa. Co innego mniejsze wertepy, jak jakieś drobne korzenie, kamienie i generalnie dziurawe drogi. Tutaj jest znacząca różnica w komforcie.
m0d Napisano 22 Kwietnia 2021 Napisano 22 Kwietnia 2021 Nic z tym nie zrobisz, że typowe wyobrażenie przeciętnego Kowalskiego jest takie, że fullem to płyniesz niczym na latającym dywanie i wystarczy tylko siedzieć i ruszać kierownicą. Wiem, że prosto się mówi, ale autor tematu to niech pomyśli co najwyżej o rowerze stacjonarnym jeśli nie chce odnieść poważniejszej kontuzji. Bo się może grubo oszukać kiedy się będzie najmniej spodziewał...
Mesique Napisano 22 Kwietnia 2021 Autor Napisano 22 Kwietnia 2021 Dziękuję za wszystkie wypowiedzi. Sporo tematu mi nakreśliliście. Oczywiście zdaje sobie sprawę że tylne zawieszenie to nie tryb Comfort w Audi A8 czy Mercedesie S klasie. Ale chodzi o to żeby jednak amortyzowało to cokolwiek niż rower bez tego zawieszenia. Tak samo zdaje sobie sprawę z pracy nogami. Mój zakres ruchu jest już większy niż odkąd nabawiłem się tego cholerstwa więc i przy niektórych "przeszkodach" będzie to możliwe. Dokładając do tego ćwiczenia, rehabilitacje mam nadzieje że będzie jeszcze lepiej. Szukam po prostu możliwości zminimalizowania takiej kontuzji tam gdzie się da stąd pytanie. Co do odpowiedzi "m0d". Być może jest to bezpieczna opcja ale wole pod okiem fizjoterapeuty ryzykować mniejszą lub większą kontuzje ale jednak korzystać z możliwości jakie daje jazda rowerem i obcowania z naturą niż pedałować wpatrując się w Polsat. Pozdrawiam, i jeszcze raz dzięki!
Rafu Napisano 22 Kwietnia 2021 Napisano 22 Kwietnia 2021 Moja żona jest rok po operacji kręgosłupa i bardzo powoli wraca do siebie. Wsiadła na rower w grudniu i tak sobie jeździmy krótsze dystanse. Też się przesiadła na fulla ze 130mm skoku (Spec Stumpjumper) i jest zadowolona z wygody, a przy tym lepiej sobie na nim radzi w terenie. Tak że generalnie zakup tego typu roweru to dobry pomysł, tyle że nie rozwiązuje całkowicie problemu wstrząsów. Warto zmienić gripy na jakieś ESI i dopasować wygodne siodełko (niekoniecznie miękką kanapę). Dodatkowo rower musi mieć odpowiedni rozmiar i być dopasowany - Możesz nawet pomyśleć o jakimś uproszczonym fittingu. Wszystkie te rzeczy dołożą nie mniej komfortu, niż zawieszenie z tyłu. Oponki w tubelessie i sensowne ciśnienie też robią swoje.
m0d Napisano 22 Kwietnia 2021 Napisano 22 Kwietnia 2021 28 minut temu, Mesique napisał: korzystać z możliwości jakie daje jazda rowerem i obcowania z naturą Wiadomo :) Kwestia w tym, że możesz wydać sporo kasy i efekt nie będzie taki jak mówią popularne mity na ten temat. Próbuj, niemniej nie wyobrażaj sobie że to będzie panaceum na wszelkie niedogodności. Na początek przy mega "pluszowym" ustawieniu i niespiesznym przemieszczaniu się będzie pewnie wow, tylko tak na dłuższą metę trudno jeździć.
Mesique Napisano 22 Kwietnia 2021 Autor Napisano 22 Kwietnia 2021 15 minut temu, Rafu napisał: Możesz nawet pomyśleć o jakimś uproszczonym fittingu. Wszystkie te rzeczy dołożą nie mniej komfortu, niż zawieszenie z tyłu. Oponki w tubelessie i sensowne ciśnienie też robią swoje. Dziękuję za kolejne rady. Też zacznę od króciutkich dystansów. Przede wszystkim życzę dużo zdrowia dla żony! Cytat Na początek przy mega "pluszowym" ustawieniu i niespiesznym przemieszczaniu się będzie pewnie wow, tylko tak na dłuższą metę trudno jeździć. Zdaje sobie z tego sprawę, dlatego w myśl sprawnej rehabilitacji "podnosiłbym poprzeczkę" aż do osiągnięcia satysfakcjonującego poziomu. A co do mitów to właśnie dlatego zapytałem Was i konsekwentnie po kolei dostaje rzeczowe odpowiedzi które jednak umacniają mnie w poszukiwaniach nowego sprzętu
Galvatron Napisano 23 Kwietnia 2021 Napisano 23 Kwietnia 2021 Spróbuj zapolować na ten rower: https://www.decathlon.pl/p/rower-gorski-mtb-all-mountain-am-100s-29/_/R-p-309661
Rafu Napisano 26 Kwietnia 2021 Napisano 26 Kwietnia 2021 @Mesique, Dziękuję w imieniu żony Przypomniała mi się jeszcze jedna istotna rzecz - jeśli jeździłeś z plecakiem, to koniecznie z niego zrezygnuj, bo nawet mały i w miarę lekki plecak ma naprawdę negatywny wpływ na kręgosłup. Dodatkowo pocą się plecy, potem wieje na nie zimny wiatr, co może powodować spinanie mięśni przy kręgosłupie. zamiast tego, fajnie sprawdza się większa biodrówka/nerka "ęduro" - zmieścisz w niej sporo wody, narzędzia, telefon, wiatrówkę itp. Ta z dużego sklepu na "D" jest całkiem fajna: TORBA BIODRÓWKA Z BUKŁAKIEM NA ROWER MTB ALL MOUNTAIN 4 L. @Galvatron, Boję się lodówkę otworzyć, bo może wyskoczyć z niej Rockrider Ale tak na poważnie, to w tej cenie trudno o jakąkolwiek sensowną konkurencję, tym bardziej, że naprawdę niczego mu nie brakuje. W miarę sensowne alternatywy to Marin Rift Zone, albo Dartmoor Bluebird.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.