Skocz do zawartości

[wybór] Continental CrossKing czy Pirelli Scorpion m


pjsz

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Stoję przed wyborem: Continental CrossKing czy Pirelli Scorpion M. A może coś innego? Koło 29", szerokość 2,2".

Aktualnie śmigam na Conti RaceKing (chili), ale nie do końca jestem zadowolony. Lekka, szybka, ale trzymanie boczne słabe.

Warunki mieszane, głównie las, czasem wilgotne warunki, bez ścigania (no może ze dwa razy w roku, dla fanu).

 

Jakieś opinie użytkowników?

Napisano

Hej, 

w Cross Kingach jestem pod wrażeniem trzymania bocznego po przesiadce ze Smart Sama w warunkach, o których piszesz. Poza tym mam wrażenie, że mogę jeździć na niższym ciśnieniu bez ryzyka snake'a. Lekkie i też szybkie mimo tego klocka tylko mówię tutaj o wersjach przełajowych.

Napisano
12 minut temu, pjsz napisał:

Stoję przed wyborem: Continental CrossKing czy Pirelli Scorpion M. A może coś innego? Koło 29", szerokość 2,2".

Aktualnie śmigam na Conti RaceKing (chili), ale nie do końca jestem zadowolony. Lekka, szybka, ale trzymanie boczne słabe.

Warunki mieszane, głównie las, czasem wilgotne warunki, bez ścigania (no może ze dwa razy w roku, dla fanu).

 

Jakieś opinie użytkowników?

Z tyłu i przodu masz Race Kinga. U mnie przód CrossKing tył RaceKing i jest całkiem dobrze.

Napisano

Pirelli to świeżynka, podejrzewam, że niewiele osób z forum miało okazję je przetestować. O ile w ogóle ktoś. ;) Bo ani wątku na ich temat nie kojarzę, ani nigdzie w wątkach-galeriach nie było widać tych opon na zdjęciach.
Słabe trzymanie boczne w CrossKingach to dla mnie zaskoczenie, przecież to jest dość agresywna opona, bieżnikowo odpowiednik Barzo, której używałem do jazdy w trudnych warunkach i złego słowa nie powiem.

Scorpion na zdjęciach wygląda solidnie. Jak się na nią zdecydujesz to podziel się wrażeniami. ;)

Napisano

Jeżdżę głównie po lasach i łąkach, do których muszę dojechać. Szukałem kompromisu, żeby nie jechać po asfalcie z kotwicą a w terenie mieć trakcje. U mnie sprawdza się Vittoria Mezcal. Znajomy ma Mezcala z tyłu a Barzo z przodu. I też sobie chwiali. 

 

Napisano
12 minut temu, TheJW napisał:

Pirelli to świeżynka, podejrzewam, że niewiele osób z forum miało okazję je przetestować. O ile w ogóle ktoś.

Znalazłem tylko recenzje na bikeworld, velonews. A słabe trzymanie boczne to w RaceKingach, Crosskingi mają agresywniejszy bieżnik i tu spodziewam się lepszego trzymania.

 

Napisano

No RaceKingi to nie są raczej opony, które zakłada się dla trzymania bocznego. :) CrossKinga (wtedy jeszcze XKing) miałem w wersji RaceSport i rozciąłem po 50km. :D Jak chcesz, gdzieś jeszcze ją mam - mogę Ci dać do testów. Wkleisz jakąś łatę, założysz z dętką i potestujesz. O ile Piaseczno w lokalizacji to 05-500. ;) Tylko to jest kloc 2.4

Napisano

Wolpack Cross lub Race.

Mam Cross, nie jeździłem co prawda dużo, ale pierwsze wrażenia są bardzo pozytywne.

Napisano

Pff, kompletnie nie pamiętam. Chyba ich nawet nie ważyłem.

Napisano

Mam CrosKinga i Race kinga 2.2 wersja protection jak kolega jest zainteresowany to odsprzedam ifo no priv. Nie mój klimat te Conti na ciężki teren Barzo przód i tył. Na drugich kołach testuję przód CST Jack Rabitt II pro i Maxxis Aspen szybki zestaw na szutry i polne ścieżki. Miałem też Mezcala z tyłu przód Barzo również fajne połączenie.

  • 4 miesiące temu...
Napisano

Aktualizacja.

Wybór padł na: MAXXIS Ikon / 120 TPI / 3C MaxxSpeed / 2,2" /  Exo / Tubeless ready

Napisano

Ja byłem średnio zadowolony z Maxxisa, modelu Forekaster. Może Ikon jest lepszy, ale moje były dość średnie. Trzymały się dobrze, ale miały duże opory toczenia i były potwornie głośne.

Napisano

To chyba kwestia oplotu i mieszanki, a nie samego bieżnika.

Forekaster które miałem i Wolfpack Cross które mam aktualnie są dość podobne. Wolfpack jedzie znacznie lepiej.

  • Mod Team
Napisano

Miałem Ikona, kupiłem go z sentymentu do marki i dlatego, że ogólnie jest to polecana opona. Po założeniu odczucia były takie jakby ktoś mnie przyhamowywał. Nawet w porównaniu do Hutchinson Toro to była kotwica. Zmiana na Vittorie to ulga w jeździe.

  • Mod Team
Napisano

Tak. Nie wiem z czego to wynika, ale po zmianie był zauważalny wzrost oporów. Przed zmianą byłem nastawiony na to, że będzie lżej i mocno się rozczarowałem po teście.

Napisano
W dniu 23.08.2021 o 22:30, Safar napisał:

Jeździłem na Ikonie 120 TPI i naprawdęfajnie to śmiagało, bardzo porównywalnie do race kinga.

 

W dniu 24.08.2021 o 06:14, bogus92 napisał:

 Nawet w porównaniu do Hutchinson Toro to była kotwica.

Naprawdę mityczną oponą z tego Ikona.🤔

Napisano
W dniu 23.08.2021 o 22:03, Safar napisał:

Ikon ma duże opory toczenia..? 

Ikony to jedyne opony które zdjąłem z roweru po tygodniu. Zwijane 2.2. Efekt jakbym wlókł kotwicę, przestajesz na moment pedałować i rower bardzo zwalnia. A miałem je między Smart Samami a Race Kingami. Teraz mam Mezcale G+, X-Kingi Race Sport i wszystkie 4 są zauważalnie szybsze w każdych warunkach.

Opory toczenia to nie tylko bieżnik, ale też konstrukcja opony, jej sztywność. Opona, której czoło składa się bardziej (czyli jest mocniej elastyczne) będzie miała lepszą trakcję ale większe opory.

Napisano

Różnicy w oparach toczenia pomiędzy race kingiem a ikonem nie czyłem. 

9 godzin temu, cervandes napisał:

Opory toczenia to nie tylko bieżnik, ale też konstrukcja opony, jej sztywność. Opona, której czoło składa się bardziej (czyli jest mocniej elastyczne) będzie miała lepszą trakcję ale większe opory.

Zgadza się, chociaż można trochę to dopasować ciśnieniem. Weźmy pod uwagę też to, że Ikon występuje w różnych wersjach od 60 do 120 TPI, składzie mieszanki czy wadze. To ma bardzo duży wpływ na wspomnianą sztywność boczną i nie tylko.

Natomiast porównywanie Ikona pod kątem oporów toczenia, szybkości do Toro przeznaczonej na błoto i mokre warunki to jakiś absurd. Do tego się odniosłem.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...