[napęd] Przerażające, metaliczne dźwięki podczas pedałowania

[kubus96]

Cześć, od jakiegoś czasu mój rower podczas pedałowania zaczął wydawać "przerażające", metaliczne dźwięki (na dole załączam film wideo). Początkowo zwróciłem uwagę, że jeden pedał był niezbyt mocno dokręcony, więc dokręciłem go z odpowiednią siłą (w sumie to odkręciłem oba uprzednio smarując delikatnie gwinty). Przez około kolejne 20 km był spokój z tym skrzypieniem, ale problem powrócił. Przeprowadziłem kilka testów i wnioski są takie: 

- jazda na stojąco = hałas dalej występuje

- jazda bez trzymania kierownicy = hałas dalej występuje

- "zapedałowanie" jedną nogą = hałas dalej występuje (eliminowałoby to chyba wadliwe pedały?)

- jazda na jakimkolwiek przełożeniu = występuje hałas

Odkręciłem, wyczyściłem oraz przesmarowałem mechanizm korbowy (sram truvativ stylo w systemie dub), ale nic to nie pomogło. Czy w takim przypadku winny bezpośrednio może być wkład suportu (pressfit)? A może to dźwięk charakterystyczny dla innej części, o której nie pomyślałem?

Wideo:

 

[grzybu]

Może to klocki ocierają o tarcze? 

[keltu]

Klocki ocierały by cały czas, a jak widać kiedy nie pedałuje hałas ustępuje.

[bogus]

Spróbuj zmienić tymczasowo pedały i wtedy jedź na test.

Nowy PF raczej nie powinien hałasować.

[To_JaT]

Obstawiam, że mogą być to szprychy. Złap za koło i obręcz i poruszaj. Jak usłyszysz jakiś dziwny dźwiek to to

[kubus96]

Dziękuje za pomoc i wskazówki . Dzisiaj podmieniłem pedały na całkiem inne i przez kilka metrów jazdy była cisza, ale trwało to krótko i dźwięk skrzypienia powrócił (może jakby mniej intensywny ). Odkręciłem dzisiaj także tylne koło, przeczyściłem trochę oś i delikatnie dokręciłem hak przerzutki, po czym udałem się na kolejną jazdę testową. Tym razem udało się przejechać odrobinę dłuższy dystans bez jakiegokolwiek skrzypienia no ale niestety trwało to do czasu. Po chwili testów wyszło mi na to, że jak przyhamuję tylnym hamulcem, to ten nieprzyjemny dźwięk jakby ustaje na jakiś czas, ale wydaje mi się, że to tylko kurde jakieś placebo i nie ma to związku z hamulcami. Jutro jeszcze może coś pokombinuje, ale i tak najprawdopodobniej oddam rower do jakiegoś serwisu i niech oni się martwią.

[bogus]

Może to dziwne, ale już wiele w kwestii dźwięków z roweru widziałem/słyszałem. Sprawdź ustawienie zacisków/klocków względem tarcz. To że nie hałasuje jak przestaniesz pedałować jeszcze o niczym nie świadczy.

[kubus96]

Przeczyszczenie oraz wyregulowanie tylnego hamulca wyeliminowało wszystkie niepokojące dźwięki. Jeszcze raz dziękuje wszystkim zaangażowanym w rozwiązanie mojego problemu. Myślę, że temat można zamknąć.