Skocz do zawartości

[Rekord] kilometry.


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam.

Prosty temat prosta odpowiedz.

Rekord kilometrów,który pokonaliście jednego dnia?

Zaczynam mój wynik to 198 kilometry.Pokonałem ten dystans od godziny 4-00 do 17-00.

zdaję sobie sprawę ze wszystko zależy od stylu jazdy.

Napisano

106 km wydazyło sie to dwa razy z dwoma jeszcze wariatami... zeszło sporo czasu bo tamci mniej jeżdza, a jedne prawie w ogóle. Bałem się, ze nei przeżyje tego dystansu kondycyjnie ;) ale jazda była spokojna i polegająca na zwiedzaniu okolic, rozmowch małym biwaczku i takie tam kumplowskie spotkanie przy okazji kręcenia. Jakos to wychodziło zawsze między 9-16 ale nie pamietam dokladnie. Po drodze były przystnki, zwiedzanie itp.

Napisano

Taką odpowiedz darzę szacunkiem wszystko podane klarownie co do kilometrów,czasu na tym to ma polegać.Prosty temat prosta...........

Zaznaczę ze w tym roku planuje pojechać 250 km 

Napisano

Niestety jesteś poza zasięgiem.😃 Promuj Promuj.Pomagaj Pomagać.

Wskazane odwiedziny tematu........Promuj.

Napisano

Kiedyś dwieście kilkanaście ale nie mam na Stravie ... po drodze mnie odcięło i musiałem zjeść "świeżonkę" gdzieś nad Kanałem Augustowskim. Z tego co mam zarejestrowane to 159 wkoło Śniardw, Bełdan, Mikołajskiego i Nidzkiego możliwie nad brzegiem - większość w lesie w tym spora część po trudnych ścieżkach, trochę szutru i asfaltu, 1159 m przewyższenia. 

Vert to z 2500 m w jeden dzień, non-stop pod górę to 701 m.

Napisano
7 godzin temu, wkg napisał:

Kiedyś dwieście kilkanaście ale nie mam na Stravie ... po drodze mnie odcięło i musiałem zjeść "świeżonkę" gdzieś nad Kanałem Augustowskim. Z tego co mam zarejestrowane to 159 wkoło Śniardw, Bełdan, Mikołajskiego i Nidzkiego możliwie nad brzegiem - większość w lesie w tym spora część po trudnych ścieżkach, trochę szutru i asfaltu, 1159 m przewyższenia. 

Vert to z 2500 m w jeden dzień, non-stop pod górę to 701 m.

Czekałem na Ciebie wytrwale.Dżięki Tylko za to że byłeś pierwszy,który udzielił odpowiedzi w debiucie na Forum.

Myślę ze czas pokaże i kiedyś staniemy face to face 😃

I możesz myśleć co chcesz jestem chłopem wychowanym na WSI,kocham wioskę.Jak powiada moja córeczka Tata ty jesteś  jak Rocky Balboa.

Nie zaliczam cię do tego grona ale większość Forumowiczów to kłamcy Aktorzy.Nie maja pojęcia na dany temat.Trzymajmy odpowiedni poziom

 

Napisano

Pozwólcie, że podeprę się zdjęciem notatek, jakie kiedyś prowadziłem (jedno zdjęcie mówi więcej, niż tysiąc słów).

Tu akurat wycinek z rekordowymi trasami, czyli rok 2004 w którym zrobiłem sporo długich tras. Te rekordowe 269 km (dwukrotnie, 05.08 i 08.08) to trasa w Bieszczady tam i z powrotem, czyli Krasnystaw - Myczków przez Przemyśl. W góry miałem z wiatrem, z powrotem niestety pod i na zmęczeniu (tylko trzy noclegi na kwaterze na miejscu). Jechałem sam (jak i prawie wszystkie moje jazdy) rowerem szosowym MBK (12 kg, napęd 2x7, 53/42, kaseta 11-24) i około 7 kg bagażem.  

 DSCF3453.thumb.JPG.2fec18d2f4dcb849e6cf45c179ce43fb.JPG

Napisano
7 godzin temu, Zigfir napisał:

215.18 km, 940 m w pionie,  czas ruchu 6:24 (ogólny 9:28),  średnia 33.6km/h.

  Edyta: Link do aktywności  https://www.strava.com/activities/3888174887

ja po płaskim mam łatwiej Mazowsze😃

6 godzin temu, KrissDeValnor napisał:

Coś mi tu nie gra - piszesz o 2 setkach, a jednocześnie w innym temacie, że 2 k chcesz wykręcić do grudnia...
Nabijasz się, czy po prostu mało teraz jeździsz ?

Nie nabijam się podaje tylko fakty,dla wyprostowania śmigam generalnie w dobrą pogodę,odpuszczam w złą pogodę brak mobilizacji.

Zwyczajnie nie spinam się,ale 200 km pokonam nawet dziś.

Dlatego może brak wynik w skali w roku.

Mój rekord to 1598kilometrów

Napisano
45 minut temu, mechanikrowerowy1986 napisał:

Trzymajmy odpowiedni poziom

 

Nie mam pojęcia o co chodzi ale też serdecznie pozdrawiam :)

47 minut temu, mechanikrowerowy1986 napisał:

na WSI,kocham wioskę

Na WSI czy na wsi, bo nie nadążam :D

Napisano
13 minut temu, KrissDeValnor napisał:

Coś mi tu nie gra - piszesz o 2 setkach, a jednocześnie w innym temacie, że 2 k chcesz wykręcić do grudnia...
Nabijasz się, czy po prostu mało teraz jeździsz ?

Generalnie nie lubię tego typu pytań.Uważam się za człowieka uczciwego,Dojrzałego  i nie życzę sobie pytań podobnego pokroju.Zrozumiałeś?

5 minut temu, wkg napisał:

Nie mam pojęcia o co chodzi ale też serdecznie pozdrawiam :)

Na WSI czy na wsi, bo nie nadążam :D

Nie chodzi mi o WSI.😃Generalnie ciesze sie ze głowa pracuje.Na wsi

  • Mod Team
Napisano

Dziwi mnie to Twoje jeżdżenie - po prostu nie bardzo mogę to sobie wyobrazić, ale nieważne ;)
Poza tym nie pisz mi w tonie "zrozumiałeś?" - jeszcze wykrzyknika zabrakło, i nie cytuj sam siebie, bo to głupio wygląda...
PS
Coś czuję, że ktoś tu posprząta, i nie będę to ja :icon_wink:

Napisano

To nie był żaden ton,a jak to odebrałeś w taki sposób to sorry.Pisze po prostu to co odczułem na własnej skórze,Może sporadycznie jeżdżę  ale pokonać 200 kilometrów to każdy może.

Nigdy z nikogo się nie nabijam nie lubię tego.Zawsze staram się być zdyscyplinowanym i poważnym.Tego nauczył mnie mój Ojciec.

  • Mod Team
Napisano
7 godzin temu, mechanikrowerowy1986 napisał:

większość Forumowiczów to kłamcy Aktorzy.Nie maja pojęcia na dany temat.

Tak się zastanawiam, jeśli masz takie zdanie o forumowiczach to co Cię tu trzyma? Ja widzę że większość użytkowników potrafi przynajmniej się stosować do regulaminu forum, a Ty jak zarejestrowałeś się w marcu do tej pory zdążyłeś już 11pkt. wyłapać.

 

Napisano

240km na retro mtb, do Częstochowy. . Startowałem w nocy, wracałęm w nocy, małą wycieczka wokół sanktuarium i okolicy. . W drodze powrotnej po zmroku  tak montowałem ledy na wentyl, że z presty zeszło mi powietrze na dk (spory stres i kłopoty z pompowaniem). Nie polecam tych i podobnych gadżetów :w00t:

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...