Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Temat z zakupem centrownicy już nieaktualny zakupiłem upgreade do amortyzatora recon. Jeśli chodzi o centrownicę to dla 2-ch rowerów jej kupował nie będę. Gdy się sytuacja zmieni a mianowicie zacznę to robić regularnie i na tym zarabiać pomyśle. Tak to wolę na ten moment jednak z kołami iść niech to zrobi osoba co się zna. 

  • 6 miesięcy temu...
Napisano

Witam, 

czy jest sens zakupu takiej centrownicy?

Chcę sobie wstawić dynamo z piastą do roweru. Stwierdziłem, że kupię nową obręcz, szprychy, tarczę i oponę, a oryginalne koło będzie jako zapasowe.

Mam tylko jeden rower i nie zamierzam dokupywać więcej kół.

Napisano

Też myślałem o takim zakupie swego czasu ale sobie odpuściłem jak na razie. Mam 2 rowery w tym bylem raz z kołem pojego złożeniu do naciągnięcia szprych i wycentrowanie koszt 25 zł a ostatnio 2 tyg. temu byłem z kołem szosowym do podxentrowania bo mi się bicie zrobiło koszt 30 zł. Uznaje że zakup jak dla mnie mija się z celem. Wracając do tematu centrownicy nie wiem czy taka tania cebtrownica będzie trzymała parametry jak powinna. To takie moje spostrzeżenie chyba że się mylę. 

  • +1 pomógł 1
Napisano

Do doraźnego centrowania czy sprawdzenia kół używam takiego wynalazku jak niżej. Świetnie się sprawdza.

Rrskit Mini koło rowerowe Truing Stand felgi rowerowe narzędzia regulacyjne MTB koło rowerowe narzędzia do naprawy akcesoria rowerowe - AliExpress

IMHO póki centrownica nie ustawia jednocześnie obręczy symetrycznie względem osi koła i nie ma możliwości tego kalibracji to jest warta tyle co to plastikowe gówienko.

  • +1 pomógł 2
Napisano (edytowane)

Nie. Koła nie centrujesz z dokładnością do setnych części milimetra (dokładność czujnika zegarowego). Każda niewielka odchyłka, wgniecenie czy zadra sprawi, że duża wskazówka będzie latała jag głupia. I w efekcie będziesz centrował patrząc tylko na małą wskazówkę (milimetrową).

P.S. Jak jest piasta na konusach, to same luzy na nich mogą dać dychę luzu na obręczy.

Edytowane przez Garlock
  • +1 pomógł 2
Napisano

No to też zależy jakie się koła robi. Do doraźnych domowych zabaw nie ma sensu. Jak składasz koła na węglowych lub drogich spawanych obręczach warto. Poza tym jak wspomniałem - centrownica z prawdziwego zdarzenia to koszt 1700zł (najtańszy z sensownych ParkTool TS2.3 i od razu uprzedzam, że wszystko co wygląda podobnie jak BikeHand czy nawet Unior jest o kant tyłka... bo kalibracja rozjeżdża się zmieniając szerokość montażową osi - trzeba kalibrować pod konkretną dł. co jest upierdliwe i przymiarów pod to nie ma).

  • +1 pomógł 1
Napisano (edytowane)

Wystarczy, ale dla jednego koła to przekładanie po kilka/kilkanaście x. Przymiar podobnie. Do użytku domowego nie potrzeba nic lepszego bo wtedy czas nie kosztuje. Ale w pewnym momencie dochodzisz do wniosku, że na rowerze i za pomocą trytytek zrobiłbyś to samo ;)

Edytowane przez Dokumosa
Napisano (edytowane)
W dniu 10.11.2023 o 09:50, Dokumosa napisał:

Do doraźnego centrowania czy sprawdzenia kół używam takiego wynalazku jak niżej. Świetnie się sprawdza.

Rrskit Mini koło rowerowe Truing Stand felgi rowerowe narzędzia regulacyjne MTB koło rowerowe narzędzia do naprawy akcesoria rowerowe - AliExpress

IMHO póki centrownica nie ustawia jednocześnie obręczy symetrycznie względem osi koła i nie ma możliwości tego kalibracji to jest warta tyle co to plastikowe gówienko.

Osobiście mam taką:

Centrownica SKŁADANA Velomann M-wave : WYPRZEDAŻ!! - 7417476172 - oficjalne  archiwum Allegro

Kilkanaście lat temu kosztowała około 200 zł i była to jedna z najlepszych moich inwestycji w życiu. Do celów amatorskich i ogólnie do nauki budowy kół jest w zupełności wystarczająca, a po złożeniu można ją trzymać nawet za szafą. Rozkładam w kilka sekund, stawiam wygodnie na stole i mogę pracować. Jest to zdecydowana poprawa komfortu w porównaniu z centrowaniem koła w rowerze na zipy czy jakieś przykręcane dostawki. Czasem na blacie stołu,  w odpowiednim miejscu, kładę białą kartkę papieru, by lepiej na jej tle widzieć szczelinę pomiędzy wskaźnikami a obręczą.

Z pewnością te drogie, w całości metalowe i sztywne konstrukcje skracają czas pracy potrzebnej do osiągnięcia dobrego efektu, ale jeśli się nie składa kół zarobkowo to nie ma to aż takiego znaczenia. Ja nad jednym kołem dla siebie mogę siedzieć i parę godzin. Dla rodziny i znajomych też się czasem coś zrobi i wszyscy z efektów byli zadowoleni. 

Z tą centrycznością to też spokojnie wystarczy przełożyć koło na drugą stronę i zobaczyć w którą stronę i ile ucieka. Na podziałce widzę wtedy, gdzie mniej więcej mam celować, a po pewnym czasie już w palcach człowiek ma wyczucie, ile przekręcić nypel, by uzyskać właściwe przesunięcie. 

Koła przednie symetryczne (pod hamulce obręczowe) to w zasadzie same wychodzą w osi, można to nawet robić na słuch, sprawdzając czy szprychy po obu stronach mają równe napięcie (czy wydają podobny ton). 

W dodatku, po przełożeniu na drugą stronę w centrownicy odchyłka od płaszczyzny symetrii się podwaja, więc nawet niewielkie błędy tym sposobem da się zauważyć. 

Na koniec, własna centrownica całkowicie uniezależniła mnie od usług serwisów rowerowych. Nikt mi już nie będzie mówił: "Niepotrzebnie żeś pan nyple smarował", gdy oddawałem samodzielnie zaplecione koło do dociągnięcia i wycentrowania. 

Nie muszę czekać w kolejkach, mogę sobie ponownie montować na starych szprychach, jeśli są dobrej jakości (np. przy wymianie obręczy z powodu zużycia), bez wysłuchiwania teorii serwisanta.  

We wszystkich swoich kołach smaruję gwinty i gniazda nypli i wszystkie koła trzymają się dobrze. Nigdy jeszcze, żadna szprycha w składanym przeze mnie kole nie pękła, a niektóre używam już kilkanaście lat (centrownicę zakupiłem w 2009 roku).  

 

Edytowane przez marvelo
  • +1 pomógł 1
  • 10 miesięcy temu...
Napisano (edytowane)

Centrownica ma wnosić wartość dodaną wobec metody zaproponowanej przez @pecio względnie takich rzeczy: Narzędzie do regulacji Rrskit Mini narzędzia felgi rowerowe narzędzia do naprawy koło rowerowe górskich akcesoria rowerowe - AliExpress 18

Czyli ma być: stabilna (czyli podczas manipulacji przy kole ma się nic nie rozjeżdżać, nie zmieniać położenia itd.), zachowywać symetrię względem szczęki przy zmianie szerokości osi (tego nie potrafią centrownice poniżej 1k), powinna jednocześnie weryfikować obie strony koła. Ja mam taką co polecił @pecio, mam tą co podlinkowałem z ali tylko ze złotymi pokrętłami, i mam wspomnianego PT. PT kupiłem bo jestem bardzo nerwowy i niecierpliwy. Krew mnie zalewała podczas pracy z poprzednimi. Nie plotę kół zarobkowo. Średnio 1-2 zestawy/m-c (wiosną więcej) głównie dla siebie, rodziny, znajomych.

Edytowane przez Dokumosa
  • +1 pomógł 1
Napisano
1 godzinę temu, chudzinki napisał:

@Dokumosa, @pecio, a droższych nie było? 😂

A serio - to minimum jak rozumiem żeby ogarnąć takie koła w zakresie podstawowym? Używacie ich?

Ja  używam centrownicy   napiszę dyplomatycznie .... trochu innej i w innym przedziale cenowym. 

  • Smutny 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...