[Kaseta] Krzywy ząb w kasecie

[Jot]

Kupiłem nowy łańcuch do prawie nowej kasety (łańcuch Shimano 105, kaseta też Shimano 105). Kaseta przejechała 200 km na starym łańcuchu KMC, który jeszcze nie jest wyciągnięty i wszystko było OK. Pomyślałem, że kupię nowy łańcuch, a tamten będzie do starej kasety na kole do trenażera. Na nowym łańcuchu na przedostatnim i kolejnym przełożeniu łańcuch przeskakuje na jednym zębie. Nie tyle przeskakuje, co wchodzi od dołu z opóźnieniem, bo jeden, zawsze ten ząb przedostatniej koronki delikatnie go blokuje (na tym przełożeniu z tym zębem blokuje ogniwo od wewnątrz, na kolejnym wyżej od zewnątrz). Obejrzałem dokładnie ten ząb i faktycznie jakby był pod kątem. Wiem że każdy ząb jest inny, ale tutaj jest wyraźnie skręcony. Co teraz robić? Spiłować, prostować, tylko jak i czym bo do tego chyba potrzeba dużo siły.

Zaznaczam, że nie jest to wina źle wyregulowanej przerzutki, ponieważ nie da się znaleźć ustawienia, na którym nawet tylko jeden bieg z tych dwóch chodziłby dobrze. Jak przesadzę z regulacją w jedną czy drugą stronę, to łańcuch po prostu zacznie przechodzić na sąsiednią koronkę i tyle.

[bogus]

Pokaż jak to wygląda. Z opisu to jak wróżenie z fusów. Bez zdjęcia ani rusz.

[Jot]

Na filmie widać, jak ogniwo wchodzi w zębatkę z pewnym opóźnieniem, widać moment kiedy się haczy na zębie.

https://1drv.ms/v/s!AsX818fTyIwklmTm-CyPcRq9IGfo

[bogus]

Może masz jakiś zadzior na zębie. Sprawdź, jeśli tak lekko go spiłuj.

[Jot]

Wyprostowałem, spiłowałem, znalazłem jeszcze jeden taki ząb na rzadko używanej zębatce 30 i niby jest OK, na razie nie haczy Ale dziwi mnie, że niby nowa kaseta, kupiona w profesjonalnym sklepie składającym koła, miała takie wady, bo łańcuch jest raczej OK, bo o te dwa zęby haczyło każde ogniwo łańcucha, a nie odwrotnie.