elsiete92 Napisano 23 Marca 2021 Napisano 23 Marca 2021 Witam, chciałbym wymienić opony w Kross Evado 5.0 28" tak jak w tytule z Mitas na coś bardziej pod asfalt i tak by w razie konieczności można było przejechać przez szuter. Głównie chodzi mi o opory tak by nowe opony dawały jakaś mała poprawę w tym aspekcie. Głównie jeżdżę po 30-50km z obciążeniem ok 75% mojej wydolności, co oscyluje w okolicach średniej 25km/h na tych oponach i fajnie byłby to nieco poprawić i dlatego pisze z zapytaniem czy taka wymiana ma sens i jakie opony możecie polecić, najlepiej budzet ok 60zł. Moje propozycje: - Schwalbe CX Comp 28x1.50 700x38C - Schwalbe Hurricane 28x1.60 - SCHWALBE LAND CRUISER 28x1,60 700x40c - Continental Speed Ride 28x1.60 Refle - Continental Cyclocross Speed 700 x 35C
Gość Napisano 23 Marca 2021 Napisano 23 Marca 2021 Continental Contact Speed. Mam je, ale jeszcze nie jeździłem. Ogólnie polecana opona na takie warunki jak napisałeś.
elsiete92 Napisano 23 Marca 2021 Autor Napisano 23 Marca 2021 No właśnie jak się ma taki slick do przejazdu po szutrze albo mokrej nawierzchni? Nigdy nie jeździłem na czymś takim i nie myślałem nawet teraz o slickach
Dokumosa Napisano 23 Marca 2021 Napisano 23 Marca 2021 Schwalbe Marathon (Plus), Almotion, Marathon Racer. IMHO inne opony do takiego przeznaczenia to nietrwałe półśrodki.
m0d Napisano 23 Marca 2021 Napisano 23 Marca 2021 3 godziny temu, skom25 napisał: Mam je, ale jeszcze nie jeździłem. Ekhm... 3 godziny temu, elsiete92 napisał: coś bardziej pod asfalt i tak by w razie konieczności można było przejechać przez szuter. Z wymienionych do takiego użytkowania szczerze sugeruję Conti Speed Ride, tylko bardziej w wersji zwijanej. Godzinę temu, Dokumosa napisał: Schwalbe Marathon (Plus), Almotion, Marathon Racer. IMHO inne opony do takiego przeznaczenia to nietrwałe półśrodki. IMHO każde inne opony będą lepsze do takiego przeznaczenia niż te prawie kilogramowe behemoty, których jedyną zaletą jest chyba to że ich nie zedrzesz przez najbliższe 10 lat
Dokumosa Napisano 23 Marca 2021 Napisano 23 Marca 2021 Nie no tak dobrze to nie jest. Na zwijanych Mondialach zrobiłem 40kkm i po 5 latach śmietnik Co do masy nie jest tak źle (chyba, że zależy nam na wkładkach antyprzebiciowych). Marathon Racer 28x1,5 ważą poniżej 500g. Almotion w tym samym wymiarze 490-650g w zależności od stopnia ochrony Klasyczne Marathony 800g plusy pewnie w okolicy 1kg ale te mają grube wkładki właśnie.
Gość Napisano 23 Marca 2021 Napisano 23 Marca 2021 24 minuty temu, m0d napisał: Ekhm... Pół internetu przekopałem, to nie jest moja zmyślona opinia wzięta z... fusów
elsiete92 Napisano 23 Marca 2021 Autor Napisano 23 Marca 2021 Zastanawiam się nad Marathon Racer, a jak one się mają do tych co wymieniłem, np Hurricane? I ogólnie czy odczuje różnice przy mojej jeździe zmieniając te opony?
Dokumosa Napisano 23 Marca 2021 Napisano 23 Marca 2021 Przede wszystkim nie będziesz musiał wyrzucić ich po sezonie. Swego czasu b.duzo jeździłem długodystansowe tripy i tylko marthony wytrzymywały dłużej niż sezon. Ze schwalbe jeździłem na kilku gumach m.in. road i land cruiser oraz właśnie hurricane. Dla mnie opony nie warte złamanego grosza. Marthony swoje kosztują ale w przeliczeniu na przebieg są relatywnie najtańszym rozwiązaniem.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.