Skocz do zawartości

[preferencje] co byście wybrali?


Rekomendowane odpowiedzi

Porównanie bez sensu... z tym sid'em i xcr'em

No ale już rozsądniej porównując np. sid'a z rebą to tak sid będzie delikatniejszy przy czym oba będą trwalsze od Xcr'a ;)

Topowe modele mają zazwyczaj duży nacisk położony na wagę... czasem do przesady, czasem kosztem komfortu - bo to się ma po prostu tylko nie rozpaść przez sezon startu w zawodach, a jak ktoś goni sekundy to ma w nosie czy dany amortyzator wybierze każdy liść, może nie wybierać jeżeli mu da 10s zysku.

Są kasety cale z aluminium - na jeden wyścig i koniec do śmietnika. Ale ważą sobie 2x mniej niż D.A.

Gumy? dobra guma to taka co waży 200gram na zakręcie trzyma na mokrym asfalcie i trzeba ją 3 razy na sezon zmieniać czy taka co przejedzie miliard kilometrów i waży pół kilo?

Często z topowym sprzętem nie jest jednak tak źle, dłużej niż zakłada producent potrafią dobrze serwisowane takie sprzęty żyć... no ale produkowane są dla maksymalnych osiągów nie dla maksymalnej trwałości. Mam dwa Sid'y jeden ma grubo w kilometrach drugi może z 5tys oba zdrowe bo serwisowane, ramy karbonowe też mam po 6 lat nic im nie dolega.

8 minut temu, Tyfon79 napisał:

A tak w ogóle jak czytam imię Kacper i widzę porównanie XCR'a do Sid'a to powoli skacze mi ciśnienie. 

;)

A ta naklejka nic we właściwościach jazdy rowerem nie zmienia:

 

emg.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

A tak w ogóle jak czytam imię Kacper i widzę porównanie XCR'a do Sid'a to powoli skacze mi ciśnienie

Dlaczego tak piszesz? Nie podoba Ci się to imię? Ja wiem,że Sid i Xcr to dwa amortyzatory na dwóch różnych biegunach, chodziło mi tylko o zobrazowanie sytuacji🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rama po pierwsze to podstawa. Jak kupisz ramę bez tapera to już w razie awarii nie kupisz do niej porządnego amortyzatora (jak juz jstesmy przy SID). Jak kupisz bez boosta to niedługo nie dokupisz korby. Alu ramy - bo po pytaniach sądze, że w takim przedziale cenowym sie obracasz - jeżdżąc normalnie raczej jej nie połamiesz. 

Nie zwracaj uwagi na uszczypliwości, szkoda prądu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

Nie zwracaj uwagi na uszczypliwości, szkoda prądu.

Nie odebrałem tego jako uszczypliwość, każdemu ma prawo się coś nie podobać.

Cytat

Często z topowym sprzętem nie jest jednak tak źle, dłużej niż zakłada producent potrafią dobrze serwisowane takie sprzęty żyć

Może jest tak,że po prostu My nie jesteśmy w stanie wycisnąć maxa z tych sprzętów jak zawodowcy a co za tym idzie, nie eksploatujemy ich tak bardzo a więc i nie niszczymy, oczywiście nie ujmuje Twoim umiejętnościom. Do tego jeśli ktoś z Nas sobie kupi coś z wyższej półki to zazwyczaj stara się o to dbać na pewno bardziej niż zawodowiec.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Cytat

bo nigdy nie miałem styczności z tym drugim (i może miał nie będę), więc chętnie czytam co użytkownicy mają do powiedzenia

ja też nie miałem i szczerze to jest to takie moje małe marzenie, może kiedyś... Ale podobno to nie jest super wybierający i komfortowy widelec co zgadzałoby się z tym co pisze abdesign jednak nie mogę tego potwierdzić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

Historia pewnego konkretnego "Kacpra" który Kacprem nie jest i konkretnego xcr'a i plucia na rs'y to temat w który po prostu wpisałeś się Swoim imieniem

Niestety nie znam tej historii ale dla spokoju użytkowników mogę usunąć imię z profilu🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Przecietny napisał:

 

ja też nie miałem i szczerze to jest to takie moje małe marzenie, może kiedyś... Ale podobno to nie jest super wybierający i komfortowy widelec co zgadzałoby się z tym co pisze abdesign jednak nie mogę tego potwierdzić.

SID jest projektowany do sportu w dziedzinach XC-pokrewnych (XCO, XCM, XCE, XCR, XCS...). Podobnie np. bolid F1 jest projektowany do wyścigów na konkretnie opisanych torach. 

XCR to z kolei widelec do jazdy po bułki do sklepu za rogiem.

Pomiędzy jednym i drugim nie ma próżni. Jest całkiem ciasno wypełniona przestrzeń innymi produktami.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

Poza tym pytanie było o trwałość, a takie rzeczy mnie ciekawią 😉.

Bo to jest ciekawe i ważne, w końcu lepiej mieć coś ze słabszej półki ale cieszyć się z tego,że sprzęt będzie służył długo, niż mieć sprzęt teroetycznie bardzo dobry i martwić się o jego trwałość. Każdy kto wyjeżdża całym rowerem chce  całym rowerem wrócić. Prawdą jest,że to opinie użytkowników najlepiej potrafią naświetlić temat trwałości komponentów.

Cytat

XCR to z kolei widelec do jazdy po bułki do sklepu za rogiem.

No ale Xcr to bardzo często widelec powietrzny który da się dopasować do wagi użytkownika, myślałem zatem,że nadaje się na takie jak piszesz ganianki tyle,że jest czymś bardziej przystępnym cenowo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, Przecietny napisał:

Dlaczego tak piszesz? Nie podoba Ci się to imię? Ja wiem,że Sid i Xcr to dwa amortyzatory na dwóch różnych biegunach, chodziło mi tylko o zobrazowanie sytuacji🙂

Imię nie ma znaczenia tylko zadawane w pewien specyficzny sposób pytania. Jak coś porównujesz to rób to z głową a nie jak na innym forum inny Kacper narzeka na łańcuchy i porównuje 8 rz do 12 rzędowego pod względem jakości i zużycia. Jeśli to nie Ty to Cię przepraszam. Marka Specjalized ma taki model jak Rockhopper. Spawy są jakie są czyli według wielu tragiczne, nie ma tapera choć jest oferowana w rowerze za 6 tys. Nie ma osi sztywnej z tyłu. Czy jest zła? Jak to przecież to Spec z dożywotnimi gwarancjami, super technologiami a rama to podstawa. Nie kupisz tego tamtego bla bla bla same bzdury i głupoty wciskane przez ludzi, którym marketing przeżarł mózg. Po prostu rower jest pozycjonowany pod konkretnego klienta, który nie musi tego wszystkiego mieć. A jak zechce to może dla Speca RS zrobi za jakiś czas Rebę z prostą rurą sterową. Może iść kupić za te 6 tys Unibika z wszystkimi bajerami. Tylko czy rama Unibika jest ileś tam razy gorsza od tej Speca? Nie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

Jeśli to nie Ty to Cię przepraszam

To nie ja ale nie ma sprawy🙂

Cytat

Może iść kupić za te 6 tys Unibika z wszystkimi bajerami. Tylko czy rama Unibika jest ileś tam razy gorsza od tej Speca? Nie. 

No właśnie czyli tutaj znaczenie mają standardy i możliwość ewentualngo rozwoju. Zapewne producent "jedzie" na renomie aczkolwiej nigdy Speca nie uważałem, za coś z najwyższj półki. W mojej świadomości te lepsze  ramy to np Lappiere nie wiem dlaczego może dlatego,że są mało widoczne. Ale niejako potwierdzasz to co myślałem, a sądzisz,że rama o której piszesz(Spec) ze standardami tej Unibike będzie już dużo lepsza od niego?

No i jeszcze jedno pytanko. Wiem,jakie są dziś standardy ram ale czy naprawdę one tyle dają? Już nawet nie piszę o zwykłym uzytkowniku tylko o bardziej zaawansowanym, czy te boosty, sztywne osie, taperowane główki są aż tak istotne czy to rzeczony przez Ciebie marketing swoje zrobił? Pomijam dostępność części bo wychodzi na to,że albo się dostosujemy czyli kupimy albo nie będziemy mieli na czym jeździć z czasem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Przecietny napisał:

Osobiście nie spotkałem się  z pękającymi ramami

Ja się z tym spotkałem nawet kilkukrotnie ale jednak kierownicy mieli w tym swój udział, bo się im latać zachciało. Oczywiście skoki też są dla ludzi ale wiadomo, że dla sprzętu to duże obciążenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnosząc się do tematu,jak kupujesz rower do 3 tys.patrz na ramę,gdy zakup opiera się na 5 tys.liczy się całokształt.

A co kwestia osprzętu prędzej czy później i tak się wymienia,ważne żeby Baza została jak najlepsza,czyli Rama

Jak chcesz zobaczyć to luknij na mój rower,tam została tylko seryjną rama reszta to kwestia pomysłu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracając do pierwotnego pytania.

Ja wolę kupić coś od producenta niższej rangi na przyzwoitym osprzęcie.

Co mi po tym, że kupię niby dobrą ramę, skoro osprzęt i koła to będzie lipa? Mam się męczyć przez X czasu żeby kupić i wymienić na coś lepszego? Na ogół po takiej kalkulacji, można bardzo łatwo dojść do wniosku że się nie opłaca.

Czym się różni niby rama Kross od TREK za 5k zł? Co takiego cudownego robi TREK, że ich rama jest znacznie lepsza niż inne? Przecież to tylko Aluminium, tępy materiał.

Pewnie pojawi się argument jakości wykonania. Wczoraj ktoś pisał że kupił Domane AL3 za 5k zł. Sora, piasty Formula itd, no ale jest napis TREK. Spojrzałem z ciekawości na ramę, bo chyba właśnie za to się płaci.

Poniżej dwie fotki tej samej sekcji, obydwa rowery kosztują katalogowo 5k.

Który wygląda jak pospawany w szopie?

Screenshot-20210318-134856.png

Screenshot-20210318-135004.png

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

Odnosząc się do tematu,jak kupujesz rower do 3 tys.patrz na ramę,gdy zakup opiera się na 5 tys.liczy się całokształt.

Rozumiem,że teoretycznie jakby za 3 tys trafił się rower z dobrym osprzętem choć wiem,że to niemożliwe ale na ramie mniej znanej marki dajmy na to podawany Unibike czy Accent to lepszym wyborem dla Ciebie byłby rowem ze słabszym sprzętem na lepszej ramie za 5 tys?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rama jako baza, ciekawi mnie to pojęcie.

Kto mi wymieni czym różni się rama w rowerze z Aluminium za 3k i 10k, jeżeli obydwie mają te same standardy?

Jest jeden parametr który znam i jest to waga. Reszta to już tylko te mityczne indywidualne odczucia.

Rama w rowerze za 3k i 5k to jest jedno i to samo. Producenci wypuszczają kilka modeli różniących się osprzętem, a rama nadal pozostaje ta sama, tylko w innym malowaniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tutaj znaczenie ma tyle rzeczy... że ja pierdziu... Ramy są sztywne, wiotkie, dobrze pospawane - pospawane obrzydliwie, mają dany standard albo go nie mają, taką geometrię albo sraką...

Patrzysz np. na aluminiową szosę...czy lepszą jest rama pod tarcze ze sztywnymi osiami ważąca 2kg... jeszcze do tego z aluminiowym widelcem, byle tylko wlazły do tego jakieś idiotyczne opony 35c bo tera modne? Czy może jednak taka 1300gram z normalnym widelcem z kołami na zaciskach qr i z hamulcami obręczowymi... No i co mi z najnowszych standardów dowolnej firmy która mi zaprezentuje klocek do tego wiotki zamiast normalnej szosy - no ale ma wszystko co się obecnie łysko i świeci...

Za ogólne pytania zadajesz... za szybko chcesz wyciągać wnioski.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja widzę rower holenderski, za 1500 w świetnym stanie z idealnie wyszlifowanymi spawami. Gdyby nie to, ze to mieszczuch myślałbym, że to karbon :D

Róznie bywa.

1 minutę temu, skom25 napisał:

Jest jeden parametr który znam i jest to waga.

No właśnie. I uroda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daleki jestem od pisania ...kiedyś to było... jednak muszę przyznać,że jestem zdziwiony jak bardzo teraz podchodzi się do jakości(bardziej  widoczności) spawów na ramach aluminiowych. Pamiętam, że spawy zawsze były widoczne a rowery się sprzedawały, myślę,że nie zwracało się na to uwagi. Dziś dużą wagę przykłada się do tego aby one nie były widoczne a przecież jeśli chodzi o funkcje roweru to i ze spawami widocznymi czy niewidocznymi rower spełnia swoje zadanie. Pozostaje jedynie element wizualny-estetyczny. Powiem szczerze,że póki mi ktoś nie pokazał "patrz to, w ogóle nie widać spawów" to nie zwróciłem na to uwagi. Teraz faktycznie na to patrze ale nie odrzuciłbym ramy tylko przez to,że je widać.

Cytat

Rama jako baza, ciekawi mnie to pojęcie.

Ale ciekawi bo się z nim nie zgadzasz? Teoretycznie można tak stwierdzić bo bez ramy nie ma roweru ale tak naprawdę rower można złożyć na każdej, bez kół też się nie pojedzie i ta rama nic nie da, ostatecznie i tak trzeba mieć opony by jakoś"łączyć" się z podłożem. Uczestniczyłem kiedyś w takiej dyskusji co jest najważniejsze w rowerze. Sądze,że nic, bo rower to całość i jeden element bez drugiego nie istnieje. To tak jak z pytaniem ile masz przerzutek😄Ludzie pytają jaki masz rower a tak naprawdę nikt nie ma roweru Giant, Kross itd tylko ramę tego producenta a reszta komponentów od  innych producentów. Ja zawsze odpowiadam,że mam rower na ramie X  bo w końcu to jedna z części na którą składa się rower.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież nie o to chodzi. Trek na kiepskim osprzęcie, kosztuje tyle ile Kross na przyzwoitym, a mimo to wykończenie według mnie, nie jest tak rewelacyjne jakby się można było spodziewać.

W takim przypadku, za co ja płacę? Tutaj na ogół pada odpowiedź że za gwarancję itd. Tylko dlaczego ja mam płacić dużo więcej, za ramę która rozpadnie się tak samo jak inne?

Może jestem w błędzie, ale do pewnego pułapu cenowego to jest wszystko jedno i to samo. Oczywiście nie wliczam tutaj rowerów najtańszych. 

Jak ktoś ma nogę jak koń, liczy sekundy i odczuwa braki sztywności, to raczej roweru za 5k nie szuka. 

Ponownie, według mnie, różnice zaczynają się przy karbonie, bo tutaj można poszaleć, ze względu na materiał. W tym przypadku, jestem w stanie uwierzyć że początkujący Kross zrobi ramę wyraźnie gorszą niż TREK. Z drugiej strony, w pełni karbonowego Krossa można kupić za 5k zł, a wciąż będzie miał dużo lepsze koła i napęd niż wyżej wspomniany TREK z Aluminium.

Nie ma prostej odpowiedzi na to pytanie, ale sugerowanie się ramą przy rowerach z przedziału 3-8k, według mnie jest dość naiwne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...