abdesign Napisano 10 Marca 2021 Napisano 10 Marca 2021 @wkg... nie bądź już taki... od razu że "onanista" Swoją drogą chłopaki i dziewczęta wyprawowe to jedni z najfajniejszych ludzi do spotkania na rowerze serio. Spotkasz chama na kroskantrówce, fullu? spotkasz chama na szosie...? żaden problem... a gościa z sakwami? A gdzie tam! Zawsze zadowolony z mapą i poratuje łykiem wody, z daleka pomacha - zawsze. Może nie wszędzie z tymi swoimi tobołami wjadą... ale bawią się równie dobrze jak Ty na tych Mazurach robiąc te wszystkie ciekawe rzeczy których nie dostrzegasz w okularach pochlapanych błotem. Objeżdżają szosy, bezdroża - lubię trekkingowców na tych Ich przyciężkich rowerach. Edyta: teraz będzie "ironiczniej"
wkg Napisano 10 Marca 2021 Napisano 10 Marca 2021 Ale ja się w pełni zgadzam ! Serio ! Będe już grzeczny, obiecuję Naprawdę, to niesamowici ludzie. Z pasją, zacięciem, pomocni, życzliwi, z horyzontami, dzielą sie wiedza i emocjami i zawsze można się napić i pogadac jak rozbija się w okolicy. My tu o sprzęcie a nie o ludziach. Ale porównania z naszymi lokalnymi jeźdźcami apokalipsy nie ma ! Byłem kiedyś świadkiem dyskusji prawie 70-o letniego małżeństwa. Ona: "Tyle razy Ci mówiłam, że nie powinniśmy dziennie robić więcej niż 100 a zawsze 200km wpada " @szy się nie obrazi, wiem to Ot, forumowe pogaduszki
szy Napisano 10 Marca 2021 Napisano 10 Marca 2021 7 godzin temu, hulk14 napisał: Cube nuroad pro fe to koszt obecnie poniżej 6000, rok temu było zauważalnie taniej... Uciekło mi - obłędny 🖤 Szy.
wkg Napisano 10 Marca 2021 Napisano 10 Marca 2021 I to już przypomina rower Przynajmniej wagą. Gdyby jeszcze uciąc ten "bagażnik"
borkov Napisano 11 Marca 2021 Autor Napisano 11 Marca 2021 Dzięki wszystkim za naprowadzenie na właściwy trop Na ten moment rozważam Marin DSX, Merida Speeder i Cube SL Road. Ewentualnie Giant Toughroad albo XC 29, ale przy tym ostatnim mam problem z namierzeniem.
stpman Napisano 11 Marca 2021 Napisano 11 Marca 2021 Jeszcze możesz rozważyć Marin Muirwoods i w zakładanym budżecie wrzucić lepszy napęd. To trochę taka stalowa alternatywa dla DSX, jak ktoś lubi stal
1pele1 Napisano 18 Marca 2021 Napisano 18 Marca 2021 R-RAYMON TourRay 5.0 Gent czy unibike atlantis albo KROSS TRANS 11.0 co wybrać? a może coś innego proponujecie
szy Napisano 19 Marca 2021 Napisano 19 Marca 2021 Z tej trójki na pewno Trans 11 (amortyzator, opony, napęd, manetki), ale wątpię, by był dostępny. Nie wiem czy to polityka Krossa czy kwestia dostępności części, ale w tych fajnych trekkingach Krossa pustki są od wielu miesięcy. Na stronie Krossa pojawił się ostatnio Trans 9 z 2020, ale i tak jest niedostępny. Z pozostałej dwójki - TourRay 5 ma lepszy napęd, znacznie lepsze w użyciu manetki. Atlantis mocniejsze dynamo, świetne chwyty, lepsze opony. Same chwyty to ponad 200 złotych w osobnym zakupie, podobnie opony - widać (mądrą) proturystyczną politykę Unibike'a. W Raymonie możesz widzieć niemiecką jakość, w Unibike'u polski patriotyzm Jeszcze wygląd - dla mnie trekkingowe TourRaye mają ten typowy, pożądany look roweru turystycznego - ciemna, nierzucająca się w oczy rama, a tymczasem Unibike wygląda trochę, jakby designem zatrzymał się w 2003 roku. Może to efekt srebrnej ramy? Ale do końca obiektywny nie jestem - lecą do nas TourRaye 6. No i najważniejsze, często powtarzane - najlepszy rower to ten, który jest dostępny. Szy.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.