sssyyylwia19 Napisano 9 Marca 2021 Napisano 9 Marca 2021 Witam Proszę o polecenie roweru spinningowego z możliwością korzystania z aplikacji Kinomap do około 2500
Mr. Dry Napisano 10 Marca 2021 Napisano 10 Marca 2021 Choć da się podłączyć rower spinningowy pod Kinomap czy co tam chcesz (dodatkowe czujniki) to jednak sterowania oporem nie będzie. Jeśli tego nie oczekujesz to proponuję się rozejrzeć za aplikacjami dla spinningów lub jakieś filmiki z YT z treningów czy jazd, albo jedno i drugie na raz. W przeciwnym razie trenażer lub jak w powyższym temacie rower treningowy.
Mentos Napisano 15 Marca 2021 Napisano 15 Marca 2021 Opiszę jeszcze wrażenia dokładniej bo kupiłem/zwróciłem Zipro Rook (różne wady) i ponieważ znów pojawił się w Decathlonie Domyos EB900 to ten teraz kupiłem. Wydaje mi się dużo lepszy i bardziej dopracowany, ale opiszę co i jak dokładniej dla potomnych później. Co do spiningu ja właśnie zrezygnowałem z takiego typu z powodu niemożliwości sterowania takimi rowerami z poziomu aplikacji no i te częste ostre koła czego nie cierpię. Ale powiem tak - Domyos EB900 ma niby koło 8kg i naprawdę na najwyższym obciążeniu to się trzeba trochę napocić by tak z 5min popedałować, dla dłuższych kaloriospalających treningów przed TV czy na Kinomap naprawdę opór jest wystarczający i to z zapasem. Normalnie np. 600kCal robię na nim w 50-60min z tego większość na obciążeniach 7-9 a mx 15 to wrzucam sobie tak na krótkie momenty typu 20-50KCal. Na starym robiłem 600 w 40-45min (jeżdżę codziennie jak na zwykłym nie mogę), ale tam wymagało to mniejszego wysiłku, więc te opory/przeliczniki wat/kCal są różne i nieporównywalne w rowerach tego typu. Na Zipro opór max 16 był tak ciężki, że na stojąco trudno było cisnąć a najsłabszy i tak był za ciężki dla kogoś kto np chce rozruszać kolano. Zipro Rook ma koło 10kg, no ale chyba nie koło a elektromagnesy decydują o oporze, koło o przyspieszeniu bardziej. Generalnie jeżdżę MTB od 30 lat i to bardzo dużo, choć zawody mnie kompletnie nie bawią. Może kilka razów maraton dla sprawdzenia samego siebie przejechałem bez problemów łapiąc się na 2o% najlepszych czasów, kilka zawodów enduro mi wypadało jeszcze lepiej, co uważałem że mi wystarcza. A długo, daleko i wysoko też mogę pociągnąć jak widać poniżej, się pochwalę 😉
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.