Skocz do zawartości

[Szosa] Nowy Scott Speedster 40 2019r na pierwsza szose - warto ?


Speedster2000

Rekomendowane odpowiedzi

A co myślicie o podejściu do tematu od strony bike-fitingu ? 

Ponoć firmy oferują takie usługi jak dobór ramy.  Jako że nie jestem super gibki ze swoimi rozmiarami jak to ładnie określił ktoś powyżej a z drugiej strony też jak już się w to wdrażać to w poprawnej pozycji i bez ryzyka kontuzji. W materiale o tym widziałem, że umieją odwzorować dużą ilość rowerów na swoich stanowiskach. W cenie tego jest też ustawienie roweru po zakupie do dobranej pozycji. Ktoś się spotkał z tematem ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat fajny ale już bez przesady. Zapłacisz za to 7 stówek co jest sporym procentem budżetu na rower. Do tego nie masz żadnych własnych preferencji co do pozycji itd. gość ustawi Cię według własnego widzimisię, które wcale nie musi być dla ciebie komfortowe. Imo bikefitting jest dla osób, które albo walczą o pojedyncze waty i sekundy albo mają jakieś problemy ze swoim ciałem. Dla totalnego amatora, który nie szasta kasą to trochę zbędny wydatek, szczególnie kiedy w internecie masz masę wiedzy na ten temat. Kupisz rower, pojezdzisz, potestujesz i jeśli z jakims problemem nie będziesz mógł sobie poradzić to pójdziesz na fitting, chyba najrozsadniejsze wyjście (co innego gdyby ci ktoś składał rower na zamówienie za 30k) 

 

W ogóle to mi fejsbuki fajną rzecz przed chwilą wypluły

https://rowermojezycie.pl/lapierre-sensium-al-300-55cm-l.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uważam że trochę bez sensu. Doceniam Bike Fitting, ale dopiero na jakimś poziomie wytrenowania. Stety lub niestety stało się to na tyle modne, że zaraz usłyszysz że bez tego nie możesz pojechać nawet po bułkę.

Kupujesz rower Endurance, nic sobie nie zrobisz, plecy Ci nie odpadną. Ludzie kupują MTB, ustawiają pod siebie i jeżdzą, mało kto wspomina o Fittingu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Mihau_ napisał:

 Dla totalnego amatora, który nie szasta kasą to trochę zbędny wydatek, szczególnie kiedy w internecie masz masę wiedzy na ten temat. Kupisz rower, pojezdzisz, potestujesz i jeśli z jakims problemem nie będziesz mógł sobie poradzić to pójdziesz na fitting, chyba najrozsadniejsze wyjście (co innego gdyby ci ktoś składał rower na zamówienie za 30k) 

 

Po prostu podejrzewam że najlepsza droga do zrażenia się do tego typu roweru to to ze po 20 wszystko będzie cię ...... Boleć ;)  O uniknięciu tego myślałem przez pryzmat fitingu. 

Przewinęło mi się też coś takiego jak kupszose.pl  - ktoś coś wie lub zna jakieś alternatywy ? 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I tak będzie bolało, nie do uniknięcia, organizm musi się przyzwyczaić do nowych bodźców i ruchów

kupszose, bernard, szybkierowery, creatobike, valdisport

Na olx znajdziesz też gościa, który ma duzo naprawdę fajnych szos, z miejscowości oborniki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Speedster2000 napisał:

Po prostu podejrzewam że najlepsza droga do zrażenia się do tego typu roweru to to ze po 20 wszystko będzie cię ...... Boleć

Będzie. Fitter nie spowoduje że nagle będziesz miał kondycję, będziesz rozciągnięty i przyzwyczajony do roweru.

Właśnie nieco podprogowo sobie sam wmówiłeś to w co wierzy dużo osób. Jak się kupuje szosę, to tylko Fitting, nie ma co nawet wsiadać. Druga grupa za to bierze klucze, ustawia wstępnie samemu, potem wprowadza mini poprawki, bo czuje kiedy jest wygodnie.

Skąd jesteś?

Vento 4.0 to zaprzeczenie wszystkiego o czym pisał ktoś powyżej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

Właśnie nieco podprogowo sobie sam wmówiłeś to w co wierzy dużo osób. Jak się kupuje szosę, to tylko Fitting, nie ma co nawet wsiadać. Druga grupa za to bierze klucze, ustawia wstępnie samemu, potem wprowadza mini poprawki, bo czuje kiedy jest wygodnie.

Właśnie nie tyle wmówiłem sobie co mam świadomość że z moją zaniedbaną formą łatwo nie będzie i poprostu zastanawiam się czy z kimś się nie skonsultować zanim co. Przy fitingu się nie upieram a rozważam ;) Twoja sugestia jest zrozumiała. 

8 minut temu, Mihau_ napisał:

A gdzie niby masz taniej?  

Spojrzałem na strone crossa i greenbike i do tego się odniosłem.  Ponoc Kross miga się z gwarancji powyzej 100 kg wiec to raczej mi  dyskwalifikuje. 

11 minut temu, skom25 napisał:

Skąd jesteś?

Zawadzkie, woj. Opolskie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kross się a ogóle miga od gwarancji ale inny temat. Powtarzam, nikt cię w serwisie ważył nie będzie a w takim rowerze nie ma się co zepsuć że względu na wagę oprócz kół - ale ich wymianę i tak musisz brać pod uwagę. 

Na greenbike jest rozmiar xs więc jeśli masz 165 wzrostu to możesz go kupić. Takie rozmiary zawsze zostają i zawsze mają najlepsze ceny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie stack albo reach, tylko ich współczynnik... Tak, zdecydowanie jest szybką metodą na wstępne określenie rodzaju geometrii.

To powiedz mi, co w tym rowerze wskazuje na charakter endurance? Bo jeśli Ty nie patrzysz na współczynnik S/R i z samej długości rurki potrafisz określić geometrię, to szacun.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, że patrzę na stack i reach ale robię z tego wyroczni. Gdyby patrzeć wyłącznie na to okazuje się, że lapierre (które producent określa jako endurance) jest bardziej agresywny niż tcr, na którym się chłopaki w world tourze ścigali. Zwróć uwagę na wysokość główki ramy, to ona głównie determinuje pochylenie tułowia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak rowery które podałeś, mają się do wcześniejszych rad? 

Miałeś celować w szersze opony, tarcze i sztywne osie, bo przy Twojej wadze tak podpowiada rozsądek.

Wiesz że jak kupisz używkę, to czeka Cie serwis, wymiana napędu, być może opon itd? To nie są małe kwoty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, kuba79 napisał:

Ona, ale w połączeniu z wysokością środka suportu... czyli stack... Co z tego, że główka jest dłuższa, jeśli suport też jest wyżej i wyżej ustawiamy siodełko? Przecież nie pochylamy się stojąc na ziemi.

Różnica w obniżeniu suportu pomiedzy tymi rowerami to 0,5mm także zupełnie pomijana. Ogólnie musi być jakiś wałek z tabelką lapierre, podejrzewam, że z metodą pomiaru stack. Porównując dwa najbardziej zbliżone rozmiary czyli S krossa i m lapierre to ten drugi ma 5mm wyższą główkę a przy tym niby 31mm mniejszy stack. To jest technicznie niemożliwe, te 36mm musiałoby być uzyskane skróceniem widelca ale wtedy by się w nim koło nie zmieściło😂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...