miki11 Napisano 2 Marca 2021 Napisano 2 Marca 2021 Rower trekkingowy 28" typu holenderskiego, dobrej jakości (coś a'la Gazelle, albo Batavus), waga ok. 16 kg plus akumulator, silnik, itd. - razem około 30-32 kg. W poprzednim sezonie używałem oryginalnej kierownicy typu jaskółka, dość konkretnej z gripami ze skrzydełkiem) ale nie przykręcane - takie są montowane przez producenta. Przedni widelec sztywny, w tym modelu nie było amortyzacji. Po przejechaniu 50 km (98% asfalt i miasto) zaczynałem odczuwać ból nadgarstków (pozostałość po glebie sprzed kilku lat), po 90-100 km jest to już mocno dokuczliwe, bardziej niż cztery litery. Dlatego zastanawiam się nad zmianą kierownicy na taką wyginaną, wielopozycyjną, na niej można znaleźć conajmniej trzy różne pozycje dla dłoni (zmiana pozycji powinna dawać trochę ulgi stawom dłoni). Jednak na takiej kierownicy nie zainstaluję tych ergonomicznych chwytów, będzie albo pianka, albo ew. jakaś elastyczna owijka (chyba że coś doradzicie). No i postanowiłem zapytać tutaj, zanim zrobię tą zmianę. Co myślicie?
MikeSkywalker Napisano 2 Marca 2021 Napisano 2 Marca 2021 Chwyty ergonomiczne (np. Ergona z rogami, które dają dodatkową pozycję) plus jakaś gięta kierownica, jedyne co musisz to pokombinować z różnymi jej gięciami. No i zabawa z mostkiem i dopasowaniem pozycji na rowerze. Jak widzę osoby na tych "wielopozycyjnych" kierownicach trekkingowych, i jakie dziwne pozycje na nich przyjmują to nie jestem do tego przekonany. Według mnie zwykła "płaska" kierownica, odpowiednio dopasowana, ustawiona i z dobrymi chwytami lepiej sprawdzi się na długiej trasie.
Gość Napisano 2 Marca 2021 Napisano 2 Marca 2021 A może nie w kierownicy leży problem, tylko w pozycji na rowerze? Może za bardzo obciążasz ręce? Na dobrą sprawę powinno być tak, że ręce tylko podpierają, a nie spoczywa na nich cały ciężar. W rowerach szosowych jest taka metoda, że po puszczeniu kierownicy ciało nie powinno się ruszyć. Daje to pewność że nie obciążasz rąk.
miki11 Napisano 2 Marca 2021 Autor Napisano 2 Marca 2021 Nie wiem, jak jest w rowerach szosowych. Tutaj mam owe 60 stopni, jak to w holendrach. Czyli na pewno bardziej pionowo, niż w szosie i na 26-calowych zabawkach. Rama duża, nogi prostuję podczas pedałowania, opanowałem kłopoty z czterema literami, kręgosłup w miarę żyje, zostały nadgarstki.
slavi Napisano 2 Marca 2021 Napisano 2 Marca 2021 A jest gdzieś np w wwie sklep gdzie mają duży wybór kierownic do 'mtb'? Chodzi mi akurat o 800/31.8 z niewielki wzniosem ale spore gięcie do tyłu 9° i więcej. Muszę coś do łap przymierzyć, jak byłaby opcja 'wypożyczenia' przed zakupem byłoby super.
slavi Napisano 3 Marca 2021 Napisano 3 Marca 2021 A to że jak masz zły chwyt czyli np wygięte nadgarstki to mogą boleć. To oczywiście pytanie dodatkowe a nie rozwiązanie problemu. Sam się męczę z bólem nadgarstków w określonych warunkach więc trochę się podłączam pod temat
miki11 Napisano 3 Marca 2021 Autor Napisano 3 Marca 2021 W takim razie nie zrozumiałem tego z poprzedniego postu. U mnie jest kierownica holenderska, jedni to nazywają miejską, inni jaskółką. Niby dobry profil, jednak przy tej samej pozycji dłoni przez 2-3 godziny mam problem. Dlatego myślałem nad "motylkiem". Jednak te cienkie, okrągłe gripy chyba nie dają tak dobrego podparcia, jak wyprofilowane oryginalne chwyty (nie mówiąc o Ergon'ach).
woojj Napisano 3 Marca 2021 Napisano 3 Marca 2021 3 minuty temu, miki11 napisał: myślałem nad "motylkiem" to nie jest dobry pomysł tam bardzo zwężasz podstawowy chwyt, upośledza on sterowanie...... lepiej kup podgiętą kierownicę i dokręć do niej rogi. Będziesz mógł zmieniać pozycję dłoni. Lepiej jeśli rogi są przykręcone do mniej podgiętej kierownicy, jest bardziej naturalny uchwyt.
miki11 Napisano 3 Marca 2021 Autor Napisano 3 Marca 2021 Do tej pory jeździłem na podobnej do tej: To nie jest idealnie taka, ale blisko. Tyle, że musiała mieć jakąś wadę materiałową, bo pękła (a może po tylu latach już miała prawo, w końcu to nie stal). Czy to takiej też mogę dołożyć rogi?
MikeSkywalker Napisano 3 Marca 2021 Napisano 3 Marca 2021 Nie ma to najmniejszego sensu - żeby ich używać musiałbyś nienaturalnie wygiąć nadgarstki.
miki11 Napisano 3 Marca 2021 Autor Napisano 3 Marca 2021 Czyli co? Mam zakładać prostą kierownicę? Nie pasuje mi takie ułożenie rąk.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.