[Tłumik] Rock Shox Monarch - problem

[MrMeniol]

Witam! Jestem początkującym rowerzystą w kategorii enduro. Mój rower to Giant Reign 1.5 LTD z 2016 roku. Mam problem z amortyzatorem tylnim (Rock Shox Monarch RC3 Plus Debon Air). Problem wygląda tak że damper ten się psuje pomimo konserwacji, wymiany uszczelek i oleju. Co rok spotyka mnie coś nowego, raz z pokrętła odbicia wyciekł olej potem nagle podczas jazdy się zapowietrzył. Nie miał bym z tym problemu gdybym jeździł nim bardzo często. Macie jakieś pomysły lub doświadczenia dlaczego tak się może dziać?

[Dokumosa]

Oddać na full service do prawdziwego zakładu specjalizującego się w zawieszeniówce (wichu, bajka i kilka innych) zrobią raz a porządznie. Co sezon potem standardowy mały serwis.

[piter614]

Jak zapowietrzył się podczas jazdy może być np rysa na puszce , lub ktoś zwyczajnie nie wymienił uszczelnień 

 

Edytowane 27 Lutego 2021 przez piter614

[MrMeniol]

6 godzin temu, Dokumosa napisał:

Oddać na full service do prawdziwego zakładu specjalizującego się w zawieszeniówce (wichu, bajka i kilka innych) zrobią raz a porządznie. Co sezon potem standardowy mały serwis.

Właśnie wrócił z serwisu i powiedziano mi że nie wyserwisowano go na oryginalnych częściach bo się nie opłacało. A pośrednik przez którego damper został wysyłany do serwisu powiedział mi wprost abym szukał już nowego amortyzatora. Jestem zawiedziony tym faktem.

[piter614]

No tak ale co to znaczy się nie opłacało? 

Coś jest uszkodzone czy co? 

Szczerze to różne przypadki naprawiałem i działają, no chyba że jest strasznie pocharatny w środku to inna sprawa 

[Galvatron]

Wyślij go bezpośrednio do jakiegoś serwisu typu Wichu Workshop czy Spider Suspension.

Mam wrażenie, że ktoś tylko nadciąga Cię na pieniądze za "serwisowanie".

[MrMeniol]

W dniu 27.02.2021 o 19:50, piter614 napisał:

No tak ale co to znaczy się nie opłacało? 

Coś jest uszkodzone czy co? 

Szczerze to różne przypadki naprawiałem i działają, no chyba że jest strasznie pocharatny w środku to inna sprawa 

Powiedzieli że jest uszkodzone pokrętło reboundu i wymiana tego na nowe może równać się z kosztem prawie połowy nowego amortyzatora.

[piter614]

No to ten fakt może zmienić wszystko