Skocz do zawartości

[Opony trekkingowe 28"] Za duży wybór, psiakrew


miki11

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Kiedyś też byłem uprzedzony, jednak z czasem i zmianami u wielu producentów wyszło iż "markowe"/drogie nie zawsze znaczy lepsze, a już trwałe to wiadomo ;)  Ale wiadomo, każdy wybiera wedle wałsnych preferencji.

Z tanimi oponami CST faktycznie różnie bywało/bywa, natomiast zalinkowane są więcej niż OK i wspomagana Koga (fakt że zauważalnie lżejsza - 23kg) zachowuje się bez porównania lepiej niż an fabrycznych Schwalbe Energizer Plus 35C

  • 1 rok później...
Napisano

WItam, odkopię troche temat, dobra oponę do trekingu dla osoby 110 kg w rozmiarz 37x622

Myśle nad Schwalbe Marathon Plus , bądz Marathon Plus Tour lub Schwalbe Marathon 365 GT , ale ona ma chyba za agresywny bieżnik , trasy 80 % asfalt , 20 % szutry.

Ostatnia ma teoretycznie najlepsza wkładke antyprzebiciową , może jednak macie jakieśinne typy ? 

Napisano

GT 365 tylko wygląda na agresywny bieżnik, w praktyce po asfalcie jedzie się dosyć gładko i cicho. Minus, to pomiędzy te drobne klocki nabijają się kamyki.
Nie są złe ale nie zachwyciły mnie zimą, więc bym drugi raz nie kupił (będzie trzeba wrócić do zmiany na zimówki). Trochę mi ciążą ale mam 50mm (2"). Na razie zbliżam się do 7k km, widać starcie lamelek na czole opon, zwłaszcza z tyłu.

Ja bym przede wszystkim wybrał szersze, o ile rama i widelec przyjmą.

Co do samego modelu, to GT bym odrzucił, bo nawet jak zamierzasz jeździć zimą, to nie są super, a dwa to pod twoją wagą prawdopodobnie lamelki zdecydowanie szybciej zejdą, więc na ubitym śniegu nie będą już miały zdecydowanej przewagi.

Jak nie szalejesz po tych szutrach, to Marathony Plus powinny wystarczyć. Na asfalcie powinny mieć trochę mniejsze opory.
Można też pomyśleć nad wersją E-Plus, producent deklaruje wyższą maksymalną wagę obciążenia.

  • 2 tygodnie później...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...