Skocz do zawartości

[Rower w bloku] Jak uchronić się od kradzieży?


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
W dniu 19.02.2021 o 20:51, Eathan napisał:

To by tłumaczyło czemu roweru starszego niż 4 lata nie da się ubezpieczyć.  Bo wg. ubezpieczyciela jego wartość będzie oscylować w granicy 0 zł.

Aż tak źle to nie :). Przyjmując 20% roczny spadek wartości

X*0.8*0.8*0.8*0.8 = X*0.41
Po czterech latach wartośc wyniosi 41% wartości początkowej.

Napisano

Ubezpieczyciel zwykle wymaga notatki policyjnej. Nie może podważać Twojego oświadczenia i zeznań na Policji - nie jest od tego. 

Z takim rozumowaniem, to jak niby masz ubezpieczycielowi udowodnić, że telewizor spalił się od przepięcia? Może się sam zepsuł? - Od tego jest odpowiedni organ wydający oświadczenie - np. serwis. 

Sprawa jest prosta - to jest CASCO, działa tak jak przy samochodzie. Jak Ci buchną auto też Ci za nie wypłacą. 

Napisano

W tym opisanym przeze mnie przypadku nie jest prosta. Bo jest tylko moje słowo, że mnie napadli i ukradli. I nic więcej. Równie dobrze można ten rower komuś sprzedać a potem domagać się odszkodowania bo dokonano rabunku gdzieś w ciemnym lesie bez świadków. A autem teoretycznie tez tak można zrobić ale to praktycznie nie możliwe. 

Napisano

Wzywasz Policję i spisują notatkę. Przecież widzą, że jesteś w rowerowych ciuchach, masz do niego dodatkowe wyposażenie, rejestrację trasy telefonem i ktoś Cie mógł widzieć - żona w domu, babka ze sklepu itp. Wymyślasz sytuację na siłę i zakładasz, że Ubezpieczyciel nie wypłaci odszkodowania. 

Mi jak spalił się ekspres w wyniku przepięcia po 3 latach od zakupu, to dostałem tyle, żebym mógł kupić taki sam nowy. 

Napisano
54 minuty temu, StRaDiVaRiUs napisał:

Z takim rozumowaniem, to jak niby masz ubezpieczycielowi udowodnić, że telewizor spalił się od przepięcia?

Dajesz do serwisu i dostajesz diagnozę.  Wiekszosc ubezpieczycieli na podstawie takiego papierka daje odszkodowania 

  • 1 rok później...
Napisano

Na Facebooku najlepiej publikować. Ludzie udostepniają

Napisano

Spróbuj grup rowerowych na FB oraz stron z bazami danych skradzionych rowerów:

https://bazarowerow.org

https://www.krajowyrejestrrowerowy.pl/site/about

 

Wiem, jak się czujesz.

Ponad miesiąc temu włamali się do mnie w biały dzień, w pułudnie (11:30-12:00). Zanim złodzieje zostali spłoszeni, zdążyli ukraśc mi laptopa do pracy za 7200 zł. 

Gdyby mieli więcej czasu, to by zabrali dużo wiecej, w tym mój rower. 

Próbowali nawet odpiłować mosiężny uchwyt drzwi.

Napisano
19 godzin temu, Thomlodz napisał:

Na Facebooku najlepiej publikować. Ludzie udostepniają

Ale na jakichś grupach, czy ot tak? Nie mam FB, ale dziecko mógłbym poprosić ;-).

Napisano

Niestety w związku z dobrązmianą w kraju przewiduję powrót złodziejstwa z lat 90', gdzie człowiek bał się cokolwiek zostawić w piwnicy czy nawet na balkonie - bo kradli wszystko co nie było przybetonowane do podłoża.

Napisano
4 godziny temu, R10 napisał:

Ale na jakichś grupach, czy ot tak? Nie mam FB, ale dziecko mógłbym poprosić ;-).

Sa dedykowane i sa regionalne

https://www.facebook.com/groups/skradziony.rower

https://www.facebook.com/groups/244957210060288

A czemu nie masz fejsa? przydaje się. Przcież nie trzeba nic pisać, wystarczy obserwować. A do rejestracji konta można wykorzystać wirtualny numer, np. https://play.google.com/store/apps/details?id=pl.rs.sip.softphone&hl=pl&gl=US

Są tez strony oferujące wirtualny i publicznie widoczny numer do odbioru SMS z kodem aktywacyjnym np. https://receive-smss.com/

Ale te telefony nie działają. Facebook nie jest taki głupi :) Natomiast 2nr owszem :) Oczywiście możesz też kupić drugą kartę SIM . Ja tam nie lubie podawać swojego numeru. A wirtualny numer jest doskonaly gdy podajemy ogłoszenie w necie, np. o sprzedaży samochodu czy roweru. Prawdziwy numer zostanie przechwycony i zaczną sie telefony od telemarketerów :(

 

Napisano
Cytat

Prawdziwy numer zostanie przechwycony i zaczną sie telefony od telemarketerów :(

Każdy telefon ma detekcję spamu, wystarczy włączyć i nikt do ciebie dzwonił nie będzie

Napisano
Cytat

Każdy telefon ma detekcję spamu, wystarczy włączyć i nikt do ciebie dzwonił nie będzie

Śmiem wątpić. Mam taki awaryjny nr telefonu, pod ogłoszenia na OLX.

Podejrzewam, że stamtąd wypłynął. Miałem z pół roku nękania przez booty z przekrętu "Czysty powiat”. Opisane w mediach - pod pretekstem fotowtaiki wyciągają dane osobowe i sprzedają dalej.

Potrafili dzwonić po 5-6 razy dziennie, co kilka minut z innego numeru. Blokowanie pomagało na krótko. W końcu zacząłem telefon wyłączać na długie dni - bo i tak go nie używałem. Teraz jest względny spokój...

Napisano

https://www.nowinytyskie.pl/program-czysty-powiat-to-oszustwo-nie-dajcie-sie-nabrac-na-te-oferte-fotowoltaiki-to-ukrainska-firma-wyludzajaca-dane-osobowe-i-pieniadze

Czyli ukraiński przekręt...Nie chcę politykować więc nie napiszę więcej

A co do telefonicznego spamu na żywych telemarketerów dobrze działa rozłączanie się. Nie należy wdawać się w dyskusję bo mogą być sprytni i wcisnąć nam coś zupełnie nam niepotrzebnego

Napisano

@Mihau_

Sprawdzę czy mam taką opcję - ten drugi numer to stary Samsung na Androidzie 7 bodajże.

Na "głównym" telefonie, dość nowym faktycznie problem spamu jest marginalny.

Może rzeczywiście to problem software'owy, chociaż głównego numeru pilnuję jak oka w głowie :)

A te przekrętasy muszą mieć jakiś dobry generator numerów, bo potrafili dzwonić z kierunkowych z całego kraju...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...