Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
47 minut temu, Enver napisał:

Chce kupować rower na początku marca ....

I tu możesz mieć problem, bo rowery ostatnio przestały być towarem dostępnym "z półki". Ciekawsze maszyny jeśli już są w sklepach, to przychodzą zarezerwowane. Wynika to z problemu z dostępem do części. Dodatkowo w marcu to nałoży się ze standardowo wzmożonym zainteresowaniem na zakup nowej maszyny.
Nawiasem w 2019 na Eskera czekałem ponad pół roku, bo miał taką obsuwę z wejściem do sprzedaży. Wersja 2020 zaliczyła podobną.

Napisano

Jak gdans to jedz do 7anna. Tam mają rondle i nsy. Trochę inaczej ale może podpasuje. A jak nie to kup Bogana zwanego Bogdanem. Stalowy dobry potwór. Ja wiem ze po alu rowerze mam teraz stał Columbus i podziękuję za aluminiowe cudaki. 

Napisano

Sam wiesz, że jeśli chcesz mieć topowy osprzęt, to albo składasz sam, albo płacisz jak za zboże. Kupiłem ramę Kode'a i zbudowałem żwawy rower dla córki, ale mi się nie spieszyło. Może za kilka miesięcy pojawią się gotowce w typie Marina Nicasio, Fuji Jari czy Breezery Radar/Doppler np.  https://rower.com.pl/breezzer-doppler-team--2099929

Z wcześniejszych propozycji najfajowniejsza jest moim skromnym ta od djzwierzaka, tzn. Rondo Bogan, ale stalowy Esker jest też wart grzechu.

Napisano

Silex jak silex. Dziadkowoz i tyle. Pamiętajmy ze kiedys ścigali się na slabych osprzęt ach i wygrywali a teraz każdy amator musi mieć ultegre... Nie osprzęt a kierowca czyni z ciebie rajdera. 

Napisano

Po to pytam na forum aby wybrać jak najlepszy rower do moich możliwości. Równie dobrze mógłbym jeździć na składaku ale chcę mieć jak największą przyjemność z jazdy 

Napisano (edytowane)

Pod względem wygody To Silex jest lepszym wyborem niż Esker. Geometrię pośrodku będzie  miał Cube Nuroad Race i jego polecam - super rower i ładniejszy od wymienohych wcześniej :)

Edytowane przez SpinPL
Napisano

Skoro chciałeś na początku kupić szosę, zamierzasz jeździć głównie po szosie i utwardzanym terenie, to bym wybierał między eskerem a contend ar 1.

Silex ma opinię trekkinga z barankiem.

Napisano

Tylko nie chce żeby mnie gdzieś ograniczał, że przy wyborze trasy nie będę musiał patrzeć czy jest asfalt bądź utwardzony teren 

Zdarzy się tak że kawałek po słabej jakości drodze, lesie itd 

Napisano

Nie ma roweru, który nie "ogranicza" w jakimś stopniu. Weźmiesz silexa, to będzie Cię ograniczał na szosie (aerodynamika), weźmiesz mtb, to będzie Cię ograniczał na szosie i dobrej jakości szutrze. Z kolei szosa typu allrounder (contend) będzie sobie kiepsko radziła w piachu, błocie czy na singlach (ale większość graveli też tylko trochę lepiej). Możliwości w terenie tak silexa jak i eskera będą zbliżone: kwestia założonych opon, tylko w eskerze pozycja bardziej sportowa.

Napisano

Jako, że mam Silexa... jeździłeś w ogóle na baranku? Bo ja przed jego zakupem nie. Silex ma wyjątkowo wysoką główkę jak na barankowy rower, co oznacza że dolny chwyt jest wyżej i nie jesteś aż tak pochylony jak na typowej szosie. Co za tym idzie jest trochę większy opór aero. Oczywiście w porównaniu do MTB to i tak w ogóle inny świat.

Tylko, że jazda w dolnym chwycie jest generalnie niewygodna. Trzeba się rozciągnąć i wyćwiczyć mięśnie o których istnieniu się nie wiedziało. Geometria Silexa sprawia, że taka pozycja jest mniej wymagająca i wygodniejsza. Jak dla mnie baranek mógłby być nawet jeszcze wyżej, choć i tak od razu odwróciłem mostek. W przyszłości zawsze można wyjąć podkładki i obniżyć kierownice (są dwie z tego co pamiętam).

Ale jak kierownica w standardzie będzie za nisko to już niewiele z tym zrobisz.

Napisano

Sprawdziłem geo Silexa. Tam jest jakiś bład, czy o co chodzi? Rozmiar XS ma TT 548 i Reach 380. Przecież to jakieś M u innych producentów.

Napisano

Jazda w dolnym chwycie nie jest niewygodna, tylko wymaga odrobiny kondycji :) Czyli albo jeździsz i ćwiczysz albo w nieskończoność będziesz kombinował z mostkami, przedłużkami, itp. Ewentualnie jeśli nic nie pomaga a kierownica już strzela pionowo w niebo, to ogólnie z doborem ramy coś poszło nie tak...

Do graveli są też niejako "dedykowane" baranki o innej konstrukcji niż szosowe - są sporo szersze, rozgięte na boki i generalnie "płytsze" - warto wymienić na taki jeśli producent danego modelu przyoszczędził i zamontował fabrycznie zwykłą kierownicę szosową.

Napisano

Już bez przesady z tym barankiem. Siadasz i jedziesz, na początku może być lekko nerwowo bo wąsko i klamkomanetki.

Przyzwyczaisz się i nie będziesz na to zwracał uwagi. Spokojna jazda na łapach, ostre zakręty itd w dolnych chwycie. Nikt Ci nie karze jeździć w dolnym cały czas.

Napisano
3 minuty temu, Enver napisał:

Właśnie wcześniej nie jeździłem wcale na baranku 

Sugeruję przejechać się przed zakupem. Choć ewentualna niespodzianka też może być fajna :)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...