[4000] Cross

[Fiold]

Witam wszystkich serdecznie. Po wielu latach postanowiłem wrócić do rowerowania no i czas na zakupy. Przejrzałem forum, ale nie znalazłem odpowiedzi na pytanie, jakie mam zamiar zadać.
Potrzebuję roweru typowo rekreacyjnego. Czasami po mieście, czasami po parku, czasami w górki, czasem do lasu albo po wałach. Doczytałem, że najlepszy będzie typ cross, choć oczywiście jestem otwarty na wszelkie sugestie i porady mądrzejszych ode mnie.

Podstawowe informacje:

Rower męski, wzrost ok. 178 cm, jakieś 72 kg.

Bardzo istotne dla mnie jest, aby rower był polski. Tak - jak mogę, to kupuję nasze, daję pracę naszym i zostawiam pieniądze u nas. Cena tak w okolicach 4000. Budżet mam ustalony mniej więcej na 5000, ale wiadomo, że jeszcze lampki (podstawa), jakaś blokada, kask, licznik, rękawiczki.

Wybrałem sobie kilka modeli

1. Kross Evado 6.0
2. Romet Orkan 9M
3. Tabou Flow 6.0
4. Unibike Zethos GTS

Czy któryś z nich będzie wyraźnie lepszy/gorszy/charakterystyczny w czymś od pozostałych? Na coś szczególnie zwrócić uwagę? Może jakiś element wymienić na inny? A może nie cross tylko coś innego?

Z góry dziękuję za porady.

 

[Sk27]

Cześć, te rowery są podobne do siebie. Romet i Tabou mają amortyzator powietrzny, co jest zaletą. Nie wiem jak Unibike ale w jego specyfikacji nie ma dopisku "Air". Evado 6.0 jest zauważalnie tańszy i to widać w osprzęcie.  Na 2021 na razie nie widzę wyższego modelu, ale rok temu był Evado 9.0 za 4500 zł z Rock Shoxem Paragon.

[seczuan]

2 godziny temu, Fiold napisał:

Potrzebuję roweru typowo rekreacyjnego. Czasami po mieście, czasami po parku, czasami w górki, czasem do lasu albo po wałach.

Gdybym miał mieć jeden rower do wyżej wymienionej jazdy poszedł bym jednak w mtb xc. W teren amor powietrzny o skoku 100mm i kiszka 2,1 wzwyż sprawi że będzie całkiem komfortowo. Jeżeli zapragniesz szybszej jazdy to blokujesz amor, węższa oponka i rower staje się od razu szybszy. Do 29er wsadzisz węższe opony, ale do crossa  szerszych za bardzo już nie. 
Romet mnie zaskakuje swoimi rowerami. W takie coś bym poszedł.
https://www.romet.pl/Rower,MUSTANG_FLEX_2,10,785,788,15431,2021.html

[wkg]

3 godziny temu, Fiold napisał:

czasami w górki, czasem do lasu

Zależy jakie to górki i jaki las. Jak góry to nic więcej niż szutrowe dojazdówki a las to leśne ubite drogi bez korzeni i piachu to cross czy nawet gravel jest dobrym rozwiązaniem. Na miasto i wały tym bardziej. Ale jeżeli te górki i las to coś więcej - brałbym XC.

Co do polskich producentów - i tak wszystko jest tłuczone w Chinach. Kup dobry rower i wrzuć coś na Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy. Kross, Indiana, Unibike to rowery konfekcjonowane w Polsce.

Elementów bym na początku nie wymieniał. Jak się zużyją albo zaczną denerwować - wtedy.

[Fiold]

Patrzę na tego Mustanga i zastanawiam się, czy taka niska kierownica będzie wygodna. Dla mnie raczej jazda po leśnej drodze a nie szaleństwa w terenie. No i czy 12 biegów to nie jest mało?

Ale już wiem, że ma być powietrzny amortyzator. Dzięki!

[wkg]

Obrazkiem nie ma się co sugerować, ma mostek odwrócony do dołu i wysoko siodełko. Wysokość główki sie liczy ale Romet to Romet  Zwykle nie można się doszukać geometrii, te rowery istnieją głównie w katalogach.

[some1]

Geometria Rometów jest w katalogu. Prawy górny róg strony - "pobierz katalog".

Cross to całkiem dobry pomysł na pierwszy rower do wszystkiego, bez sportowych ambicji. Mam Zethosa i mogę polecić, ale mój ma 12 lat i może nie odzwierciedlać obecnie sprzedawanych rowerów.  W każdym razie o Unibike można przeczytać dobre opinie. Tylko z dostępnością kiepsko.

Amortyzator powietrzny w tego typu rowerze też nie jest niezbędny.  Kwesta, ile ważysz? 

[mrnobody]

nie wiem po co sobie ograniczać w sztuczny sposób rynek rowerów, szczególnie, ze jak już przedmówca pisał, te rowery są tylko teoretycznie polskie.Ja dwa lata temu kupiłem Cube Cross pro i daje rade (choć okazało się, że pozycja na wpół wyprostowana, nie jest dla mnie). U mnie trzeba było (albo bardziej chciałem) wymienić hamulce oraz kola.

[MikeSkywalker]

13 godzin temu, wkg napisał:

Unibike to rowery konfekcjonowane w Polsce.

No proszę Cię, składane w Polsce, w przeciwieństwie do Krossa czy Rometa. Więc jeśli kibicować jakiejś polskiej firmie to właśnie tej, a nie Krossie czy Romecie bazujących na sentymencie do marki. Kross coś u nas składa/produkuje, ale nie wiem jak to teraz wygląda w szczegółach. Wiem że Unibike wszystkie rowery od podstaw składa u nas. 

16 godzin temu, Fiold napisał:

Może jakiś element wymienić na inny?

Tak - widelec w Zethosie. Osprzęt jest wystarczający, nie ma sensu dopłacać do Xenona, widelec z Zethosa jako nowy spokojnie za 300-400 sprzedasz. Dajesz tam RS Paragon Gold i masz wypasionego crossa. A wymiana amortyzatora jest banalna, jak sklep jest fajny to pomoże i wymieni w cenie. Nawet Viper byłby okej ale w tym roku mocno podrożał. 

[wkg]

Teraz, MikeSkywalker napisał:

No proszę Cię, składane w Polsce ....

Użyłem słowa "konfekcjonowane" w sensie składane. Do Krossa jakoś nie czuję sympatii po kilku próbach. Romet to w ogóle jakaś porażka. Absolutnie nie chciałem dyskredytowac Unibike !

[MikeSkywalker]

Jasne, czyli nie zrozumieliśmy się.

Po paru latach w serwisie na pewno nie stawiał bym tych marek na równi, o ile po Unibike widać że to rowery złożone z głową, solidne, bez oszczędzania na czym popadnie to o innych udających polskie marki nie mogę tego powiedzieć. Kross - byle tani kupić, byle drogo sprzedać, jakość średnia, liczą że marketingiem wytłumaczą sobie według mnie niewspółmierne do jakości ceny. 

Romet - kiepski, tani, wszystko na swoim miejscu  I po tych dwóch markach widać że albo składają je tzw. "małe chińskie rączki" albo ktoś u nas, ale byle jak.