grzechu2410 Napisano 14 Stycznia 2021 Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2021 Cześć, chcę na wiosnę przejść na tubeless i mam pytanie co do tego . Kiedy przebije mi się opona i zanim mleko załata dziurę , koło pewnie zrobi kilka obrotów , nie będę w tedy brudny od niego ? lub rower ? bo wiem jak ciężko schodzi z opony gdy zaschnie . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KSikorski Napisano 14 Stycznia 2021 Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2021 Jeśli dobrze siknie to będziesz brudny Ty i rower. Wiem z autopsji :-D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 14 Stycznia 2021 Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2021 Mikro przebić nie odczujesz a większe przecięcie zachlapią koła, rower, Ciebie i wszystkich towarzyszów podróży (niełatwo domyć)! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mareq_BB Napisano 14 Stycznia 2021 Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2021 Ja inaczej zapytam: Czy ktoś używa TL ale bez mleka? Jak mam w szosie powiedzmy 7-8bar to mleko raczej będzie tryskać na potęgę. Tak mi się wydaje. Jak to jest w praktyce? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 14 Stycznia 2021 Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2021 Ja w szosie nie używam, bo w sumie zgadzam się z niektórymi mądrymi właścicielami sklepów rowerowych z YouTube-a: w szosie to nie ma sensu. Lżej niespecjalnie będzie. Opory lepsze niż szytka? To tylko laboratoryjne warunki i prosi... W gravelu tak, w przełaju tak, z tego samego powodu co w MTB tak - bo możesz do woli żonglować ciśnieniem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 14 Stycznia 2021 Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2021 W szosie jest sensowna alternatywa w postaci super lekkich i podobno wytrzymalszych dętek Tubolito. Zestaw opona bęzdętkowa + mleko waży węcej niż zwykła opona z dętką tubolito https://www.decathlon.pl/p/d-tka-szosowa-700-tubo-road-42-mm/_/R-p-X8620567?mc=8620567&gclid=Cj0KCQiA9P__BRC0ARIsAEZ6iriQssFMCyTYnGvou7HuMYuk2-uJQcCJAz_SjmxxlBywzUhOBFJEyroaAiKhEALw_wcB&gclsrc=aw.ds Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 14 Stycznia 2021 Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2021 ..nie tylko w szosie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 14 Stycznia 2021 Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2021 Tak, ale w innych rowerach (MTB i gravel) są inne... powiedziałbym główne zalety tubelessa W szosie jedyna pseudo zaleta to może być zmniejszanie wagi, ale często wcale nie wychodzi lżej . Wiadomo, kwestia budżetu na opony itd. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nemrod82 Napisano 14 Stycznia 2021 Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2021 Bo w szosie ten około jeden wat jaki się zyskuje to amator praktycznie nawet nie odczuje. Zaletą jest natomiast możliwość jazdy na niższym ciśnieniu bez ryzyka snejka. Czyli wyższy komfort. I opory będą niższe niż w przypadku również szytki. Bo w sumie szytka to opona z zaszytą dętką. Także nadal tworzy się dodatkowe tarcie przy styku dwóch powierzhni. Zaletą szytek jest to, że koła są znacznie lżejsze niż zestawy pod opony. Oraz oczywiście po przebiciu nawet na zjeździe jest w miarę bezpiecznie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 14 Stycznia 2021 Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2021 Szytki chyba nadal najlżej wychodzą, to prawda. Ale tubeless a sensowna opona+dętka plus minus porównywalnie, cośtam da się zyskać ale niekoniecznie. I wcale niekoniecznie trzeba od razu w tubolito iść, wystarczy po prostu zamiast dętki 120g dołączonej do roweru czy też Decathlonowej zastosować coś normalnego . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.