Skocz do zawartości

[ceny] Szalejąca inflacja na rynku rowerowym


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Postanowiłem założyć ten watek bo wkurza mnie na maxa postępowanie niektórych sprzedawców. Wykorzystując pandemią oraz inflację winduja ceny do garnic absurdu. Taki przykład

https://www.bikester.pl/1000874.html?c=816&_cid=22_-1537_243195_310935_243291_2660867_0_ceneo.pl&utm_source=Ceneo&utm_medium=psm&utm_campaign=Czyszczenie i konserwacja roweru&utm_content=Shimano&utm_term=1000874&utm_medium=referral&utm_source=ceneo

Olej do łańcucha PTFE buteleczka za 100 ml za skromne 40,99 zł. Dali w opisie "2021" i myślą pewnie, że głupi klienci się na to nabiorą. A ten sam produkt mozna kupić za 27,22 zł czyli 66% ceny tego pierwszego sklepu

https://www.domenasportowa.pl/product-pol-222956-Smar-PTFE-100ml.html?utm_source=ceneo&utm_medium=referral

Albo inny przykład. Lampki rowerowe. Można kupic krajowe można tez na Aliexpress. Na forum oraz w grupach rowerowych na FB mozna znaleźc informacje, ze niby "polskie" lampki mozna kupic na Aliexpress dużo taniej, a jakośc jest taka sama o ile nie lepsza.

Proponuje, aby w tym wątku podawać przykłady pazerności sprzedawców oraz sposoby znajdowania tańszych, ale nie gorszych produktów. W przypadku olejów do łańcuchów można stosować zamiennie olej do pił łańcuchowych typu Pilarol, samochodowy olej przekładniowy abo olej wazelinowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Produkt kosztuje tyle, ile klient jest chętnyzapłacić. Ceny materiałów eksploatacyjnych jeszcze spoko, zobacz ile kosztują ubrania i ochraniacze do enduro. To jest istna kpina, zwłaszcza porównując do cen ciuchów motocyklowych

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, komandosek napisał:

Produkt kosztuje tyle, ile klient jest chętnyzapłacić.

I dlatego uważam, że ludzie powinni sie poważnie zastanowić nad kolejnymi zakupami. Korzystać z porównywarek cenowych. Nauczyć się oszczędności. Gdyby klienci skrzykneli sie np. na Facebooku i powstrzymali z nieprzemyślanymi do końca zakupami to ceny by spadły. Warto korzystać z programów i aplikacji do planowania budżetu. Tu jest przykład domowego, ale mozna by tez zaplanować rowerowy https://play.google.com/store/apps/details?id=com.blodhgard.easybudget&hl=pl&gl=US

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Thomlodz napisał:

https://www.bikester.pl/1000874.html?c=816&_cid=22_-1537_243195_310935_243291_2660867_0_ceneo.pl&utm_source=Ceneo&utm_medium=psm&utm_campaign=Czyszczenie i konserwacja roweru&utm_content=Shimano&utm_term=1000874&utm_medium=referral&utm_source=ceneo

Olej do łańcucha PTFE buteleczka za 100 ml za skromne 40,99 zł. Dali w opisie "2021" i myślą pewnie, że głupi klienci się na to nabiorą. A ten sam produkt mozna kupić za 27,22 zł czyli 66% ceny tego pierwszego sklepu 

Na bikester zawsze graty są w cenach "katalogowych", nic nowego. A wiesz co wyróżnia ten sklep od "innych"? Jeśli coś jest dostępne to dostaniesz to za 3 dni (przesyłka z niemiec) a nie 3 tygodnie

1 godzinę temu, Thomlodz napisał:

Albo inny przykład. Lampki rowerowe. Można kupic krajowe można tez na Aliexpress. Na forum oraz w grupach rowerowych na FB mozna znaleźc informacje, ze niby "polskie" lampki mozna kupic na Aliexpress dużo taniej, a jakośc jest taka sama o ile nie lepsza.

To teraz dowiedz się o ile % wzrasta cena towaru jeśli chcesz go legalnie sprzedawać, jakie są podatki, jakie są koszty prowadzenia działalności.

Już nawet pomijam różnicę kosztu zakupu pomiędzy lampką w foliowym woreczku a w opakowaniu z brandem importera. Możesz sobie też zerknąć ile kosztuje na dzień dzisiejszy transport kontenera, który w ciągu ostatnich miesięcy podrożały o kilkaset %

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko wiesz, że jeżeli ktoś ma odrobinę rozumu, to nie kupi produktu w takiej cenie? To nie są sklepy nastawione na sprzedaż takiej drobnicy, a raczej rowerów itd. Na dodatek Bikester to kiepski przykład, bo to jest sklep będący Europejską siecią. Jak ktoś kupuje rower za 10k, to sobie dorzuci olej za 40 zł z dostawą za darmo i mu wyjdzie na to samo.

Tak działa wolny rynek. Jeżeli ktoś chce zapłacić 40 zł za olej, to zapłaci. Ty i ja poszukamy taniej. 

Ogólnie ceny rosną, to prawda, ale wszystkiego. Inflacja nie dotyczy tylko produktów rowerowych, ale absolutnie wszystkiego.

Ja za to mam inną propozycję. Idź do lokalnego sklepu, kup ten olej nawet 5 zł drożej niż w Internecie. Dasz zarobić, zapamiętają Cię i za każdym kolejnym razem będziesz miał taniej. Ja mam sklep do którego chodzę od kilku lat i niemalże z automatu mam obniżkę.

Godzinę temu, phoe napisał:

CX80 teflonowy = czerwony finish line

Porównałeś skład w 100%? No jeżeli bazujesz na kolorze i konsystencji, to znaczy że mają taki sam kolor i konsystencję a nie są tym samym. Kisiel też będzie podobny, ale łańcucha nie nasmaruje :) 

2 godziny temu, Thomlodz napisał:

Albo inny przykład. Lampki rowerowe. Można kupic krajowe można tez na Aliexpress. Na forum oraz w grupach rowerowych na FB mozna znaleźc informacje, ze niby "polskie" lampki mozna kupic na Aliexpress dużo taniej, a jakośc jest taka sama o ile nie lepsza.

Więc kupuj dalej na Ali, a potem płacz że w Polsce wszystko drogo.

Wiesz jak działa handel? Jak jest popyt i masz duży obrót, to możesz obniżyć cenę. Jak wszyscy się rzucili na Ali, to sprzedawca musi podnieść cenę bo obroty spadają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team
Teraz, skom25 napisał:

Wiesz jak działa handel? Jak jest popyt i masz duży obrót, to możesz obniżyć cenę. Jak wszyscy się rzucili na Ali, to sprzedawca musi podnieść cenę bo obroty spadają.

Raczej działa odwrotnie.

Chcesz zrobić obrót to obniżasz cenę. Jeśli masz wielu klientów i jest popyt to cena idzie w górę, bo produkt staje się produktem deficytowym w pewnym momencie.

Podniesienie ceny w przypadku sprzedawcy jeśli nie ma obrotu tylko spotęguje ten efekt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, bogus92 napisał:

Chcesz zrobić obrót to obniżasz cenę. Jeśli masz wielu klientów i jest popyt to cena idzie w górę, bo produkt staje się produktem deficytowym w pewnym momencie.

 

Jest sobie taki sklep rowerowy w małej miejscowości niedaleko Łodzi. Niedawno zrobili sobie sklep internetowy. Na dzień dobry ustalili ceny wyższe ni u konkurencji obecnej od lat na rynku. Życze powodzenia:002:

6 minut temu, skom25 napisał:

Ja za to mam inną propozycję. Idź do lokalnego sklepu, kup ten olej nawet 5 zł drożej niż w Internecie. Dasz zarobić, zapamiętają Cię i za każdym kolejnym razem będziesz miał taniej. Ja mam sklep do którego chodzę od kilku lat i niemalże z automatu mam obniżkę.

 

No to gratuluję. Ja nie znam takiego sklepu w Łodzi. Przynajmniej rowerowego. Natomiast komputerowy tak:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, bogus92 napisał:

Chcesz zrobić obrót to obniżasz cenę. Jeśli masz wielu klientów i jest popyt to cena idzie w górę, bo produkt staje się produktem deficytowym w pewnym momencie.

Dlaczego zakładasz że staje się deficytowy? Jeżeli chodzi o rynek rowerowy, to w sezonie ( poza rokiem 2020), problemów z dostępnością nie było.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ceny, cenami, ale jeszcze dorzucił bym dostępność.

Szukałem pewnej części po sklepach online. Niby była w ludzkiej cenie, ale po zapytaniu o dostępność nagle znikała. Była informacja o dużych brakach u dystrybutorów, a nawet producentów i bliżej nieokreślonym terminie dostaw.

Co z tego, że inflacja, co z tego, że jestem w stanie zapłacić więcej za coś czego potrzebuje. Nie ważne czy sklep, czy serwis, jak jest na coś na stanie, to ok. Nie ma, to zaczynają się schody.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest powazny temat? Sadzac po pierwszym poscie, mam do tego watpliwosci.

Masz pretensje, ze jeden sklep trzyma "wyjsciowa" cene na dany produkt, bo inny sklep, na ten sam produkt wlasnie ja obnizyl? 

Nie wiem jak jestes zaawansowany wiekiem i czy bedziesz pamietal ale taka "rownosc" cen mielismy przed 1989. Byl to nieco inny od obecnego system, tu ekonomiczny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Inflacja inflacją, ale to o czym pisali poprzednicy stało się i zobaczymy na jak długo będzie problemem - a mianowicie dostępność części których po prostu brakuje. 

Jeśli macie możliwość zerknijcie sobie w lokalnym sklepie do systemu Shimano - tam niczego nie ma :D

Dostępność jest różna, kilka, kilkanaście, kilkadziesiąt tygodni.

Ceny hurtowe też idą w górę, więc sezon 2021 będzie sezonem mocnych podwyżek. 

Zerknijcie sobie na ceny podstawowych części Shimano - taniej przerzutki M360, kasety 8 rzędowej, hamulców MT200, korby MT300 - podrożały prawie dwukrotnie. To nie inflacja tylko klasyczny przykład tego jak popyt przewyższa podaż. Fabryki stały kilka miesięcy, do tego transport ciągle kuleje i nie działa tak  sprawnie jak przed pandemią.

A ceny podzespołów Shimano początkiem roku 2020 były bardzo dobre, kto pomyślał że za 150 zł można mieć komplet hamulców hydraulicznych, albo za tyle samo przerzutkę 10 rzędową obsługującą ogromną kasetę 51T. To są rzeczy które z półki drogich zeszły do poziomu Kowalskiego, więc producenta bym za żadne zmowy i inne rzeczy nie winił. Ot pandemia i scentralizowanie produkcji w Chinach przyniosło rezultaty. 

Obecny rok będzie dla branży bardzo trudny. Co z tego że sklepy, serwisy mogą być otwarte, co z tego że MASA ludzi przesiadła się na rower jako na indywidualny środek transportu w czasie pandemii, co z tego że rowery jakimi jeżdżą to jakieś odkopane relikty do których części "zawsze były i kosztowały grosze" jak trzeba kombinować skąd w ogóle wziąć towar.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team
2 godziny temu, Thomlodz napisał:

Gdyby klienci skrzykneli sie np. na Facebooku i powstrzymali z nieprzemyślanymi do końca zakupami to ceny by spadły.

Ciekawa i jakże utopijna teza.

Nie ma obowiązku kupowania w konkretnym sklepie po konkretnej cenie, które są takie jakie akceptuje rynek.

3 godziny temu, Thomlodz napisał:

W przypadku olejów do łańcuchów można stosować zamiennie olej do pił łańcuchowych typu Pilarol, samochodowy olej przekładniowy abo olej wazelinowy.

Taaaa......na łańcuch proponujesz olej przekładniowy. Nie mam pytań.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Thomlodz napisał:

Jest sobie taki sklep rowerowy w małej miejscowości niedaleko Łodzi. Niedawno zrobili sobie sklep internetowy. Na dzień dobry ustalili ceny wyższe ni u konkurencji obecnej od lat na rynku. Życze powodzenia:002:

Godzinę temu, skom25 napisał:

Miejscowość na literę Ł?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W temacie bikestera mam trzy uwagi: trzymają ceny katalogowe, ale często mają promocję, gdzie schodzą z cenami do poziomu innych sklepów lub poniżej (w 2019 roku nie było nic lepszego i tańszego w temacie graveli, niż ich Serious). Dwa - obsługa: jeśli coś jest dostępne na stronie to jest i w magazynie - obsługa zwrotów i reklamacji też na dobrym poziomie. I trzy - często mają dość egzotyczne rzeczy, na które w innych sklepach trzeba czekać miesiącami. To wszystko kosztuje i jestem skłonny za to dopłacać.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale fakt faktem ceny rowerów są szokująco wysokie. Przed powrotem do rowerów ścigałem się na motocyklach i dalej dla mnie szokujące jest jak drogie są ubrania/akcesoria rowerowe. Za pare stówek kupisz szmaciane ochraniacze kolan z wszytą pianką dedykowane do rowerowego enduro.... oraz dobre dwuzawiasowe ochraniacze kolan przypominające ortezy, dedykowane dla motocykli.

Nie mówiąc już o cenach motocykli i rowerów gdzie za 25tys kupisz fajne enduro od Treka albo nową Yamahę YZ125 w specyfikacji gotowej do startu rundzie mistrzostw Polski w motocrossie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przez wiele lat nie interesowałem się tematem rowerów. Minęło prawie czterdzieści lat gdy "odkopałem " na nowo ten wątek i muszę przyznać, że mocno niektóre aspekty mnie zaskoczyły. Przede wszystkim ceny. Rowery i ubrania na rower szczególnie te markowe są bardzo drogie. Tak jak już ktoś wyżej napisał popyt nakręca ceny.  Producenci i sprzedawcy wykorzystują moment dużego zainteresowania tematem rowerów i windują ceny. Tak działa rynek. Nie zapowiada się w najbliższej przyszłości poprawa na lepsze  (taniej) dla klienta. Wystarczy spojrzeć na rowery typu Gravel. Ceny bardzo wysokie,  a dostępność znikoma. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieje się to co było już dawno do przewidzenia włącznie z cenami rowerów. Chcieliście niektórzy nowoczesności to ją macie a, że przy okazji trzeba się wykosztować to trudno. Jakie gloryfikowanie było kiedyś Srama za wprowadzenie 1x no to teraz macie poziom Alivio w SX'e montowanym za grube tys złotych. A to tylko drobny przykład. Chcecie mieć "topowe" opony gdzie połowa powierzchni bocznej zajęta jest napisami jakie to niby ma bajery. To płaście za oponę więcej niż do samochodu. Ciuchy? Ja nie mam problemu z używaniem kleju czy nici bo na tyle co jeżdzę gdzieś zawsze coś się lekko uszkodzi. Jednak wielu ładuje to do kosza kupując nowe. Nagle trzeba by pojechać do lasu po kilka ochraniaczy, pełne kaski i tak dalej no to się winduje ceny bo ludzie kupują. Jak przyjdzie bieda ale taka naprawdę bieda to się wszystko unormuje. Na razie jest za dobrze więc klienta a już na pewno z branży "hobbystyczno-pasjonackiej" trzeba oskubać z pieniędzy ile się da. I bardzo mądrze napisał @Thomlodz bo tak się składa, że nie znam nikogo kto by nie narzekał a tylko kilku co cokolwiek z tym robi. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Eziemniak napisał:

Mocny dolar

Ale w tym rzecz że dolar nie był tak słaby od 2018(3 lata) ;)

Co do tematu, to nawet już Indiana w ME poszybowała do absurdalnej ceny. Ciekawe co się stanie na wiosnę.

Fakt, trzeba patrzyć szerzej, i tak kupować na rower z innej dziedziny sportu. Ubranie do biegania, Okulary na narty, Ochraniacze na motor

Z różnymi branżami jest tak samo. Rzeczy do basenu, ceny absurdalne, te same rzeczy tylko do oczka wodnego 1/10 ceny

7 godzin temu, Thomlodz napisał:

niektórych sprzedawców.

Widzisz, tu akurat dobrze że Polacy nie są takimi idiotami i wiedzą że napis 2021 nic nie znaczy :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team
4 godziny temu, skom25 napisał:

Dlaczego zakładasz że staje się deficytowy? Jeżeli chodzi o rynek rowerowy, to w sezonie ( poza rokiem 2020), problemów z dostępnością nie było.

Nie zakładam, pisałem tak w przenośni, może mało precyzyjnie i nie koniecznie w temacie rynku rowerowego. To tyczy się każdego produktu i rynku.

Jeśli na towar jest duży popyt lub zmniejsza się jego podaż z różnych powodów to cena rośnie i odwrotnie. Jeśli popyt znacznie przewyższa podaż produkt staje się deficytowy a cena rośnie jeszcze szybciej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, bogus92 napisał:

Nie zakładam, pisałem tak w przenośni, może mało precyzyjnie i nie koniecznie w temacie rynku rowerowego. To tyczy się każdego produktu i rynku.

No, prawie każdego :) Typowym wyjątkiem są towary luksusowe z perwersyjną zależnością cena-popyt :) Ale to w naszym hobby chyba jeszcze nie ten moment.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...