nkz Napisano 23 Grudnia 2020 Napisano 23 Grudnia 2020 Cześć Jak sprawdzić koło. W tym przypadku - frontowe. Na zdjętym kole, adaptery zarówno lewy (1) i prawy (2) mają luzy, co jak sądzę jest normalne. Zakładając koło na oś Truu Axle, ale po za widelcem, swobodnie, luzy są zdecydowanie mniejsze, jednak nadal minimalne są wyczuwalne. (Luz na łożyskach?) Czy tak mogę sprawdzić luzy bezpośrednio na łożyskach? Jeśli nie to jak i czy to możliwe bez osi Thru Axle. I druga kwestia: Oddałem koło koledze do centrowania i użył mniej więcej, takiego oto urządzenia do centrowania: Jeśli więc adaptery są luźne i mają swobodną pozycję po za widelcem, bez zacisku, a mocując koło na czymś takim, praktycznie pozycjonuje się je wyłącznie na adapterach. Stąd moje pytanie: Jaką mam pewność, że ściskając adaptery, bez osi Truu Axle uzyskuję dobrą pozycje do centrowania koła? Wielkie dzięki za informacje. Pozdrawiam i Wesołych.
Gość Napisano 23 Grudnia 2020 Napisano 23 Grudnia 2020 6 godzin temu, nkz napisał: Stąd moje pytanie: Jaką mam pewność, że ściskając adaptery, bez osi Truu Axle uzyskuję dobrą pozycje do centrowania koła? Kół nie centruje, ale przyglądałem się jak to się robi. Czy koło jest proste, sprawdza się w szczękach na centrownicy. Do sprawdzenia czy koło nie jest przeciągnięte, używa się innego przyrządu, który opiera się na piaście i sprawdza odstęp po obydwu stronach obręczy.
Dokumosa Napisano 23 Grudnia 2020 Napisano 23 Grudnia 2020 Adaptery nie mają żadnego połączenia z bieżnią wewnętrzną łożysk piasty, dopiero ich dociśnięcie niweluje luz (docisk do bieżni, bieżnię do tulejki dysnansowej i do bieżni drugiego łożyska i drugiego adaptera). Innymi słowy ściśnoęcie osią w widelcu dopiero trzyma w kupie elementy 2,3,4,3,8.
nkz Napisano 23 Grudnia 2020 Autor Napisano 23 Grudnia 2020 2 godziny temu, Dokumosa napisał: dopiero ich dociśnięcie niweluje luz (docisk do bieżni, bieżnię do tulejki dysnansowej i do bieżni drugiego łożyska i drugiego adaptera). Czy można wnioskować, że dociskając adaptery, powoduje się ich pozycjonowanie względem osi? Trochę to dziwne, bo na urządzeniu centrującym nie ma dopasowanego do wewnętrznej średnicy łożysk drążka zaciskającego Thru Axis. Tam zaciskiem są stożki jak na obrazku i mogą ściskać adaptery znajdujące się z złej pozycji. Chyba muszę to rozebrać, bo to brzmi jak by adaptery pod wpływem ścisku same wsuwały się na poprawną pozycję. A jak fachowo sprawdzać luzy łożysk?
Gość Napisano 23 Grudnia 2020 Napisano 23 Grudnia 2020 Założyć koło do ramy. Jak łożysko mocno wywalone, to będziesz czuł w palcach że słabo się kreci i czuć luz.
Dokumosa Napisano 23 Grudnia 2020 Napisano 23 Grudnia 2020 Adaptery się nigdzie nie wsuwają. Adaptery, łożyska i tulejka między nimi mają średnicę wewnętrzną 15mm i można rzec że są tam luzem, dopiero oś pozycjonuje wszystko względem siebie a ścisk trzyma wszystko bez luzu. Nie mniej jednak jeśli nie przesunąłeś tulejki dystansowej z poprawnej pozycji środkowej to musisz tym adapterem do centrownicy mocno ściągnąć wszystko ze sobą i będzie dobrze. Łozyska mozna ocenić wyjmując adaptery i kręcąc je palcem będzie czuć charakterystyczne chrupanko w przypadku zamordowanego łożyska. Te fabryczne TPI jednak potrafią kilkadziesiąt tysięcy km zrobić.
nkz Napisano 23 Grudnia 2020 Autor Napisano 23 Grudnia 2020 4 godziny temu, Dokumosa napisał: dopiero oś pozycjonuje wszystko względem siebie a ścisk trzyma wszystko bez luzu. No u mnie właśnie, jak napisałem adaptery na ośce mają duże luzy, łożyska też, ale już bardzo minimalne. Ale co do tego urządzonka centrującego to nadal mam dylemat, bo po zamontowaniu koła na stożkach, kolega pokazał mi luzy twierdząc że to tak nie może być. A on przecież ściskał adaptery, więc jak je słabo ścisnął to luzy były, ale to nie łożyska więc czy to takie bardzo istotne skoro adaptery nie przenoszą obciążeń? Z drugiej strony ściśnięte adaptery znajdując się niecentralnie mogą powodować złudzenie centrowanego koła i tutaj też może być zła diagnoza. Dochodzę do wniosku, że centrowanie koła na widelcu jest najbardziej pewnym sposobem. Ktoś uważa inaczej? Niby prosta sprawa.
Gość Napisano 23 Grudnia 2020 Napisano 23 Grudnia 2020 Tak sobie myślę, że inżynierowie DT Swiss jednak przemyśleli temat, a nie zakładali że ktoś będzie centrował koło w widelcu. Zakładaj koło i jedź. Jeżeli będzie luz, to wymień łożyska.
nkz Napisano 23 Grudnia 2020 Autor Napisano 23 Grudnia 2020 Dobra, po rozłożeniu wszystkiego wygląda że rozumiem o co chodzi. Centrowanie koła jak i sprawdzanie luzów na łożyskach najlepiej robić przy zdjętych adapterach. Adaptery mają naturalne luzy a ich jedyne zadanie to przenoszenie siły zacisku i nie muszą mieć spasowanego współosiowego położenia, tak jak łożysko. Temat do zamknięcia.
Gość Napisano 24 Grudnia 2020 Napisano 24 Grudnia 2020 10 godzin temu, nkz napisał: Centrowanie koła jak i sprawdzanie luzów na łożyskach najlepiej robić przy zdjętych adapterach. co za bzdura, ciekawe jak ktos wtedy bedzie szukal symetrii tego kola... wzgledem czego ? ;-) Zwycajnie trzeba miec dobra centrownice a nie jakis wyrób centrownico podobny, gdzie sie nei da zainstalowac poprawnei kola.
Gość Napisano 24 Grudnia 2020 Napisano 24 Grudnia 2020 Mam wrażenie że ktoś tu próbuje być mądrzejszy niż inżynierowie. Przecież zacisk w kole, też nie generuje jakiegoś gigantycznego docisku. Na przykład oś Maxle w Rock Shox dokręca się naprawdę bardzo lekko, a sam zacisk jedynie blokuje żeby się nie wykręciła. Nie powoduje dociśnięcia widelca do piasty.
nkz Napisano 28 Grudnia 2020 Autor Napisano 28 Grudnia 2020 Jeśli stożki centrownicy nie dotykają łożyska to jakim cudem można osiągnąć współsymetrię z całym kołem tylko na adapterach? Adaptery mają luźne położenie. W dniu 24.12.2020 o 10:12, skom25 napisał: Mam wrażenie że ktoś tu próbuje być mądrzejszy niż inżynierowie. Twoje wrażenie mnie nie interesują, bardziej wiedza.
Gość Napisano 28 Grudnia 2020 Napisano 28 Grudnia 2020 Ale z czym Ty masz problem bo ja nie rozumiem? Przecież lekkie odchylenie kompletnie nic nie zmienia w przypadku centrowania. Zapinasz koło, ustawiasz szczęki i te dwa elementy się nie ruszają w stosunku do siebie. Ustawienie obręczy względem piasty sprawdza się innych przyrządem. Adapter może być sobie przesunięty i o centymetr, ważne żeby opierał się o łożysko. Po prostu za dużo się nad tym zastanawiasz i przychodzą takie pomysły do głowy. Tysiące ludzi używają takich piast i nikt nie drąży tematu. Nie zrozum mnie źle, bo ja też bardzo często się zastanawiałem co i jak działa, tyle że nic dobrego z tego nie wychodzi. Potem będziesz siedział i się głowił za każdym razem czy wszystko jest dobrze.
nkz Napisano 28 Grudnia 2020 Autor Napisano 28 Grudnia 2020 Problem w tym, że koszt łożysk które mają potencjalnie duże luzy, jest dla mnie spory. Jeśli serwisant sugeruje że nie da się centrować koła bo łożyska mają luzy a następnie demonstruje mi luz ruszając generalnie adapterami to warto czasem się podpytać lub samemu sprawdzić. Ostatecznie na łożyskach luzu nie byłem w stanie stwierdzić, a cały wątek możliwe że sprowadzał się do niepotrzebnego teoretyzowania i po prostu zbyt słabego przykręcenia koła w centrownicy. Nie ma co bić piany więc dzięki wszystkim za sugestie, porady i informacje.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.