[Covid19] czy dasz się zaszczepić?

[Gość]

No właśnie pesymizm momentami starego zgreda stąd pytanie .

Bez obaw, będzie będzie, wiadomo, drobne potknięcia itd., czy tam Francuzi pragnący szybko przepchnąć i swoją coby dorobić a nie tylko Stany funduszami zasilać ale teraz to już pójdzie raz dwa.

Wczesną wiosną raczej spokojnie kto będzie chciał ten się zaszczepi .

[sznib]

Jak to mówią "pożyjemy, zobaczymy".

[Gość]

Zobaczymy zobaczymy ale nastawienie ma znaczenie i zdecydowanie nie warto go zatracać.

[sznib]

Cóż, ja raczej jestem realistą.

[Gość]

Wybitnie w tym Twoim wydaniu realizm przykrywający prawdziwy pesymizm Idź na rower, walnij porządny odcinek, od razu się humor poprawi . Jak i definicja realizmu.

[sznib]

Niee. Ja po prostu nie wykluczam różnych scenariuszy. Będąc pesymistą to bym pisał "Szczepienia na pewno nie pomogą, wszyscy zginiemy, nic już nie ma sensu, idę po sznur", lub coś w tym stylu.

[Gość]

Teraz mieszasz pesymizm z depresją

 

[sznib]

Optymista zakłada że wszystko się uda i często neguje fakty, które mogą temu przeczyć. Pesymista zakłada że wszystko pójdzie źle i nie bierze pod uwagę pozytywnych przesłanek. Realista analizuje wszystkie fakty i możliwe scenariusze.

[Gość]

Nie wiem co można odpisać na "przepisywanie" encyklopedii . Ale generalnie życzę wszystkim zdrowia i powrotu do pracy/otwarcia lotów itd.

[sznib]

Akurat nic nie przepisywałem, sam posta napisałem. Jak coś w poście jest nie moje to daję cytat zawsze. Ale nie musisz wierzyć...

[Gość]

Wierzę wierzę, stąd cudzysłów - każdy w końcu zna te definicje, tylko nie wiem co ona do dyskusji wnosi. Gdyby od nas coś zależało można byłoby rozważać lepsze i gorsze opcje, ale jako, że od jednostek tutaj mało zależy to nie ma wiele sensu ani nad rozpatrywaniem tych gorszych ani tych lepszych scenariuszy.

Co natomiast od nas może zależeć to przykładowo zaszczepienie się.

[abdesign]

59 minut temu, arturooo3 napisał:

Wczesną wiosną raczej spokojnie kto będzie chciał ten się zaszczepi .

Oczadziałeś  serio.

[Gość]

Gdzieś takie wieści słyszałem, ale nie wiem na ile one były poważne.

Zresztą z pewnymi planami na ten rok i tak może wystąpić obowiązek zaszczepienia, więc trochę nie chce mi się wierzyć by nie uruchomili też opcji komercyjnej.

[abdesign]

Proszę Cię... wczesna wiosna tylko która? 2023?

Szczepią to się Żydzi my i 3/4 Europy to się kompromitujemy.

I to zupełnie niezależnie od tego czy ktoś ma wątpliwości, koniecznie chce się zaszczepić czy jest zdecydowanym przeciwnikiem. My mamy prywatnie prawo do każdego zdania. Państwo które już zdecydowało o szczepieniach nie ma prawa "niewyrabiać" A jest przygotowane do tego jak Macierewicz do rzutu parówką w samolot  

[Gość]

Bez przesady...

[1415chris]

Jak jest mowa o wiosnie tego roku, to bedzie to mozliwe, jak do szczepienia zostanie dopuszczona woda po kiszonych ogorkach 

Przewidywana produkcja na 2021 dopuszczonych szczepionek, czyli Oxford/Astrazeneca, Pfizer i Moderna to ok 5.3 miliarda, co daja ok 2.6mld zaszczepionych ludzi, 1/3 stanu planety Ziemia. Pfizer planowal 100 milionow szczepionek do konca 2020, skonczylo sie na polowie tego....

https://www.nature.com/articles/d41586-020-03370-6

[Gość]

Dzięki @1415chris za link. 2.6 mld zaszczepionych ludzi w 2021 to wręcz "nadto", przypomnijmy, że sama Europa ma 740mln mieszkańców, Ameryka północna to tylko 360mln a reszta to praktycznie Ameryka południowa, Afryka, Azja, Oceania, w których ślepo zgaduję, że zakupy szczepionki nie będą tak obfite jak w Stanach i Europie.

[1415chris]

U nas, majac domowego producenta Oxford AstraZeneca, ocenia sie, ze szczepienie populacji UK moze zajac do roku. Raczej nikt, z tych ostatnich w kolejce (ponizej 50 lat, bez zdrowotynych problemow, nie nalezacych do innych grup szczepionych priorytetowo) raczej nie ma szans na szczepionke przed wakacjami. 

 

[unknow01]

Ciekway temat, niedawno słyszałem ,że w szczepionce są nanoroby sterowane przez 5G, Ci sami w Lipcu mówili że niema żadnego wirusai że nie wolną nosić maseczek..

[KrisK]

5 godzin temu, abdesign napisał:

Państwo które już zdecydowało o szczepieniach nie ma prawa "niewyrabiać" A jest przygotowane do tego jak Macierewicz do rzutu parówką w samolot

Problem w tym że to nie niewyróbka państwa... Jeden taki producent na P już powiedział, że UE nie dostanie szczepionek, bo za mało i za późno zamówiła.  Pamiętajcie, że szczepionek nie kupował nasz rząd. Jest to zakup unijny i logistyka też jest globalnie prowadzona. 

To w sumie pierwsza taka akcja  UE

[wkg]

Generalnie sytuacja jest całkiem nowa. PRL miał procedury na takie wypadki, szkoły były przystosowane do szybkiej zmiany na szpitale ale przez ostatnie kilkadziesiąt lat ludzie zapomnieli o epidemiach. Przed AIDSem można się było bronić celibatem

[JWO]

Godzinę temu, wkg napisał:

Generalnie sytuacja jest całkiem nowa. PRL miał procedury na takie wypadki, szkoły były przystosowane do szybkiej zmiany na szpitale

To były procedury na wypadek ataku atomowego/biologicznego/chemicznego/konwecjonalnego przez wrogie siły imperialistyczne.
Nikt nie przewidywał biologicznego ataku przez samego Boga  , a szczególnie ludzie proweniencji peerelowskich partyjnych funkcjonariuszy. 

Godzinę temu, wkg napisał:

ale przez ostatnie kilkadziesiąt lat ludzie zapomnieli o epidemiach.

Wygoda prowadzi do gnuśności  

Cytat

Problem w tym że to nie niewyróbka państwa... Jeden taki producent na P już powiedział, że UE nie dostanie szczepionek, bo za mało i za późno zamówiła.  Pamiętajcie, że szczepionek nie kupował nasz rząd. Jest to zakup unijny i logistyka też jest globalnie prowadzona. 

A unia to kto? 
Obawiam się że bez uni byłoby gorzej. Wprawdzie bezobjawowy gospodarz pałacu prezydenckiego coś tam bredził, swego czasu, że załatwił szczepionki u Trumpa, ale jakoś ich nie widać. Może to jest przyczyna jedo milczenia? Może szmugluje w walizkach szczepionki z US  

[Gość]

4 godziny temu, JWO napisał:

Nikt nie przewidywał biologicznego ataku przez samego Boga  

Jakiego "Boga" znowu? Borze Lesisty, i jeszcze z dużej litery napisanego. Za moment ktoś zacznie wspominać biblijne plagi .

[JWO]

Teraz, arturooo3 napisał:

Jakiego k***a "Boga" znowu? Borze Lesisty, i jeszcze z dużej litery napisanego. Za moment ktoś zacznie wspominać biblijne plagi .

Luzu trochę. Chyba nie wziąleś tego na serio???

Jakbym napisał z małej litery to znów by się ktoś obraził.  

[sznib]

Pro forma:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Bóg

" Słowo bóg jest pisane małą literą i oznacza bogów, których może być wielu (synonimy: bóstwo, bożek, bożyszcze), natomiast w religiach monoteistycznych słowo to jest traktowane jako nazwa własna (imię) i jest pisane wielką literą^[2]. "