[Covid19] czy dasz się zaszczepić?

[sznib]

Teraz, abdesign napisał:

@sznib Ale to mnie konkretnie zapytałeś czy chciałbym trafić na "niefrasobliwego" lekarza...

Ty odebrałeś to jako błąd przemęczonego lekarza. Ja myślę że obecnie w narracji "szczepić jak najszybciej i jak najwięcej" szczepiący lekarze (wszyscy) po prostu nie mają czasu na solidne przebadanie pacjenta i zapoznanie się z historią jego chorób, a to prowadzi do tego że takich przypadków może być w przyszłości więcej.

2 minuty temu, abdesign napisał:

"tropicielom" zanikniętych ufo. 

Takie to dziwne że w obliczu tylu kłamstw w mediach masowych, mających robić z ludzi idiotów, ktoś próbuje wyszukać wiarygodne fakty, że od razu trzeba go wyśmiewać? Dla mnie to żałosne...

[abdesign]

Teraz, sznib napisał:

Dla mnie to żałosne...

no to mamy w zasadzie to samo zdanie co do żałosności ... tylko inny obiekt. Ja akurat za żałosne uważam wyszukanie innej zmarłej osoby o podobnym nazwisku... nie ważne że z innego stanu nie ważne że 9 lat starszej i wpieranie ludziom na zasranych instagramach i jutubach że zabiła ją szczepionka... i zrobienie z tego filmiki ala Wołoszański dla lajków i kasy z reklam  

@KrisK Sama pielęgniarka twierdząc że żyje też kreuje rzeczywistość? To że przyznała że mdleje "na widok pająka" to też fakt który należy pominąć?

[sznib]

Teraz, abdesign napisał:

Sama pielęgniarka twierdząc że żyje też kreuje rzeczywistość?

A to jakieś nowe fakty w sprawie? Gdzie to niby twierdzi że żyje?

[Chociemir]

Fajnie jest mieć takie zaufanie do firmy, która testując Trovan spowodowała śmierć 11 dzieci, a dziesiątki uczyniła kalekami, która płaciła wielomiliardowe grzywny za nieprawidłowości, korumpowała lekarzy i którą prokuratorzy  USA określili w swoim czasie mianem "notorycznego przestępcy"

[abdesign]

Teraz, sznib napisał:

Gdzie to niby twierdzi że żyje?

To było wiadomo od samego początku.... zanim ta debilna teoria spiskowa powstała!

https://www.youtube.com/watch?v=tOH7XLHl2mo&feature=youtu.be

Wiem, wiem nagrali ją zanim wzięła szczepionkę i przewidzieli że umrze i kazali mówić jakby to było po śmierci jeszcze przewidzieli że trzeba na wszelki wypadek zamieścić w oświadczeniu że kobita ma omdlenia... CODZIENNIE... to sobie można poczytać w komentarzach... takie to UFO - to co się dziwisz że szydzę z płaskiej ziemi?

[KrisK]

@abdesign sorry ale teraz zaleciałes jak plaskoziemca.  Jakieś teorie spiskowe i inne dziwne.... kobieta zemdlała chwil potem mówi że jest ok i że to się jej zdaza.... Po czym znika.  Znika też z SM...  i to jest ciekawe.   To nie jest normalne ramowe zachowanie o tym dziw się ze budzi zapytania. 

A swoją drogą ciekawe że skupiasz się na niej a nie na ulotce i np porażeniach nerwów...  Ktoś pisał o testach na 40tys osób powołując się na dane naukowe.... pisał nieprawdę bo grupy placebo nie wlicza się do liczby osób biorących w teście. 

Nie ma testów skuteczności u osób z obniżona odpornością. 

Nie ma testów interakcji z lekami.... 

Nie ma w końcu w ulotce przeciwskazania do szczepienia alergików 

Czytaliście ulotkę czy tylko tak sobie toretyzujecie bo paru baranow z telewizji udających ekspertów powiedziało że jest ok? 

Sama ulotka mówi że szczepionka jest w fazie testów. 

A tak na marginesie ciekawy artykuł poczynił Onet i nawet z dość ciekawą diagnozą powodu.  https://www.onet.pl/informacje/onetwarszawa/koronawirus-kulisy-afery-szczepionkowej-na-wum/fjz1q64,79cfc278

Wybrańcy narodu coś przeliczyli się bo światowe media sie zainteresowały i dość sporo o tym piszą.... w sumie dobrze bo nie da się tal łatwo zamieść pod dywan. Śmieszne o tyle że jeszcze niedawno trochę tego świecznika krzyczało coś o kompromitowaniu polski na arenie międzynarodowej co teraz sami zrobili. 

Każdy ma swoją wersję więc nalezy zakładać że mocno mijają się z prawdą. Przykre... bo jeszcze przed chwilą robili z siebie moralną elitę. I ogólnie elitę. W tym momencie widać że  albo nie wiedzą co robią albo mają inny problem z ustaleniem jednej wersji zdarzeń. 

Ciekawe czy dalej podważenie czystości intencji  Jandy będzie kończyło się byciem zwyzywanym....

 

[sznib]

12 minut temu, abdesign napisał:

https://www.youtube.com/watch?v=tOH7XLHl2mo&feature=youtu.be

Akuratnie wrzuciłeś filmik który ona nagrała w tym samym dniu po omdleniu, a zniknęła już później. Widzę ze nawet nie oglądnąłeś filmika który zamieściłem, bo tam ten wywiad z nią jest.

[abdesign]

@KrisK Ty jesteś racjonalny nonkonformista... i uważasz że ten filmik który za dowód śmierci kobity przytacza to że zmieniła bluzkę i inaczej się uczesało do zdjęcia po 4 dniach jest ok? na tej podstawie można zrobić ten materiał... I teraz baba codziennie ma się meldować że żyje...

Szczerze? Na miejscu baby która nie nadaje się na pielęgniarkę bo mdleje 7 razy na tydzień sam bym zniknął a i pewnie prawnik też jej to kazał.

No proszę Cię... nie mieszajmy tego że są wątpliwości do zakichanej internetowej syfiastości wszystkiego co tylko można na jutuba wrzucić...

@sznib weź udowodnij że żyjesz - bo na moje oko to Twoja żona się pod Ciebie podszywa.

 

Macie Panowie wiele racji... nikt nie przeczy... ale są jakieś granice tego co można brać za materiał dowodowy a co jest GÓWNEM!

[sznib]

Teraz, abdesign napisał:

Na miejscu baby która nie nadaje się na pielęgniarkę bo mdleje 7 razy na tydzień sam bym zniknął a i pewnie prawnik też jej to kazał.

To mnie rozbawiłeś. Kobieta która ma promować szczepienia znika i to ma być ok, bo mdleje? Przez ten fakt pojawiają się teorie spiskowe, bardzo wielu szczepionkowych sceptyków się pojawia, a prawnik ma jej zalecać ukrywanie się? Proszzz. Już raczej by jej kazał wyjść do ludzi i powiedzieć że żyje i jest z nią wszystko ok. I tak, najlepiej bez maseczki, pokazać aktualną gazetę do kamery, tak żeby było wiarygodnie. Takie to trudne do ogarnięcia?

[wkg]

Teraz, abdesign napisał:

@KrisK Ty jesteś racjonalny nonkonformista...

Heheh

[arek_wro]

Teraz, sznib napisał:

Chyba oczywistym jest że powinna wyjść do ludzi i powiedzieć że żyje i jest z nią wszystko ok. I tak, najlepiej bez maseczki, pokazać aktualną gazetę do kamery, tak żeby było wiarygodnie. Takie to trudne do ogarnięcia?

Elvis też tak powinien zrobić ...

[abdesign]

@sznib jak Ona nie żyje i ktoś to udowodni - to masz odemnie nowego Tarmaca... jak żyje i kiedyś w końcu wpieprzy na fejsbuka zdjęcie z urodzin, albo w końcu te bidną kobitę zmuszą do publicznego wystąpienia to wsiądziesz na swój rower przyjedziesz na warszawski Gocław i powiesz - jestem naiwny - zrobisz sobie ze mną słit selfi i wrzucisz tu z napisem przepraszam po czym wrócisz na piechotę. Przyjmujesz?

[sznib]

Teraz, abdesign napisał:

jak Ona nie żyje i ktoś to udowodni - to masz odemnie nowego Tarmaca...

Ale Tobie nie da się nic udowodnić, wszystko negujesz. Jest kilka faktów potwierdzających że najprawdopodobniej nie żyje, negujesz je. W taki sposób to ja nigdy zakładu nie wygram, i możemy czekać w nieskończoność, bo MOŻE wyjdzie na Twoje.

Teraz, abdesign napisał:

w końcu te bidną kobitę zmuszą do publicznego wystąpienia 

Po co zmuszać? Jak by żyła i zobaczyła cały ten syf wokół jej sprawy to dla świętego spokoju by takie publiczne nagranie zrobiła przez nikogo nie zmuszana.

[abdesign]

@sznib Ona żyje, albo nie żyje ... to nie jest tak naprawdę istota naszego sporu - chociaż to sprawa najważniejsza. I nie, nie neguję wszystkiego. Ale to że źródło jakim jest filmik na jutubie gdzie ktoś w sposób ordynarny lepi jakieś bzdury ma mi coś udowodnić?

1. Zdecydowanie uważam że szczepionki powodują jakiś odsetek skutków ubocznych, cenne rzeczy czasem przytaczacie.

2. nie każdy człowiek który coś publikuje zasługuje na uwagę.

@sznib żeby nie było - masz rację - za zakład przepraszam - trochę (albo wcale i nie trochę) z mojej strony to było nieładnie, za pierwszy mój wpis (częściowo - inaczej to powinienem wyrazić) również.

Co do samej pielęgniarki... myślę że nie jest to tak jakbyś Ty czy ja byśmy sobie, życzyli. Nie sądzę żeby po takiej akcji miała wolą wolę w wypowiadaniu się - podpisała w cholerę papierów na wielu etapach swojej kariery aż do tego zdarzenia przed i po szczepionce... sytuacja moralnie jest do dupy - tak myślę - ale grubą kasę może albo zyskać albo na grubą kasę może zostać pozwana... wypowie się kiedy Jej pozwolą. Aż taki naiwny nie jestem - w żadnym domu nie siedzi... tylko jest pod stałą obserwacją lekarzy i prawników i całego sztabu koncernu który jej nawet długość paznokci teraz mierzy... Za gruba akcja dla Panienki żeby sobie mogła sama teraz fejsbukiem się bawić.

[sznib]

Teraz, abdesign napisał:

Ale to że źródło jakim jest filmik na jutubie gdzie ktoś w sposób ordynarny lepi jakieś bzdury ma mi coś udowodnić?

Wiem ze ten filmik wygląda jak jeden z takich z teoriami spiskowymi niemożliwymi do udowodnienia, ale właśnie jeden szkopuł w nim jest zawarty. Tak jak już pisałem, a powtórzyłem to za autorem w.w. filmika "Wystarczy że Tiffany nagra publiczne wystąpienie i powie że wszystko z nią ok. I upadają wszelkie spekulacje i teorie spiskowe" Tylko tyle i aż tyle.

Teraz, abdesign napisał:

2. nie każdy człowiek który coś publikuje zasługuje na uwagę.

Dla mnie liczy się wiarygodność przekazu, a nie kto publikację popełnił.

[KrisK]

40 minut temu, abdesign napisał:

i uważasz że ten filmik który za dowód śmierci kobity

Przede wszystkim nie zauważyłem, żeby ten film zakładał jej śmierć. I to podstawowa sprawa.
Tu chodzi o przejrzystość a ta została zaburzona.  I nagle ludzie nabierają wody w usta. Odmowa komentarza jest niemal zawsze oznaką tego ze ktoś nie chce kłamać wprost. A więc jest problem.  Jaki? 

40 minut temu, abdesign napisał:

Na miejscu baby która nie nadaje się na pielęgniarkę bo mdleje 7 razy na tydzień sam bym zniknął

No i taka osoba pracuje w szpitalu od lat  i ją biorą do programu promującego szczepienie... Nie no to się w sumie broni całkiem nieźle.
Nie znali jej? Ona ich okłamała?  

Kolejna sprawa, że jak pojawiły sie filmiki ludzi z porażonym nerwem to też wiele osób to wyśmiewało i nazywało bzdurami.
Problem w tym, że wychodzą "eksperci" i mówią "jest absolutnie bezpieczna i przebadana"

Jest absolutnie nieprzebadana... I to w zasadzie jedyny fakt jaki możemy na ten moment przekazać. Co gorsza, badania, jakie mamy są od firmy, która wielokrotnie się miła z prawdą co stwierdziły sądy.  
W efekcie pierwsze szczepienia pokazują ze nie należy szczepić coraz szerszych grup.   To problem.
W tym samym czasie mówi się coraz głośniej i wprost o ograniczeniach dla osób niezaszczepionych. A nazywa się to preferencjami dla zaszczepionych.   Ale mówimy o zakresie praw podstawowych, a nie o żadnych dodatkowych korzyściach.
Mówimy o prawie do zgromadzeń do przemieszczania się i dostępu do świadczeń medycznych... 
To kolejny dość niebezpieczny sygnał.

Wiesz jak wygląda sprawa dzieci w przedszkolach i żłobkach?  Chorują masowo. Nagminnie chore chodzą do tych placówek.
Jak szczepisz dziecko nie powinno ono mieć kontaktu z osobami chorymi przez przynajmniej 7dni. Będąc w placówkach edukacyjnych jest to niemal niemożliwe ale to pikuś.
Rodzice wysyłają chore dzieci oszukując dając leki łagodzące objawy. To zjawisko masowe i powszechne.
Teraz weź moje dzieci. Wszystkie szczepienia, które trzeba były odłożyć były z zalecenia lekarza. Choćby jedno dla tego ze córka jest alergiczka a pani doktor widziała silne reakcje alergiczne po podaniu konkretnej szczepionki wiec kazała czekać na inną... Choć dała nam wybór.

Tera pojawia się pomysł, że do szkół przedszkoli itd będą mogły chodzić tylko wyszczepione dzieci.... I co zrobisz?
Wielu (żeby nie pisać większość) rodziców wymusi szczepienie dziecka za wszelką cenę. Da dziecku apap albo inną pseudoefedrynę przed wizytą.  Ludzie to zrobią żeby nie mieć problemu, bo ich na niego nie stać.
Rozumiesz?  

A tu mówimy o ograniczeniu praw podstawowych, a nie problemie z dzieckiem w domu.
W stanach onkolodzy wydaja negaty dla pacjentów onkologicznych z powodu braku danych potencjalnego ryzyka i wątpliwej skuteczności.   Więc jak to ugryźć?  

W jakim idziemy kierunku? Totalitarny ustrój i kombinowanie lewych zaświadczeń? 

Brak danych i zakłamywanie rzeczywistości mnie martwi.
Kombinowanie przy prawach zupełnie fundamentalnych tym bardziej. Mamy prawo pytać co jest grane i jak widzimy szopkę jak w przypadku tej pielęgniarki mamy prawo pytać, dlaczego takowa jest odgrywana.

Jeśli nawet jedna na milion osób umiera to należy to powiedzieć... Wtedy moje zaufanie do szczepionki byłoby o wiele większe.
Problem w tym, że wtedy każda forma "zachęty" do szczepienia podlegałaby już możliwości oskarżenia o morderstwo...
Do momentu kiedy "oficjalnie nie wiemy" że może zabić to jest tylko działanie w dobrej wierze.

Dodatkowo na obecnej fazie i z tym dopuszczeniem jak kilka osób umrze to prowadzenie dalszych szczepień z taką wiedzą narażałoby decydentów na odpowiedzialność karną. Wiec zawsze to jest małe prawdopodobieństwo związku ze szczepionką. Tak samo jak porażenie nerwu miało nie być związane ze szczepionką... 

4 minuty temu, abdesign napisał:

Ona żyje, albo nie żyje ... to nie jest tak naprawdę istota naszego sporu - chociaż to sprawa najważniejsza

Nie, o wiele ważniejsze jest czy nie ma np narkolepsji...  Albo innych powikłań nieujętych w badaniach.

 

[abdesign]

@sznib i @KrisKjeszcze jedna rzecz... która mnie utwierdza że ten filmik to bełkot...

Jakoś śmierć innej pielęgniarki Tej z Porto w Portugalii, śmierci która nastąpiła dwa dni po szczepieniu jest normalnie podana do opinii publicznej i jest przedmiotem dochodzenia...

Łatwo Wam przychodzi uogólnianie tez oponentów - ja wyłącznie zakwestionowałem źródło - głupawy filmik z gatunku UFO... A nie że mi się sytuacja podoba, albo ją za normalną uważam, albo myślę że tak powinno być... - skąd tego typu hipotezy Wam się biorą?

@KrisK o wiele ważniejszą jest pojęciem względnym - odnieś to do treści sporu... bo dotyczył TYLKO kwestii życia lub śmierci konkretnej pielęgniarki - wszyscy tu płyniemy jak nam się podoba i jak nam wygodniej w tej dyskusji - z przyzwoitych zajęć logiki by nas wywalili... za te dygresyjki, poboczności, odniesienia do 1/3 treści, pomijania tego co nie koresponduje z dowodami strony, zasypywania konkretów wodą...

 

[marcusling]

Wystarczy, że pielęgniarka podpisała kilka papierów mających moc prawną, że nie będzie się w żaden sposób wypowiadać o tym co ją spotkało ( zasłabnięcie itd ) i tyle. Trzeba by było ją znać prywatnie lub być z jej rodziny aby cokolwiek wiedzieć. Ja potrzebowałem jakąś maść na otarcia i  w zwykłej klinice w Houston zanim mnie przyjęli podpisałem kilka ładnych kartek - chodziło o to, ze nie będę pozywał kliniki za to czy tamto jak stanie się to czy tamto i oświadczam, ze nie mam jaki kilkudziesięciu groźnych chorób. A wszystko po to aby dostać zwykła maść.

[KrisK]

O ile pamiętam filmik nie stawiał tezy, że nie żyje.  

Teraz, abdesign napisał:

Jakoś śmierć innej pielęgniarki Tej z Porto w Portugalii, śmierci która nastąpiła dwa dni po szczepieniu jest normalnie podana do opinii publicznej i jest przedmiotem dochodzenia

Inny kraj... To daje nadzieję.
W GB zamiatało się pod dywan sprawę z zapaleniem nerwa. 

 

[abdesign]

Tu stanęła ta teza... w komentarzach pod filmem stanęła ta teza... i sam wiesz jaki wydźwięk ma film - ta teza w głowie odbiorcy ma się pojawić... czyściuteńka manipulacja...

Tylko mi nie wyjedź że bronię sytuacji jaka miała miejsce - bo nie - nie bronię - jakiś debil do tego dopuścił...

Zadaniowo i efektywnie podchodząc skoro już ktoś się na to zdecydował.... to Ci ludzie którzy mieli stanowić zachętę do szczepień te publicznie szczepione osoby - to powinny być osoby przebadane z głębokim wywiadem. Ja bym tak zrobił, Ty byś tak zrobił.... a trafiło na debila który szczepił publicznie osobę której nie powinien... Bo nie powinien.

[KrisK]

Teraz, abdesign napisał:

i sam wiesz jaki wydźwięk ma film

Nie wiem... Oglądałem i zdecydowanie mnie zainteresowało co się z nią dzieje a zupełnie pominąłem wątek z bazą zmarłych, szczególnie że jest zaznaczenie, że to hipoteza. 

Teraz, abdesign napisał:

Ci ludzie którzy mieli stanowić zachętę do szczepień te publicznie szczepione osoby - to powinny być osoby przebadane z głębokim wywiadem.

Ale tu jest problem... Czy każdy taki wywiad będzie miał i jak wiele osób odrzucimy.
Jeszcze raz zachęcam do przeczytania ulotki. Nie ma tam wyznaczone kogo, z jakimi alergiami można leczyć a kogo nie.
Na jakiej podstawie odrzucać a na jakiej kwalifikować?
Ulotka sugeruje, że ostra reakcja na nią nie koniecznie jest związana z czymkolwiek określonym.

Ogólnie ta ulotka jest... No przeczytajcie.

 

Teraz, abdesign napisał:

jakiś debil do tego dopuścił...

Pytanie, czy debil dopuścił czy lekarz nie miał odpowiedniej wiedzy. Bo media chuczą a ulotki swoje. Lekarze muszą się opierać na konkrecie

[abdesign]

Mówię o samej akcji pokazowych szczepień - hipoteza - jesteś tą osobą która bezgranicznie wierzy w konieczność szczepienia i dopuszcza ryzyko - generalnie wszystko z czym się osobiście nie do końca zgadzasz - tak dla intelektualnego wyzwania przyjmij jako swoje - szczepiłbyś publicznie losowe osoby bez badań i wywiadu mając za zadanie przekonać kogokolwiek?

O i z tym mogę przyznać rację bez wahania ludziom którzy się wzbraniają. Skoro można zaliczyć taką wtopę w pokazówce... - to nie wykluczam że będą (oczywiście to będzie też jakiś promil) szczepić zapaćkanymi w transporcie, odmrożonymi, przeterminowanymi i co tam jeszcze jesteśmy w stanie sobie wyobrazić, łącznie z ludźmi z uczuleniami, zapaleniem płuc rakiem żył - tak - w tym burdelu jaki jest teraz - będą ofiary szczepień... i będzie ich więcej niż tych które normalnie bez niczyjej winy byłyby po prostu ofiarami "normalnych" powikłań.

Ale... pomimo wszystko dalej jako inżynier a nie lekarz (czyli sobie tylko kalkuluję w procentach ryzyko) uważam, że te szczepienia nawet z ryzykiem jakie za sobą niosą, razem z powikłaniami - nieubłaganymi - w końcu jakiś promil ich będzie, to jest wielokrotnie mniejsze ryzyko niż to że ten syf trzeba przechorować... A @KrisK - teściowa mojego brata właśnie wczoraj zmarła.

[sznib]

18 minut temu, abdesign napisał:

to Ci ludzie którzy mieli stanowić zachętę do szczepień te publicznie szczepione osoby - to powinny być osoby przebadane z głębokim wywiadem.

Tzn. że cała reszta szczepionych nie powinna być dogłębnie przebadana?

Teraz, abdesign napisał:

uważam, że te szczepienia nawet z ryzykiem jakie za sobą niosą, razem z powikłaniami - nieubłaganymi - w końcu jakiś promil ich będzie, to jest wielokrotnie mniejsze ryzyko niż to że ten syf trzeba przechorować..

No i masz do tego pełne prawo. I zauważ że nikt tutaj nie chce Cię od tego odwieść. Problem w tym że Ty nie chcesz uszanować czyjegoś prawa do innej opinii i za wszelką cenę chcesz wszystkich przekonać do swoich racji.

 

Ed/ takie coś jeszcze podeślę:

https://www.msn.com/pl-pl/rozrywka/gwiazdy/rozstrzęsiona-krystyna-janda-opisała-w-tvn24-jak-wyglądały-szczepienia-ujawniła-też-kolejne-nazwiska-zaszczepionych-artystów/ar-BB1ct1Mh?ocid=ob-fb-plpl-455&fbclid=IwAR3-OPBCMo2fcnnsHiup6BBYA55BqJ6kQNt-eQ8PsnRRLp3Y8RRIVevU1pI

"

Przyszliśmy 29 grudnia do teatru na próbę i ktoś z tej przychodni zadzwonił, że jest kłopot, jest otworzona szczepionka, jest pusto. Zapytano, czy możemy przyjechać i się zaszczepić - powiedziała aktorka.

Krystyna Janda tłumaczyła, że pytali, czy nikomu nie zabierają szczepionki, a w przychodni zapewniano ich, że nic takiego nie ma miejsca. Podobno w punkcie szczepień "nie było absolutnie nikogo", jak twierdziła aktorka.

Siedziały pielęgniarki, lekarze, nie było nikogo, zaszczepiliśmy się w ciągu 15 minut i po nas nie było widać ludzi, którzy wchodzą. Jeśli któryś z medyków czy lekarzy uważa, że zabraliśmy mu jego szczepionki, to bardzo przepraszam.

 

Przyjechali, zaszczepili się w 15 minut i wsio, po wszystkim. A gdzie te wnikliwe badania przed podaniem szczepionki?

[abdesign]

Teraz, sznib napisał:

Tzn. że cała reszta szczepionych nie powinna być dogłębnie przebadana?

A gdzie do jasnej cholery ja to napisałem???

 

Teraz, sznib napisał:

Problem w tym że Ty nie chcesz uszanować czyjegoś prawa do innej opinii i za wszelką cenę chcesz wszystkich przekonać do swoich racji.

To również nie jest prawdą.

Jakie jest moje zdanie w tej materii? Takie jak na początku samym napisałem - "...Ma się zdrowy 46 letni abdesign zaszczepić żeby stadna odporność na poziomie 70%..."

A to oznacza, że szczepić mają się zdrowi... zdrowi to są ludzie u których przeprowadzono wywiad, zdrowi to Ci przebadani.

I dopuszczam fakt że ktoś nie chce, ale nie dopuszczam faktu dla któregoś ów ktoś nie zechce zgłębić tematu a jedyną jego wiedzą będą argumenty przeciw - powinien wysłuchać również tych ZA.

[sznib]

Teraz, abdesign napisał:

A gdzie do jasnej cholery ja to napisałem???

Taki był wydźwięk tej wypowiedzi. Jak nie miałeś tego na myśli, to przepraszam.

Teraz, abdesign napisał:

To również nie jest prawdą.

Ja ostatnio ograniczam się do podawania informacji w temacie. Nikogo nie przekonuję do niczego. Ale często nawet po takim info z Twojej strony jest atak i przekonywanie do swoich racji. Naprawdę tego nie widzisz?