Gość Napisano 22 Grudnia 2020 Napisano 22 Grudnia 2020 Hej, Rozglądam się za rowerem i na razie jestem na etapie zbierania informacji. Wpadła mi w oko seria Triban, jednak pojawia się wiele opinii o problematycznych kołach. Dotyczy to kół pod hamulce tarczowe. Z opinii można się dowiedzieć, że bardzo problematyczne jest zdejmowanie/ zakładanie opon. Rzekomo problem jest na tyle duży, że niektórzy decydowali się na cięcie fabrycznych opon, a z nowymi wcale lepiej nie było. Czy ktoś z Was ma doświadczenie w tym temacie? Rzeczywiście te koła, w właściwie obręcze są jakieś trefne?
keltu Napisano 22 Grudnia 2020 Napisano 22 Grudnia 2020 Pewnie ma to związek z faktem że wariant pod hamulce tarczowe ma koła "tubeless ready".
Gość Napisano 22 Grudnia 2020 Napisano 22 Grudnia 2020 To już wiem. Wiem też że mogą być z tym związane pewne trudności, bo sam na początku męczyłem się z tym w MTB. Natomiast dość niepokojący jest fakt, że opinii było naprawdę sporo i każda brzmiała niemalże identycznie.
KrisK Napisano 22 Grudnia 2020 Napisano 22 Grudnia 2020 W rc520 jest pewien problem. Zmiana dętki w 5min może być kłopotliwa. Ale jak masz trzy ręce i trzy porządne łyżki to nie jest to nieprzeskakiwalny problem. Cięcie opon to chyba jednak mocna nieumiejętność w kwestii zmiany dętki. Za pierwszym razem miałem rozminę co jest grane i czy opony nie są za małe No i skończyło się złamaną łyżką. Ale druga poszła już przewidywanie. Może nie łatwo i nie bez kilku przekleństw, ale też bez łamania łyżek i innych dantejskich scen. Więc problem istnieje, ale chyba jest trochę rozdmuchany w internetach.
Gość Napisano 22 Grudnia 2020 Napisano 22 Grudnia 2020 Czy ja wiem czy rozdmuchany w takim razie? Brzmi absurdalnie. W MTB, w celu porównania opon, zmieniałem komplet co kilka dni. W najgorszym przypadku trochę bolały kciuki od spychania opony, łyżek nie używałem.
yoor45 Napisano 22 Grudnia 2020 Napisano 22 Grudnia 2020 Mam rc520. Nawet przy ściąganiu rantów opony do środku i smarowaniu rantów natłuszczaczem opony schodzą bardzo ciężko. Miałem okazję już złamać 2 łyżki na tych obręczach. Wymiana opony jest jak najbardziej możliwa bez żadnego cięcia ale zdecydowanie nie należy do najprzyjemniejszych czynności.
Chociemir Napisano 22 Grudnia 2020 Napisano 22 Grudnia 2020 W domu to jeszcze pół biedy, ale jak zajdzie konieczność wymiany dętki gdzieś w trasie to będzie wesoło...
KrisK Napisano 22 Grudnia 2020 Napisano 22 Grudnia 2020 37 minut temu, skom25 napisał: W MTB, Nie porównywałbym jednak mtb do kół szosowych. Ale jak zamierzasz co kilka dni zmieniać oponę... To załóż, że zmienisz też koła Albo dojdziesz do wprawy takiej, że żadna zmiana nie będzie Ci straszna. W góralach robię zmiany zazwyczaj rękami, chyba że mi szkoda rąk, ale w szosach raczej zawsze używam łyżek.
Gość Napisano 22 Grudnia 2020 Napisano 22 Grudnia 2020 @KrisK miałem rower szosowy, więc wiem jak to wygląda. Tu nie chodzi o to że będę zmieniał opony co tydzień. Na pewno wymieniłbym po zakupie, na coś Premium. Tu chodzi o sam fakt, że coś co powinno być względnie łatwe, zaczyna być problemem. Jeżeli przy zmianie opony łamią się łyżki, to coś jest nie tak. Według mnie po prostu jest to dowód na zły projekt obręczy i raczej nie mam ochoty kupować w takim wypadku. Miałem już w rowerach komponenty, które działały tylko trzeba było poświęcić im nieco więcej uwagi i siły. Nigdy więcej.
Gość Napisano 23 Grudnia 2020 Napisano 23 Grudnia 2020 9 godzin temu, skom25 napisał: Jeżeli przy zmianie opony łamią się łyżki, to coś jest nie tak. Według mnie po prostu jest to dowód na zły projekt obręczy i raczej nie mam ochoty kupować w takim wypadku. wedlug mnie to dowod na brak pojecia łamiacego taka łyzke o tym, co robi i jak sie używa łyzki:->>> ten problem kół tribana to juz ... no nie do przejscia . Ma ktos podrzucic takie kolo na probe, bo az bym sam sprawdzil czy to faktycnzie trudne dla osoby majacej pojecie o tym jak sie zmienia ciasne opony.
Gość Napisano 23 Grudnia 2020 Napisano 23 Grudnia 2020 Właśnie piszesz to nad czym się zastanawiam. Mimo setek poradników, ludzie wciąż mają problem ze zmianą opon Tubeless, bo nie są wiotkie jak "szmata". Pytanie tylko, czy tak jest w tym przypadku, oraz czy dodatkowo podbija to fakt, że do Decathlonu dość często wybierają się ludzie którzy dopiero zaczynają jeździć. Sam mam ochotę to zweryfikować, no ale trochę szkoda 3500 zł
Gość Napisano 23 Grudnia 2020 Napisano 23 Grudnia 2020 Teraz, skom25 napisał: no ale trochę szkoda 3500 zł Brzmi to jakby....po wydaniu tej kasy ... przez te ew trudnosci z oponami/kolami - rower stal sie bezuzyteczny :>> a kasa stracona...
Gość Napisano 23 Grudnia 2020 Napisano 23 Grudnia 2020 @KrisK @yoor45 trochę odbiegając od tematu kół i opon. Jaka jest Wasza opinia na temat Tribana RC520? Ma jakieś wady które są szczególnie odczuwalne? Teraz, cinol123 napisał: Brzmi to jakby....po wydaniu tej kasy ... przez te ew trudnosci z oponami/kolami - rower stal sie bezuzyteczny :>> a kasa stracona... Miałem na myśli, że nie kupię roweru żeby spróbować zdjąć oponę W tej cenie jest to naprawdę niezły rower, zastanawiam się nad nim ( nad innymi modelami też), ale odstraszają mnie trochę komponenty "no name". Mam Krossa z Chińskimi piastami na łożyskach maszynowych. Kręcą się idealnie, zero problemów. Tyle że pewnego dnia łożyska padną, a jak się dobrać do piast, nie wiadomo. Zero dokumentacji, zero informacji w Internecie. Oczywiście, ktoś to złożył, to i rozłożyć się da. Tyle że przy takich operacjach dość często dochodzi do mniejszych lub większych uszkodzeń. Można do tego podejść tak, że jak padną, to się wymieni całe koła. Tyle że trochę szkoda, bo są złożone na przyzwoitych szprychach i obręczach. Także ja wolę mieć teoretycznie słabsze, ale znane rozwiązanie, niż coś o czym nic nie wiadomo, a dodatkowo od początku słychać opinie że stwarza problemy.
pinok Napisano 23 Grudnia 2020 Napisano 23 Grudnia 2020 10 minut temu, cinol123 napisał: Brzmi to jakby....po wydaniu tej kasy ... przez te ew trudnosci z oponami/kolami - rower stal sie bezuzyteczny :>> a kasa stracona... Posiadam RC500 i uważam że rower jest bardzo dobry jak za te pieniądze mimo problemu z kołami. Nigdy nie miałem problemu ze zdejmowaniem opon, w 10 minut na trasie wyrabiałem się z klejeniem dętki jeszcze w 2 czasach 26cali w MTB. Ale co się nakląłem przy kole Tribana chcąc złożyć oponę do trenażera to moje, po 2 godzinach walki, połamaniu łyżki z bolącymi palcami już chciałem z tym jechać do Decathlona żeby sami sobie to zakładali (opona też od nich), ale się nie poddałem i jakimś cudem wskoczyła. Zamówiłem od razu drugie koło na tył żeby nie musieć tego samego przechodzić na wiosnę Na koło które kupiłem DT Swiss P1800 oponę zakładam palcami bez żadnych problemów więc to nie jest problem z brakiem umiejętności, poza tym mam 5 rowerów i w żadnym nie ma takiego problemu.
Gość Napisano 23 Grudnia 2020 Napisano 23 Grudnia 2020 Teraz, pinok napisał: Na koło które kupiłem DT Swiss P1800 oponę zakładam palcami bez żadnych problemów więc to nie jest problem z brakiem umiejętności, poza tym mam 5 rowerów i w żadnym nie ma takiego problemu. mialem kiedys kola eastona, waskie na 13 czy 14mm wew i zakladalem na nie jakies opony COnti supersport czy cos takiego 28mm i zajeło mi to 2 dni ... sklonilo mnie to do przemyslen i poszukiwaniu metody ... i mam swoja metode dosc prosta ktore tu ujawnialem na forum.. ze spychaneim opon do wew obreczy .. i rozumiem ze nie kazdy umie to zrobic i ze nie jest lekko i ze ktos ma 5 rowerow ..ale to nei znaczy ze doszedl do optymalnej techniki :>
pinok Napisano 23 Grudnia 2020 Napisano 23 Grudnia 2020 Teraz, cinol123 napisał: .. ze spychaneim opon do wew obreczy .. Bez tego to niema najmniejszej szansy na zmianę opony na tych obręczach.
Gość Napisano 23 Grudnia 2020 Napisano 23 Grudnia 2020 Teraz, cinol123 napisał: ze spychaneim opon do wew obreczy Ale to akurat nie jest żadna tajemnicza metoda. Pierwszy lepszy poradnik Tubeless o tym mówi. Właściwie bez tego, zmiana opon Tubeless jest właściwie nie do wykonania.
abdesign Napisano 23 Grudnia 2020 Napisano 23 Grudnia 2020 Tribanowe koła są jakie są - ale są trudniej "zakładalne" zestawy. Triban jest bardzo popularny... niekoniecznie wybiera go osoba z dużym doświadczeniem, niekoniecznie wie jak się zakłada opony na obręcze tego typu - nadreprezentacja negatywnych opinii może być złudna - całkiem prawdopodobne że osoba która dzieli się swoimi przemyśleniami na temat kół od tribana na żadne inne obręcze tubeless też by nie założyła. Całkiem niedawno zakładałem na koła od Cuba Attaina (one są wewnątrz 16mm) bezdętkowe opony Challenge Griffo (z dętką) - to był dopiero "Challenge" w spychaniu opony na środek Ja to zrobiłem "na chwilę" stąd dętka bo tych kół i tak nie chciałem - czekałem na zamówione koła DT na które to już potem wchodziło normalnie i nawet z dętką byłoby łatwo. Ale jakby tak trafiło kapcia gdzieś po drodze na tym secie to spacer do domu gwarantowany nawet jakbym miał kogoś do pomocy w trasie i komplet 4 łyżek.
KrisK Napisano 23 Grudnia 2020 Napisano 23 Grudnia 2020 2 godziny temu, skom25 napisał: trochę odbiegając od tematu kół i opon. Jaka jest Wasza opinia na temat Tribana RC520 Jezdzi na nim córka. Jak jechaliśmy po niego to był beeee bo triban. Zakochała się w nim całkowicie. Choćby w hamulcach hybrydowych którymi hamuje bez bólu ręki. W kilka mc zrobiła na nim 4k km bez żadnych problemów. Wszedzie przez lasy pola i asfalty. Poza podłą owijką nie mamy zastrzeżeń do czegokolwiek. Zaaadniczo pierwsza dętka to po pierwszej nocy w domu był flak. Naprawiłem to samo po dwóch dniach. Wymienilem na nową i 7mc spokój. Złamana łyżka może być powodem podłej jej jakości. Albo radosnego podejścia. Założyłem chce zdjąć oponę czuję opór... siła razy gwałt i po łyżce. Potem byłem ostrożniejszy i poszło. Młoda ma na tym CX na drugie i to 35c co nie ułatwiało. Może jakieś zwijane cieńsze opony były by łatwiejsze w obsłudze. Fakt ze kupiłem ten rower na wiosnę i dałem za niego 2k. Był z lamelkami na oponie. Zalozylem ze w razie W kupię jakes koła w granicach 800zl... na razie nie widzę powodu. Jezdzi, nie psuje się mimo że nie jest oszczędzany. Chmolce ma wyraźnie lepsze niż moje mechaniki. No i jak młoda jeździla do szkoły i na zajęcia to mniejszy strach zostawić w mieście.
Gość Napisano 28 Grudnia 2020 Napisano 28 Grudnia 2020 Jaki rozmiar Tribana RC520 na wzrost 173/174? Kalkulator Decathlonu pokazuje odpowiednio S i M, lepiej być nie mogło Tabelka z roweru z prostą kierownicą, ale rama pewnie ta sama.
chudzinki Napisano 28 Grudnia 2020 Napisano 28 Grudnia 2020 Nie wiem czy to to samo, ale https://rent.decathlon.pl/l/rower-szosowy-triban-rc500-m/5f9693fb-2ddb-402f-9206-2131512a498f
KrisK Napisano 28 Grudnia 2020 Napisano 28 Grudnia 2020 Ja bym brał M moja córką ma S mając 160 i choć początkowo rozważaliśmy krótszy mostek to tak się zrosła z rowerem że nie chce zmian. Dla mnie S jest za mała za krótka. Ale to dość indywidualna sprawa.
abdesign Napisano 28 Grudnia 2020 Napisano 28 Grudnia 2020 Mój kuzyn kupił w zeszłym roku (ma 180cm) wziął M-kę i powiem tak - rozmiarowo trafiony w punkt... Dla mnie chociaż jesteśmy podobnego wzrostu rower jest nie do przyjęcia... (nie rower rower - tylko rozmiar M) Tak więc - Filip... usiądź sobie, zwłaszcza że po doświadczeniach z pozycją z accenta możesz być mocno zdziwiony.
Gość Napisano 28 Grudnia 2020 Napisano 28 Grudnia 2020 2 godziny temu, abdesign napisał: usiądź sobie, zwłaszcza że po doświadczeniach z pozycją z accenta możesz być mocno zdziwiony. Problem jest, być może jak sam wiesz, że rowerów w sklepach nie ma. Nie mówię tylko o Decathlonie. Jeżeli chce się coś kupić, to trzeba przez internet lub objechać pół Polski W rozmiarze M wydaje mi się że górna rura jest dość długa. Znowu w S główka niska jak na taki typ roweru. Reach chyba wpisali odwrotnie, ale 1mm nie ma znaczenia.
abdesign Napisano 28 Grudnia 2020 Napisano 28 Grudnia 2020 masz S'kę rc500... w Warszawie. w dwóch sklepach. Ten rozmiar przynajmniej możesz sprawdzić
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.