[Opona] Nacięcie

[Gość]

Hej,

Dzisiaj podczas czyszczenia opon zauważyłem rozcięcie. Długość to około 3-4mm, głębokość 1mm ( wsadziłem szpatułkę żeby zmierzyć). Cięcie nie jest na wylot, ciężko zobaczyć do którego miejsca dochodzi, bo jest lekko pod kątem.

Co z tym zrobić? Jest jakiś klej żeby to minimalnie zalać? Łatki od spodu nie chce mi się naklejać, za dużo roboty.

[seczuan]

Silikonem zaklej. Miałem większą wyrwę, zakleiłem silikonem i zapomniałem o tym. 

[Dokumosa]

Nic z tym nie rób. Jęśli osnowa jest nienaruszona to nic się nie będzie działo. Jeśli jest przecięta to co byś nie robił to się rozlezie.

[TheJW]

Jeździj i o tym nie myśl. Moje opony mają pełno takich nacięć i nic się nie dzieje.
Swoją drogą... Czym i jak doczysciłeś tak oponę? Ja nawet nowych tak czystych nie dostaję.   Chciałoby się też zapytać - po co? Czyżby przygotowania do zimowania roweru w domu?

[Gość]

Opony umyłem, właśnie po to żeby uwidoczniły się takie niespodzianki.

A opony się świecą bo nałożyłem preparat do opon i plastików zewnętrznych w samochodzie. Mam dużo dobrej jakości kosmetyków samochodowych, to i rower korzysta. Akurat w tym przypadku efekt średnio mi się podoba ( zbyt "plastikowe" wykończenie), ale bardzo dobrze odpycha wodę itd. No i mimo wszystko zawsze to jakaś dodatkowa ochrona, nieco ożywia gumę, zwłaszcza że rower ruszę dopiero na wiosnę.

A po co? Sam nie wiem. Mam trochę czasu, cały rower był rozłożony i umyty, to i na koniec użyłem kosmetyków  Podobny efekt daje Muc Off Silicone Shine.

Ogólnie po sezonie wszystko dokładnie myję i serwisuję, tak żeby w trakcie sezonu mieć spokój. Fanem mycia złożonego roweru nie jestem, więc niech chociaż po sezonie będzie czysty  

[sebass52]

7 godzin temu, skom25 napisał:

 

A opony się świecą bo nałożyłem preparat do opon i plastików zewnętrznych w samochodzie. Mam dużo dobrej jakości kosmetyków samochodowych, to i rower korzysta. Akurat w tym przypadku efekt średnio mi się podoba ( zbyt "plastikowe" wykończenie), ale bardzo dobrze odpycha wodę itd. No i mimo wszystko zawsze to jakaś dodatkowa ochrona, nieco ożywia gumę, zwłaszcza że rower ruszę dopiero na wiosnę.

 

 

Mówisz o czymś w rodzaju "czernidła" do opon? To nie jest przypadkiem tak, żeby z takim środkiem trzymać się z dala od bieżnika? Pytam bo też mnie kusi zastosowanie tego typu chemii ale wszędzie słyszę, że taki środek to na boki opon ale nie na bieżnik ponieważ opona straci na przyczepności etc.

[Gość]

Nablyszczacz do opon.

Tak, masz racje. Przed pierwszym wyjazdem bieznik zostanie przetarty Izopropanopem. Po prostu przy nakladaniu, zwlaszcza ze jest to jak woda, preparat pojawia sie wszedzie.

[Gość]

10 godzin temu, Dokumosa napisał:

Nic z tym nie rób. Jęśli osnowa jest nienaruszona to nic się nie będzie działo. Jeśli jest przecięta to co byś nie robił to się rozlezie.

Bardziej mialem na mysli, czy nie zakleic zeby kamienie nie rozrywaly naciecia jeszcze bardziej.

[Dokumosa]

Wątpię żeby tu jakiś klej się utrzymał dłużej niż kilka km w terenie.

[chudzinki]

@skom25, czystość tej opony faktycznie robi wrażenie . A czy stosowanie chemii, szczególnie izopropanolu (bo przed jazdą nie wyobrażam sobie nie zmyć tej oliwy), nie ma jakiś skutków ubocznych na dzisiejsze, jakże ekologiczne, gumy? 

[Gość]

A ja wiem?  50/50 z woda, watpie zeby stalo sie cokolwiek. Do wiosny i tak dosc mocno to odparuje.

[m0d]

10 godzin temu, skom25 napisał:

Opony umyłem, właśnie po to żeby uwidoczniły się takie niespodzianki.

Opony pękają od mycia, tak samo jak ramy  

A bardziej serio to jeździć, obserwować i tyle. Jak to ma 1mm głębokości to rozcięta raczej tylko wierzchnia warstwa gumy.

Tak BTW nie szkoda czasu na takie pucowanie? W sumie już zima, rower w teren sądząc po oponie, i tak się to uświni i tak. Rozumiem, że to taki fetysz?  

[dovectra]

14 godzin temu, skom25 napisał:

Jest jakiś klej żeby to minimalnie zalać?

każdy klej do łatek/gumy/ nawet kropelka elastyczna do butów.

Tylko oczyść odtłuść dobrze.

Silikon jest wypełniaczem ale za słabo przywiera więc jest kiepski do takich zastosowań, ewentualnie guma / klej gumowy do szyb

[Gość]

Godzinę temu, m0d napisał:

Rozumiem, że to taki fetysz?

A i owszem  Co rok robię duży serwis, wszystko czyszczę i myję. Jakoś tak głupio zostawić brudne elementy, mimo że wiadomo że i tak zaraz wszystko będzie brudne.