Dz11kson Napisano 6 Grudnia 2020 Napisano 6 Grudnia 2020 Witam, Jak w temacie rower Whyte G-170 C RS 2018 . Specyfikacja https://www.leisurelakesbikes.com/bikes/full-suspension-mountain-bikes/whyte-g170-c-rs-275-mountain-bike-2018-graniteorange__144197 Po około 1500km łożysko lewe miałem do wymiany prawe jeszcze było ok . Po wymianie w serwisie W gdańsku : 1 raz po około 20 minutach jazdy odpadła korba wraz z pedałem od lewej strony , podczas pedałowania z górki . Zauważyłem już wtedy naskrobany gwint i opiłki metalu (musiała zostać złe dokręcona i powoli się odkręcała wyginała pod obciążeniem i skrobała gwint wewnątrz korby jak i gwint łożyska ) . Pojechałem do serwisu gościu w serwisie na ubrudzone gwinty w piachu chciał z powrotem nałożyć i dokręcić o czym go poinformowałem , łaskawie oczyścił i dokręcił na nowo . 2 raz po około 40 minutach znowu to samo . Po 2 dniach w serwisie powiedziano mi że łożysko było za duże o 1 milimetr , zeszlifowali o ten nadmiar i złożyli na nowo . korba z pedałem już nie wypada ale czuje jakiś dyskomfort jak by się ruszało pod czas pedałowania . 3 raz serwis ponieważ podczas pedałowania bardzo mocno trzeszczy, skrzypi (zaczyna się to dziać po około 20 kilometrach coraz głośniej aż zacząłem słyszeć przez słuchawki w trakcie słuchania muzyki ! ) tak jak by metal ocierał o metal . Serwisant powiedział , że to może miski były za mocno dokręcone . Ok przyjechałem odebrałem . 4 raz będę jechał z tym samym problemem czyli łącznie 5 razy od momentu wymiany łożysk . Rower był nowy 1 wymiana od nowości . Czy jest ktoś w stanie pomóc mi w tej sprawie ? Co powinienem teraz zrobić czy udać się do innego serwisu wymienić łożysko na nowe wolne od wad bez szlifowań i innych druciarstw i wystawić im rachunek ? Co teraz z tymi gwintami obskrobanymi będzie to miało jakiś wpływ w niedalekiej przyszłości ? Może ktoś był w podobnej sytuacji bądź miał podobny problem . Z góry naprawdę serdeczne dzięki za każdą pomoc, wskazówkę , uwagę . Mogłem coś pominąć , nie jestem specem ale postaram się doinformować gdyby były jakieś pytania . Pozdrawiam, Maciek
cervandes Napisano 6 Grudnia 2020 Napisano 6 Grudnia 2020 Kupi i wymieni cały wkład suportu: SRAM GXP XR, BSA 73mm Polecę mobilny serwis rowerowy, znajdziesz na fejsie. Maciek bardzo dobre opinie ma.
Dz11kson Napisano 6 Grudnia 2020 Autor Napisano 6 Grudnia 2020 9 godzin temu, cervandes napisał: Kupi i wymieni cały wkład suportu: SRAM GXP XR, BSA 73mm Polecę mobilny serwis rowerowy, znajdziesz na fejsie. Maciek bardzo dobre opinie ma. Piszesz o Majewskim ?
Mateusz30 Napisano 7 Grudnia 2020 Napisano 7 Grudnia 2020 Łożysko padające po 1500km, to nic innego jak nieosiowo nawiercone otwory w ramie. Wymienisz i za 1000k znowu padnie i znowu i znowu. Taniej jest jeździć autem. Obejrzyj kanał Hambiniego i składaj reklamację na ramę.
Gość Napisano 7 Grudnia 2020 Napisano 7 Grudnia 2020 Rama ramą, ale przecież w serwisie zniszczyli korbę. Nie ważne czy jest to kwestia estetyczna czy uszkodzenie które spowoduje problemy w przyszłości. Zniszczyli, to niech teraz wymieniają na nową. O szlifowaniu łożyska nie wspomnę. Jak można zeszlifować łożysko o 1mm? Przecież to jest twarda stal. Czym to zrobili? No i czy nadal jest tam uszczelnienie?
KrisK Napisano 7 Grudnia 2020 Napisano 7 Grudnia 2020 18 minut temu, skom25 napisał: O szlifowaniu łożyska nie wspomnę. Jak można zeszlifować łożysko o 1mm? Przecież to jest twarda stal. Czym to zrobili? No i czy nadal jest tam uszczelnienie? Mnie bardziej by martwiło co przy okazji zepsuli. Bo najczęściej takie pomysły są wdrażane na złożonym częściowo ustroju i orają wszystko, co da się zorać przy okazji.
Mod Team durnykot Napisano 7 Grudnia 2020 Mod Team Napisano 7 Grudnia 2020 21 godzin temu, Dz11kson napisał: 1 raz po około 20 minutach jazdy odpadła korba wraz z pedałem od lewej strony , podczas pedałowania z górki . Zauważyłem już wtedy naskrobany gwint i opiłki metalu (musiała zostać złe dokręcona i powoli się odkręcała wyginała pod obciążeniem i skrobała gwint wewnątrz korby jak i gwint łożyska ) 21 godzin temu, Dz11kson napisał: 2 raz po około 40 minutach znowu to samo . Po 2 dniach w serwisie powiedziano mi że łożysko było za duże o 1 milimetr , zeszlifowali o ten nadmiar i złożyli na nowo . korba z pedałem już nie wypada ale czuje jakiś dyskomfort jak by się ruszało pod czas pedałowania . Przy prawidłowo zamontowanym odpowiednim suporcie nie ma potrzeby szlifować cokolwiek . Pytanie do serwisu jaki założyli suport, dlaczego szlifowali . Powinni wymienić bez gadania suport na oryginał GXP. Choć czytając o ich "dokonania" raczej zażądałbym zwrotu pieniędzy i szukał innego serwisu.
Galvatron Napisano 10 Grudnia 2020 Napisano 10 Grudnia 2020 W Gdyni masz Whyte Bikes Polska: https://whyte.pl/kontakt Najlepiej ich poprosić o pomoc. I daj namiary na "serwis", który Cię tak załatwił, żeby już nikt się na nich nie nadział.
Dz11kson Napisano 26 Grudnia 2020 Autor Napisano 26 Grudnia 2020 Serwis jest z Obrońców Wybrzeża 3D, 80-398 Gdańsk Rowerowe Przymorze Sklep Serwis. Oddam rower do Maćka albo do tego White Gdynia i zobaczymy co powiedzą a od sklepu będę żądał zwrotu gotówki, a jeśli jest cos więcej uszkodzone sprawa będzie w sądzie. Dziękuje wszystkim za poświęcony czas.
Galvatron Napisano 26 Grudnia 2020 Napisano 26 Grudnia 2020 Ja bym proponował zacząć od Whyte'a w Gdyni, bo to jest oficjalny przedstawiciel i dystrybutor marki na Polskę.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.