Skocz do zawartości

[covid] w zawodowym peletonie


Adaamm

Rekomendowane odpowiedzi

Edyta: (bo sie pomieszalem) Dokladnie 3 stycznia(piatek) wyladowalem  w szpitalu...czekalem na sorze 5h zanim mnie wzieli na oddzial a bylem "pilny", a ze w poniedzialek bylo 3 kroli, pierwze powazne badania mialem 7 stycznia ..  na SORze byli  ludzie czekajacy po 10h. Nie chce myslec jak to wyglada teraz.

Tak czy siak jak ktos jest naprawde w powaznym stanie, to moze niedoczekac na tym sorze...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiele osób umiera w domach. Tak było w mojej rodzinie. Lekarz nie przyszedł kiedy mój bliski jeszcze żył. Wiadomo - koronawirus szaleje. Czekanie na test, później wynik a to są kolejne dni. Bliski zmarł. Wtedy jednak lekarz już mógł przyjść - no bo trzeba stwierdzić zgon. Na SOR zszedłby pewnie jeszcze wcześniej, tak miał przynajmniej opiekę w domu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

A teraz rusza program "Szczepionka +" i "Pakiet udogodnień dla zaszczepionych", co w tłumaczeniu na język polski oznacza: "Wyszczepimy was wszystkich "darmową" (ten rząd wszystko daje przecież za darmo) szczepionką za wasze pieniądze, a tym co nie zechcą zgotujemy takie piekło, że będą nas błagać o szczepionkę".

Do dyktatury już bardzo blisko, a dyktatorzy często kończą tak:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...