Skocz do zawartości

[nożyce] Przycinanie prętów błotnika


Rekomendowane odpowiedzi

Szukam narzędzia do przycinania prętów błotnika/cięcia drutu itd. 

Dotychczas robiłem to takimi nożycami 

5409584-nozyce-do-drutu-200mm-vorel-4920

marki nieznanej, maja kilka lat. Trochę siły trzeba do nich przyłożyć ale jeszcze działają. Podobne nożyce Topex  dostępne w sklepie jakoś nie wzbudzają mojego zaufania. 

Czy znajdę coś solidniejszego - co ważne jednoręcznego (w sensie nie dużych nożyc do prętów) co mogłoby przydać się w domowym warsztacie? 

Produkty z dwóch marketów na pierwszy rzut oka wyglądają lepiej 

https://www.obi.pl/noze-i-nozyce/lux-nozyce-do-pretow-200-mm/p/1371699

https://www.obi.pl/noze-i-nozyce/lux-nozyce-do-pretow-200-mm/p/1371699

Są i nożyce za stówkę - pytanie czy są tego warte. 

Obcinaczki do pancerzy i linek nie odważyłem się użyć bo mi jej zwyczajnie szkoda. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

45 minut temu, abdesign napisał:

Najtańsza szlifierka kątowa która zawsze i tak się przydaje.

Mam dwie :) Ale nie są wygodne przy przycinaniu prętów, bo też nie da się jej użyć jedną ręką. 

Jednoręczne obcinaczki to wypróbowane narzędzie - przytrzymuję palcem miejsce docięcia prętów, przykładam i tnę. 

45 minut temu, RafalxM napisał:

Jak musi być jedną ręką i bez prądu to bym takie coś użył

Sprawdzone narzędzie? Bo cena stosunkowo niska i całkiem fajnie to wygląda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego nie dwuręczne nożyce do prętów? Jak potrzeba dużo siły to i jednoręcznymi zaciska się obiema rekami. Przy odrobinie wprawy nie ma problemu z trafieniem we właściwe miejsce. Jak element nie jest przykręcony do roweru, to jedno ramię nożyc można oprzeć o podłogę i jest wolna ręka do trzymania ciętego elementu.

Mam MacAlistery 350mm i wchodzą jak w masło w większość rowerowych rzeczy (linki, pancerze, druty błotników - trzeba uważać na latające ścinki, dobrze przykryć miejsce cięcia szmatą).

Wcześniej miałem takie i to była mordęga: https://archiwum.allegro.pl/oferta/szczypce-tynkarskie-rsst-obcegi-250mm-kuznia-i7421641314.html
Linki i pancerze zawsze się rozjeżdżały. Jeden zestaw błotników jakoś nimi dałem radę, przy kolejnym pojechałem do sklepu i kupiłem te 350 do prętów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę że powinienem nieco inaczej sformułować pytanie :) Dobrze mi z obcinaczkami które pokazałem, i godny następca mi wystarczy w zupełności, ale póki co jedyne jakie udało mi się znaleźć lokalnie nie napawały optymizmem, stąd poszukuję podobnych i sprawdzonych. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, clavdivs napisał:

Może dremel? Pręty idą gładko. 

No wez nie żartuj, prety jak np od bluemelsa sks ... to taki dremel by pilowal na kilka tarcz :P To dopiero bylaby rzeźba.... 

Osobiscie tne pręty za pomocą kątówki, nie wiem jaka kto ma technike, ale uzywam do tego jednej reki, dodatkowo moge sobie pozniej taki pręt zaokrąglić zeby nie był ostry ... 

I serio  przy pretach typu sks jakos nie jestem przekonany czy ma sie tyle pary w reku zeby zeby za pomocą jednej reki ciachnac taki precik ... one sa zarąbiscie twarde... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, cinol123 napisał:

No wez nie żartuj, prety jak np od bluemelsa sks ... to taki dremel by pilowal na kilka tarcz :P To dopiero bylaby rzeźba.... 

Nie żartuję, idą łatwo. Sam przycinałem jest to wygodniejsze niż kątówką i tak samo można wykończyć ostre zakończenia. Kolega jednak chce nożyce. :) więc na nic moja propozycja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, MikeSkywalker napisał:

Dobrze mi z obcinaczkami które pokazałem

To kup kilka na zapas takich jak masz ;)https://toya24.pl/product-pol-10005689-Nozyce-do-drutu-200mm.html?utm_source=www.yato.com&utm_medium=button&utm_content=49200&utm_campaign=karta_produktu_top

Ja bym się nie pierniczył z tymi nożycami co na styk ogarniają (u siebie zmierzyłem i bluemelsy mają 3mm pręt), tylko szedł w 300-350mm co dają radę ciąć 5-6mm. Nie obetniesz jedną ręką, bo kąt rozwarcia jest zbyt duży ale tniesz jednym ruchem zamiast się mocować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tych które podlinkowałem, czerwonych, używałem w serwisie w którym pracowałem - mają je od kilku lat, ciężko powiedzieć co to za egzemplarz, ale stawiam że coś lepszego niż za dychę bo sporo szprych i prętów od błotników przecięły. 

Zaryzykuję prawdopodobnie z tymi małymi z Castoramy, jak okażą się za słabe to zostaną do drutów a dokupię duży przecinak. Tutaj też egzemplarz egzemplarzowi nierówny - stąd w ogóle ten temat. 

Mam jakieś duże czerwone, marki nie pamiętam, trochę wyszczerbione, ostrza nieco od siebie odstają, działają średnio. Pręty od błotnika zamiast ciąć gną.

Obejrzałem po sklepach parę i nie potrafię naocznie stwierdzić co jest dobre a co jest takim samym tanim chińskim szmelcem z dużą marżą. 

Sprawdzonych przez Ciebie MacAlisterów 350 nie widzę - mają coś podobnego. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...