forscher Napisano 15 Listopada 2020 Udostępnij Napisano 15 Listopada 2020 Cześć w ramach projektu przejechania trasy R10 od granicy niemiecko-duńskiej do granicy polsko-rosyjskiej chciałbym odcinek polski przejechać w czasie przyszłorocznej majówki. Czy majówka, początek maja to dobry okres na wycieczkę wzdłuż polskiej części Bałtyku? A może jest wśród Was ktoś chętny na wspólne pokonanie tej trasy? PozdROWER ! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
seczuan Napisano 15 Listopada 2020 Udostępnij Napisano 15 Listopada 2020 Polski odcinek zrobiłem w tym roku w połowie maja i miałem strasznie słabą pogodę, ale trasa bardzo mi się podobała i jak będę miał możliwość to chętnie zrobię ją w 2021 roku. Polecam lekko zmodyfikować trasę by zajechać na latarnie morskie nad Bałtykiem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hulk14 Napisano 16 Listopada 2020 Udostępnij Napisano 16 Listopada 2020 I dobry i nie do końca dobry. W maju, szczególnie na początku pogoda lubi płatać figle, ale z drugiej strony dzień już jest całkiem długi, a i nie trudno znaleźć wolne kwatery (jeżeli ktoś nie zamierza mieszkać pod gołym niebem). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szy Napisano 23 Listopada 2020 Udostępnij Napisano 23 Listopada 2020 Jeśli jeszcze ominąć majówkę, to na pewno to dobry pomysł - maj, połowa czerwca to ostatnie chwile, kiedy można się cieszyć niewielką frekwencją "mniej wymagających" wczasowiczów. A to naprawdę zmienia wizerunek odwiedzanych miejsc Szy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szy Napisano 6 Stycznia 2021 Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2021 ... a jeszcze dodam, chociaż artykuł o tym mam chwilowo wyłączony (wróci), że przyjemnie jedzie się EuroVelo 10 w Danii. Z Kopenhagi to około trzy dni krajobrazowej jazdy wzdłuż wybrzeża, zwykle po normalnych szosach, ale właściwie większość z zerowym ruchem. Po drodze dwie znane grupy klifów, ta druga - największe nad Bałtykiem, ogromne biały ściany wystające z morza. Piękne miejsce. Do Kopenhagi z Niemiec można dostać się promem z Rostocku do Gedser, jesienią trafiłem na promocję 50% dla pieszych i rowerzystów. A potem do Kopenhagi zwykłym pociągiem z oddalonego kawałek miasteczka. I jeszcze, zdaje się, ze Świnoujścia, ale tego jeszcze nie sprawdziłem. Szy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.