[napęd] sposób na nie używana zębatkę kasety i strzelanie w pieście

[mati12358]

Siemka. Niedawno kupiłem nowy rower (kellys soot 30). Po przejechaniu pierwszych 500km napotkałem 2 problemy.

1. najmniejsza zębatka na kasecie (11) nie jest przezemnie wgle wykorzystywana. Z przodu mam korbę claris 50/34. Z tego co wiem to nie można zamontować do niej blatu np 46 lub 48. Są tylko blaty 50 więc czy jest jakiś sposób aby zmodyfikować kasetę? Np. Wyjąć najmniejsza zębatkę i założyć gdzieś jakąś dodatkowa zevateke i dodac jedna podkładkę dystansowa. W tedy najmniejsza byłaby 13. Czy takie druciarstwo mogłoby działać? 

2 problem. Bębenek w tylnej piescie novateca przeskakuje i strzela. Ostatnio tam zajrzałem i fabrycznie było nawalone tyle gęstego smaru że mogły się zlepiać. Wyczyściłem więc wszystko i nasmarowałem delikatnie po czym skręciłem i strzelanie tylko trochę ustepilo. Zapadki i sprężyna wydają się być ok. Na tracie 50km bębenek potrafi strzelić 10 razy i przeskoczyć 5.

Licze na waszą pomoc 

[seraph]

1.Możesz zmienić zębatkę na 12T, albo całą kasetę na taką od 13T. Starą sprzedaj  - jest prawie nowa. Szkoda się bawić w druciarstwo.

2. Dobrze zrozumiałem, że grzebałeś w bębenku nowego roweru? Po co? Masz przecież gwarancję to niechby i wymienili całe koło. Przepuszczanie sprzęgła może być dla Ciebie niebezpieczne.

[mati12358]

Tylko że sklep w którym kupowałem jest trochę daleko i nie opłaca mi się jechać pewnie jeszcze z całym rowerem aby uznali lub olali. Dzwoniłem do nich to kazali mi przyjechać i co ja zrobię. 

[seraph]

Tylko, że bębenek ma pewnie wadę fabryczną i nic z tym nie zrobisz. Skoro bardziej opłaci się kupić nowy bębenek samemu to tak zrób.