[rower] Marin Muirwoods - proszę o pomoc z rozmiarem

[keltu]

Może mi ktoś doradzić czy Marin Muirwoods (2019) w rozmiarze L byłby odpowiedni dla mojego wzrostu? Mam 182cm. wzrostu i ok. 82cm. w przekroku. (szczupła / drobna budowa ciała)

Zakup internetowy bez możliwości przymierzenia, napaliłem się na ten rower i to właściwie jedyny rozmiar jaki znalazłem.. sklep w którym chcę kupić twierdzi że L będzie odpowiedni dla wzrostu 174-186cm. co mnie dość mocno zdziwiło patrząc na przekrok w geometrii poniżej..

Z góry dzięki za pomoc.

Edytowane 5 Listopada 2020 przez keltu

[chudzinki]

Brałbym bez zastanowienia. Zawsze masz możliwość oddania. 

[keltu]

Kupiony, zobaczymy. Byłem mega napalony na tego Muirwoodsa ale budżet zaledwie 2.000 zł. (czyli ok. 600 zł. za mało katalogowo) pomijając fakt że wogóle nigdzie nie można ich dostać trafiłem na jeden jedyny sklep który miał ostatnią sztukę i to na dodatek w rozmiarze L (rocznik 2020), zeszli z ceną z 2499 do 2000 zł. Chyba nikt nie chciał tego malowania "Rasta". 

Edytowane 5 Listopada 2020 przez keltu

[3143k4r2]

Ja miałem możliwość zakupu Four Cornersa Elite z przecenionego z 9999 na 6999 ale właśnie ze względu na kolor nie brałem. O ile mi się podoba to części społeczeństwa nie wytłumaczysz że nie ma on nic wspólnego z LGBT i nie jesteś "ciepły"

[m0d]

18 godzin temu, keltu napisał:

Może mi ktoś doradzić czy Marin Muirwoods (2019) w rozmiarze L byłby odpowiedni dla mojego wzrostu? Mam 182cm. wzrostu

Jak nabyłeś L to IMHO powinieneś być zadowolony Mam 180cm wzrostu, osobiście używałem L-ki. Przymierzałem się nawet do XL przy zakupie, da się jeździć ale stwierdziłem że to już by byłą przesada.

[remover]

U mnie XL jest dobry na 186. Mierzyłem w sklepie też L i prawdę mówiąc nie zauważyłem różnicy poza wysokością górnej rury. No bo reach jest taki samy, stack ledwo 1cm różnicy. Ale zgodnie z sugestią producenta wziąłem XL.

[keltu]

4 godziny temu, 3143k4r2 napisał:

Ja miałem możliwość zakupu Four Cornersa Elite z przecenionego z 9999 na 6999 ale właśnie ze względu na kolor nie brałem. O ile mi się podoba to części społeczeństwa nie wytłumaczysz że nie ma on nic wspólnego z LGBT i nie jesteś "ciepły"

Mniejsze ryzyko kradzieży. 

[3143k4r2]

Bardziej się obawiałem sytuacji że gdzieś na wyprawach gospodarz nie da mi wody/ mleka/ noclegu lub inteligentni inaczej w mieście będą usiłować uprzykrzyć życie ....

[keltu]

Ja to mam pecha.. przyszedł do mnie ten Muirwoods w kiepskim stanie.. zębatki na korbie są krzywe i chyba jednak zdecyduję się na zwrot a nie naprawę bo musiałbym go odsyłać na 2 koniec polski, jedyny plus taki że sklep nie robi problemu.. byłem tak napalony na ten model że wziąłem go nawet w kolorze który mi się kompletnie nie podoba a teraz powrót do poszukiwań.. Już chyba widziałem niemal wszystkie alternatywy, ale może ktoś zarzucić jakąś propozycję roweru w okolicach 2.000 zł. najlepiej na stalowej ramie (w ostateczności aluminium) i na sztywnym widelcu? 

Najpewniej skończy się na Tribanie 120 mimo że jakoś nie jestem przekonany do baranka i trzeba od razu wymieniać opony..

Edytowane 13 Listopada 2020 przez keltu

[stpman]

No to serio miałeś pecha... Bo rozmiar L zapewne był dla ciebie idealny.

Ja mam 170cm i "M" fajnie mi pasuje.

Co do koloru "rasta" chyba zbytnio go demonizujecie. Owszem jest brzydki, ale jeżdżę już rok i nikt nigdy nie zwrócił uwagi na mój rower. Co nie zmienia faktu, że za jakiś czas przemaluje go proszkowo na czarno mat zapewne, głównie po to aby się na mieście nie rzucał w oczy...

[keltu]

Bardzo mi się spodobał, na żywo wygląda dużo lepiej niż na zdjęciach. Logo oraz wszystkie detale na ramie i widelcu są odblaskowe czego zupełnie nie widać na zdjęciach w nocy fajnie to wygląda no i przedewszystkim wydawał się mega solidny ta stalowa rama robi bardzo pozytywne wrażenie. I tak jak mówisz rozmiar również wydawał się idealny po szybkim przymierzeniu. (chociaż z racji stanu korby nie jeździłem na nim)

Gdyby ktoś miał namiary na Muirwoods'a w rozmiarze L (może być jakiś starszy rocznik) w okolicach 2100 zł. to prosiłbym o cynk..

Edytowane 14 Listopada 2020 przez keltu

[stpman]

Spróbuj jeszcze odezwać się do Hala rowerowa z Warszawy... Oni są dystrybutorem Marina.

[keltu]

Dzięki napisałem do nich.

[stpman]

Daj znać co ci odpisali

[m0d]

W dniu 13.11.2020 o 10:08, keltu napisał:

zębatki na korbie są krzywe i chyba jednak zdecyduję się na zwrot a nie naprawę bo musiałbym go odsyłać na 2 koniec polski, jedyny plus taki że sklep nie robi problemu..

A jakbyś spróbował dogadać się ze sklepem na zwrot części kasy i naprawił na miejscu? Fabryczna korba akurat nie jest zbyt wysokich lotów i można by ją po prostu wymienić. Chyba, że rower ogólnie jest "pognieciony" i ma więcej usterek...

[stpman]

Ta korba jest warta max. 100zł...

[KurczakNorris]

No qrde... Dostał czadowy rower w pięknym IMO kolorze Rasta (czarny jest smutny i oklepany), w dobrym rozmiarze, poszukiwany jak nie wiem co, za 2k ziko i narzeka na korbę? Toż ją facet wymień, bo akurat jest to jedyny element w tym rowerze do wymiany! Kup od razu korbę 3s ze zintegrowaną osią, z używanych jakieś Deore 590, z nowych jakieś Alivio 4000, do tego suport bb52 i jeździj. Wydasz około 300 do 400 ziko ale rower jest tego wart! A ze sklepem negocjuj, może coś wygrasz. Nawet jeśli nie, to i tak jesteś do przodu.

 @m0d
Chyba, że rower ma wgniecenia na ramie, krzywe koła, pogięte rury i inne poważne uszkodzenia mechaniczne.

Edytowane 16 Listopada 2020 przez KurczakNorris

[keltu]

W dniu 16.11.2020 o 18:02, KurczakNorris napisał:

Chyba, że rower ma wgniecenia na ramie, krzywe koła, pogięte rury i inne poważne uszkodzenia mechaniczne.

Było trochę drobnych uszczerbków na ramie, kilka mniejszych i większych (głębszych) odprysków. Co do reszty raz że nie miałem jak sprawdzić z wiadomych przyczyn, dwa nie mam na tyle wiedzy żeby to sam ocenić - ostatni mój rower to jakiś "góral" Colnago którego dostałem na komunie.. a aktualnie mam 35 level. 

Główny problem to odległość, gdyby to był sklep w moim mieście to pewnie że nie było by sprawy wystarczyło by tam podjechać i to załatwić, a tak w razie czego trzeba za każdym razem pakować rower do kartonu i wysyłać na drugi koniec polski gdzie każda taka podróż to jakieś ryzyko kolejnych uszczerbków nie wspominając o kosztach.

Edytowane 17 Listopada 2020 przez keltu

[KurczakNorris]

Hmmm... Jeżeli to jakieś poważne odpryski lakieru, otarcia do gołej stali, powyginany trójkąt tylny czy widelec, powyginane obręcze i ogólnie rower zostawia dwa ślady oraz wygląda na ewidentnie dojechany to może faktycznie zwrócić. Jeśli tylko drobne rysy i falująca korba a reszta w porządku, to ja bym zostawił, bo:

1. W trakcie użytkowania o rysy nietrudno.

2. Domyśla korba w tym rowerze może nie jest najwyższych lotów i może jest na kwadrat, ale wcale taka najgorsza nie jest. Możesz ją zawsze rozebrać, porządnie wkręcić suport i starannie osadzić i dokręcić prawe i lewe ramię. Powinno pomóc, przynajmniej tymczasowo.

3. Jeśli korba dalej Cię będzie denerwować, wymienisz na jakąś Shimano 3s HT2, będziesz mieć spokój i świetny rower za naprawdę małe pieniądze, zwłaszcza teraz.

[remover]

1 godzinę temu, KurczakNorris napisał:

1. W trakcie użytkowania o rysy nietrudno.

A szczególnie w przypadku Muirwoods'a. Bo on ma lakier który się zadrapuję już od samego patrzenia.