[Impreza rowerowa]Ostrzeżenie - North 700

[mariuszpsiuk]

Cześć ! Bądźcie proszę  wyrozumiali jeśli źle zamieściłem temat, lub coś nie tak robię na forum od strony technicznej, do tej pory byłem tylko biernym czytelnikiem.

Startuje nowa impreza w czerwcu 2021 roku o nazwie North700. Jest strona internetowa, facebook, instagram, youtube i wszystko co możliwe. 

Organizatorem tej imprezy jest Pan o bardzo wątpliwej reputacji (Marcin R. związany wcześniej z Transcarpatią).

Jej organizatorem jest też jego żona, która chyba nie do końca wie na co się porywa. 

Strona wygląda profesjonalnie, ale taka samo wyglądał ich poprzedni maraton, który oczywiście nie wyszedł i nazywał się Polska1300.

Zanim wpłacicie temu człowiekowi chociaż złotówkę poczytajcie o nim, o tym jak rozstał się z Transcarpatią i dlaczego jego Polska1300 i North700 wygląda jak kopia Wisły1200.

Ja wcześniej dałem się oszukać, teraz już nie dam i mam zamiar ten post umieścić wszędzie gdzie się da i ostrzec wszystkich. Po prostu uważajcie :) 

[kazafaza]

https://www.forumrowerowe.org/topic/232743-ultra-transcarpatia-2019/

[mariuszpsiuk]

14 godzin temu, kazafaza napisał:

https://www.forumrowerowe.org/topic/232743-ultra-transcarpatia-2019/

Dokładnie między innymi to miałem na myśli. Byłem, widziałem, wiem  Nie polecam żadnej imprezy przy której chociaż nawet na moment pojawia się nazwisko Pana R ! 

[szych]

Jest takie ssanie na bikepacking, że nawet koleś, co sobie ślad po R10 puścił, w kilka godzin się wyprzedał.

Ja tam Rygla podziwiam. Oferować pakiet bez trakera i śledzenia, z tragiczną logistyką i zerowymi bonusami, na fikcyjnego organizatora i przy tylu komentarzach na swój temat w necie, to trzeba mieć silną wiarę w cuda. Dziś po wpisaniu North700 w googla wątki z ostrzeżeniami na różnych forach się lepiej pozycjonują niż jego strona  

[mariuszpsiuk]

W dniu 2.11.2020 o 20:33, szych napisał:

Jest takie ssanie na bikepacking, że nawet koleś, co sobie ślad po R10 puścił, w kilka godzin się wyprzedał.

Ja tam Rygla podziwiam. Oferować pakiet bez trakera i śledzenia, z tragiczną logistyką i zerowymi bonusami, na fikcyjnego organizatora i przy tylu komentarzach na swój temat w necie, to trzeba mieć silną wiarę w cuda. Dziś po wpisaniu North700 w googla wątki z ostrzeżeniami na różnych forach się lepiej pozycjonują niż jego strona  

Hahaha, może teraz skoro żona jest też w organizacji sądzi, że będzie bardziej wiarygodny :D 10 lat temu w Iwaniczu nie dał nawet zawodnikom (czyt. mi też) przed startem nic do picia. Dziś pisze, że będzie cyt.: "pasta party w Browarze VREST wraz z degustacją piwa". Nie zaufałbym temu człowiekowi nigdy. Mam nadzieję, że te 27 osób, które niby się zapisały czytają te ostrzeżenia i dwa razy obejrzą złotówkę, którą chcą wpłacić temu człowiekowi.