Skocz do zawartości

Cichy300

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć. Potrzebuje pomocy w wyborze roweru. Od 3lat jeżdżę na hardtailu Romet Mustang 29 1(2017). Nadszedł czas na zmianę maszyny. Uciułałem trochę grosza i mam jakies 14tyś na nowy rower.
Już miałem brać Treka Procaliber 9.8, ale nigdy nie jeździłem na fullu więc żeby mieć jakiekolwiek porównanie wypożyczyłem z decathlonu fulla. I jestem w szoku jak fajnie się jeździ na takim rowerze. Na zjazdach nic nie podbija tylnego koła, korzenie nie wybijają z rytmu. No ogólnie bajka.
Zaczalem szukac fulla i w sumie z rozsądnych rowerow w tych pieniądzach znalazłem tylko Rose Thrill Hill 3. 
Rower potrzebuje na wyscigi xc i maratony w górach Świętokrzyskich. Na co dzien treningi na mazowszu. 
Sam mam ciężko zdecydowac czy wybrac wypasionego hardtaila z karbonowymi kołami i komponentami czy średniego fulla. Rower pewnie bedzie ze mna przez najbliższe 10 lat więc to musi być przemyślana decyzja.
Także piszcie swoje spostrzeżenia na pewno dużo osób robiło przesiadkę ze sztywniaka na fulla wiec liczę na wasze podpowiedzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowanie to warto dobrać sprzęt do rzeczywistych potrzeb, full to żadne panaceum i nie zastąpi umiejętności, a często wręcz zahamuje zdobycie nowych "bo zawieszenie wybierze to ja się nie muszę martwić"...

Drogi autorze wątku, kasa i marzenia o sprzęcie x czy y to nie wszystko, najważniejsze żeby mieć gdzie to wykorzystać i uczyć się nowych rzeczy :) 

8 godzin temu, Cichy300 napisał:

Rower potrzebuje na wyscigi xc i maratony w górach Świętokrzyskich. Na co dzien treningi na mazowszu. 

Jak dla mnie to możliwości takiego roweru będą wykorzystane jedynie w jakimś ułamku procenta. Z drugiej strony czasem warto samemu się o tym przekonać ;) 4 lata temu też zrealizowałem taką zachciankę i w tym roku wreszcie z ulgą pozbyłem się tego klamota. Cel był zawczasu podobny - jazda po Mazowszu i 3-4 razy w roku wypad w poważniejsze góry.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowanie full. W świecie zawodowym też coraz więcej ściga się na pełnym zawieszeniu. Zalet jest wiele, o których sam już pewnie się przekonałeś.
W Twoim budżecie może też zmieścić się Canyon Lux CF 6:
https://www.canyon.com/pl-pl/mountain-bikes/cross-country-bikes/lux/lux-cf-6/2645.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 lat na jednym rowerze tego typu to ambitny plan, ale kto wie... W każdym razie skoro chcesz tyle wydać na rower, to patrzyłbym głównie na fulle. Hardtail za 14 tys. to albo jeśli poważnie myślisz o karierze zawodniczej, albo jeśli kasa nie gra roli. Różnica w odczuciach z jazdy pomiędzy hardtailem a średnim fullem XC jest większa niż pomiędzy średnim HT a drogim HT. Niestety również w kieszeni, bo koszty serwisu rosną.

Do wyboru masz marki wysyłkowe (Rose, Canyon, Radon), albo odwiedzić okoliczne sklepy i negocjować ceny. Powinieneś dać radę urwać z ceny katalogowej wystarczająco dużo, żeby zmieścić się w budżecie.

52 minuty temu, m0d napisał:

Jak dla mnie to możliwości takiego roweru będą wykorzystane jedynie w jakimś ułamku procenta. Z drugiej strony czasem warto samemu się o tym przekonać ;) 4 lata temu też zrealizowałem taką zachciankę i w tym roku wreszcie z ulgą pozbyłem się tego klamota. Cel był zawczasu podobny - jazda po Mazowszu i 3-4 razy w roku wypad w poważniejsze góry.

Zapomniałeś dodać, że to był aluminiowy Trail 27,5", czyli zupełnie inny rower niż tutaj dyskutowane. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżdżę na co dzień do pracy, w weekendy Kampinoski Park lub z kumplem Świętokrzyskie, ewentualnie szosa.

Gdybym miał wybrać jeden, zadałbym sobie tylko jedno , może dwa pytania, czy w Twoim zasięgu jest pudło na maratonie, czy masz ciśnienie na wynik, i jak wiele masz tych jazd w Świętokrzyskim.

Jeżeli wynik jest ważniejszy to HT będzie znacznie lżejszy od fulla i to odczujesz, jeżeli wynik to sprawa drugorzędna, to brałbym fulla, daje więcej swobody, lepszą przyczepność.

Sam mam Sparka, za tydzień odbieram Scala.

 

Edytowane przez pdz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, m0d napisał:

Zdecydowanie to warto dobrać sprzęt do rzeczywistych potrzeb, full to żadne panaceum i nie zastąpi umiejętności, a często wręcz zahamuje zdobycie nowych "bo zawieszenie wybierze to ja się nie muszę martwić"...

Drogi autorze wątku, kasa i marzenia o sprzęcie x czy y to nie wszystko, najważniejsze żeby mieć gdzie to wykorzystać i uczyć się nowych rzeczy :)

Troche tych umiejętności już zdobyłem i na technicznych odcinkach jestem zazwyczaj szybszy od ludzi z podobnym wytrenowaniem. Widać też że słabsi odjeżdżają na zjazdach.

To był moj pierwszy sezon scigania w MTB Cross Maraton (ŚLR) i już wiem że nie wrócę do maratonów na Mazowszu bo to jeżdżenie po łąkach. Wiec zapewne następny sezon lub dwa bede chciał się pakować w "prawdziwe" góry.

 

4 godziny temu, szymku napisał:

Zdecydowanie full. W świecie zawodowym też coraz więcej ściga się na pełnym zawieszeniu. Zalet jest wiele, o których sam już pewnie się przekonałeś.
W Twoim budżecie może też zmieścić się Canyon Lux CF 6:
https://www.canyon.com/pl-pl/mountain-bikes/cross-country-bikes/lux/lux-cf-6/2645.html

Patrzyłem tego Canyona ale szukam czegoś na pełnym XT.

 

2 godziny temu, some1 napisał:

10 lat na jednym rowerze tego typu to ambitny plan, ale kto wie... W każdym razie skoro chcesz tyle wydać na rower, to patrzyłbym głównie na fulle. Hardtail za 14 tys. to albo jeśli poważnie myślisz o karierze zawodniczej, albo jeśli kasa nie gra roli. Różnica w odczuciach z jazdy pomiędzy hardtailem a średnim fullem XC jest większa niż pomiędzy średnim HT a drogim HT. Niestety również w kieszeni, bo koszty serwisu rosną.

Do wyboru masz marki wysyłkowe (Rose, Canyon, Radon), albo odwiedzić okoliczne sklepy i negocjować ceny. Powinieneś dać radę urwać z ceny katalogowej wystarczająco dużo, żeby zmieścić się w budżecie.

 

Mam 26lat więc żadnym zawodowcem już nie będę :)

Właśnie nigdy nie mialem doczynienia z markami wysyłkowymi. Zdaje sobie sprawę że jeżeli coś się stanie to dłużej zajmie ogarnięcie tego niż pójście do zwyklego sklepu stacjonarnego.

Dla mnie ogromnym atutem Treka jest dożywotnia gwarancja. Rose ma 6lat. Nigdy nie jezdzilem na karbonie i sie troche tego obawiam.

Co do innych marek to szukam czegoś na XT i Sid/Fox więc cenny są już dość wysokie. A rabaty jakie mi sie udało ogarnąć przez telefon to 15% max 20% czyli i tak przekracza to moj budżet.

1 godzinę temu, pdz napisał:

Jeżdżę na co dzień do pracy, w weekendy Kampinoski Park lub z kumplem Świętokrzyskie, ewentualnie szosa.

Gdybym miał wybrać jeden, zadałbym sobie tylko jedno , może dwa pytania, czy w Twoim zasięgu jest pudło na maratonie, czy masz ciśnienie na wynik, i jak wiele masz tych jazd w Świętokrzyskim.

Jeżeli wynik jest ważniejszy to HT będzie znacznie lżejszy od fulla i to odczujesz, jeżeli wynik to sprawa drugorzędna, to brałbym fulla, daje więcej swobody, lepszą przyczepność.

Sam mam Sparka, za tydzień odbieram Scala.

 

Do pudła to daleka droga i nawet nie jestem w połowie. Maraton teraz wypadał raz w miesiącu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maratony w Świętokrzyskiem, to chyba całość po drogach gruntowych. 90% czasu maratonu jedziesz pod górę, więc nie wiem w jaki sposób ma to Ci cokolwiek dać, że wsiądziesz na fulla. Pod górę zawsze będziesz wolniejszy, a na zjazdach nie nadrobisz. Korzenie wybijają z rytmu, bo pewnie masz nabite 3atm. Przejdź na mleko i spuść powietrze w okolice 2.0 lub mniej. Full nie sprawi, że będziesz szybszy. Na przeciętnym maratonie w górach nie wykorzystasz fulla. Musiał byś pojechać na hardcore typu beskidy, ale nawet tam podjazdy są po asfalcie, czy twardym, więc nie nadrobisz na zjazdach nigdy. Po prostu mniej się zmęczysz na zjeździe. W przypadku etapówki może mieć to znaczenie. Przy jednodniowym wyścigu nie.

Oczywiście full ma sens, jeśli chcesz go koniecznie mieć. Kolega kupił za 15tys canyona prawie w najwyższej konfiguracji. Dostał chyba 8 tys. upustu. Kupowanie w tej kwocie rowerów wysyłkowych nie ma sensu. Lepiej mieć serwis na miejscu. Tym bardziej, że np. o luksach ludzie dużo piszą źle i bardzo źle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, some1 napisał:

Zapomniałeś dodać, że to był aluminiowy Trail 27,5", czyli zupełnie inny rower niż tutaj dyskutowane. 

Oczywiście, że karbonowy ścigant będzie lżejszy, itp. niemniej IMHO to jeśli chodzi o jazdę po Mazowszu to różnica jest jak między strzelaniem z działa do muchy (XC FS) a zrzucaniem na nią bomby atomowej (trail FS) :) 

Na szczęście autor tematu rozwinął trochę gdzie i jak ma zamiar jeździć i to zaczyna nabierać sensu jeśli będzie się rozwijał w stronę coraz cięższych wyścigów. Jedynie nie upierałbym się koniecznie przy gratach XT, itp. Ale rozumiem, że może to być kwestia "najlepsze na co mnie stać, raz się żyje". 

Edytowane przez m0d
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Mateusz30 napisał:

Maratony w Świętokrzyskiem, to chyba całość po drogach gruntowych. 90% czasu maratonu jedziesz pod górę, więc nie wiem w jaki sposób ma to Ci cokolwiek dać, że wsiądziesz na fulla. Pod górę zawsze będziesz wolniejszy, a na zjazdach nie nadrobisz. Korzenie wybijają z rytmu, bo pewnie masz nabite 3atm. Przejdź na mleko i spuść powietrze w okolice 2.0 lub mniej. Full nie sprawi, że będziesz szybszy. Na przeciętnym maratonie w górach nie wykorzystasz fulla. Musiał byś pojechać na hardcore typu beskidy, ale nawet tam podjazdy są po asfalcie, czy twardym, więc nie nadrobisz na zjazdach nigdy. Po prostu mniej się zmęczysz na zjeździe. W przypadku etapówki może mieć to znaczenie. Przy jednodniowym wyścigu nie.

Oczywiście full ma sens, jeśli chcesz go koniecznie mieć. Kolega kupił za 15tys canyona prawie w najwyższej konfiguracji. Dostał chyba 8 tys. upustu. Kupowanie w tej kwocie rowerów wysyłkowych nie ma sensu. Lepiej mieć serwis na miejscu. Tym bardziej, że np. o luksach ludzie dużo piszą źle i bardzo źle.

Jeżeli dla Ciebie drogi gruntowe to wąskie single czy czasem ścieżki robione przez organizatorow, naturalne droby itp to masz racje.

Nie wiem skąd masz informacje że jeżdżę na 3atm. Od 2 lat ujezdzam mleko i przod mam 1.6 tyl 1.8.

Upusty w Canyonie są tylko na koniec sezonu i nie można negocjować cen. Takiego maila od nich dostałem.  I rozmawiamy tu o Rose.

4 godziny temu, m0d napisał:

Oczywiście, że karbonowy ścigant będzie lżejszy, itp. niemniej IMHO to jeśli chodzi o jazdę po Mazowszu to różnica jest jak między strzelaniem z działa do muchy (XC FS) a zrzucaniem na nią bomby atomowej (trail FS) :) 

Na szczęście autor tematu rozwinął trochę gdzie i jak ma zamiar jeździć i to zaczyna nabierać sensu jeśli będzie się rozwijał w stronę coraz cięższych wyścigów. Jedynie nie upierałbym się koniecznie przy gratach XT, itp. Ale rozumiem, że może to być kwestia "najlepsze na co mnie stać, raz się żyje". 

Całe życie jeździłem słabymi rowerami więc tu spełniam jakieś swoje marzenie, a sram mi nie podchodzi jakoś.

 

4 godziny temu, Mateusz30 napisał:

A jak przyjeżdżasz w połowie stawki, to znaczy, że prawie nie trenujesz. I na tym bym się skupił. Jeśli nie jeździsz pod 20h tygodniowo, to cokolwiek nie będziesz mieć pod tyłkiem, nie wpłynie na wynik końcowy.

Jestem tylko amatorem. Jeżdżę 3/4 razy w tygodniu czyli jakieś 6/8h

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Budżet pozwala myśleć o sensownym full-u XC to należy go kupić. Nawet jak będziesz minimalnie wolniejszy na mało wymagających trasach to frajda i przyjemność z jazdy na rowerze FS jest tego warta. Piszę to jako właściciel Sparka RC, który po wielu latach przesiadł się z roweru HT. Jeżdżę na Mazowszu i od wielkiego święta wybieram się w góry, ale na rower MTB inny niż FS już nawet nie spojrzę.

Edytowane przez mkuthan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...