Skocz do zawartości

[Romet lakier] Wytarty lakier ramy przez linkę


Hellker

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam, 

W maju tego roku zakupiłem rower Romet Boreas 1. Byłem zadowolony z zakupu i z jazdy dopóki nie zauważyłem wytarcia lakieru ramy, pod mostkiem, przez pancerz linki hamulcowej. Zadzwoniłem do sprzedawcy, który stwierdził że to normalne. Napisałem do Romet na FB. Otrzymałem kontakt do serwisu. Napisałem maila z zdjęciami. Dzwoniłem. Nikt nie odbiera, nie odpisuje. Kolejne próby kontaktu przez FB skończyły się tym, że podałem swój nr telefonu z zapewnieniem że kierownik serwisu Romet się ze mną skontaktuje. Minął prawie tydzień roboczy i cisza. Jestem zażenowany cała sytuacja i ostrzegam innych przed marka Romet, a raczej ich podejściem po zakupie sprzętu. Co można teraz dalej zrobić? Zabezpieczyć to miejsce folia? A może ciągnąć temat dalej do innych instytucji? Proszę o Wasze spostrzeżenia/ sugestie.

Pozdrawiam.

[Edit]

Na stronie FB Rometa spotkałem 2 inne osoby z podobnym problemem. Zarówno z rowerem, jak i obsługa klienta...

IMG_20200825_183308_Easy-Resize.com.jpg

Napisano
Teraz, Hellker napisał:

który stwierdził że to normalne

Normalne i oczywiste jest to, że goły pancerz wytrze lakier. Nienormalne jest to, że producent nie dał osłonki na pancerz...

Przy następnym zakupie już będziesz o tym pamiętał ;).

Napisano

Romet składa swoje rowery "jak dla obcego". Często spotykam się, że linka puszczona po tej stronie główki co manetka i zwykle pancerz zbyt długi o jakieś nawet 20-30cm. Znam przypadki gdy po sezonie pancerz wyciął w koronie amortyzatora rów na kilka mm głębokości. Na pocieszenie dodam, że tzw. rozpoznawalne, wielkie marki również działają podobnie (szczególnie w rowerach do 2 średnich krajowych).

Teraz, SoloTM napisał:

Niewielu producentów daje osłonki na ramę czy pancerz. Właściwie to prawie nikt. Otarcia zupełnie normalne.

Racja. Z drugiej strony czasami można spotkać rower zaprojektowany z głową, gdzie ten problem nie występuje (linki przecięgnięte w ramie albo ich prowadzenie po ramie minimalizuje możliwość przecierania (brak przypadkowego kontaktu z ramą).

Napisano

IMHO o jakości sklepu rowerowego można wyrokować po przygotowaniu roweru do sprzedaży.

Np. poprawieniu prowadzenia pancerzy :-D

Inna rzecz że rower to nie obrazek na ścianie i skazy lakieru nie wpływają na funkcjonalność :-D

Napisano

Pewnie takich zgłoszeń i telefonów Romet ma w setkach, tysiącach, to tylko rower, przetarcie nie ma wpływu na żywotność roweru, dodaje mu uroku, szpeci i postarza.
Ci co traktują swoje rowery jakby to było ich dziecko, kleją, zabezpieczają, całują na dobranoc, tylko po co? 

pozdrow'er

Napisano
37 minut temu, Sobek82 napisał:

Ci co traktują swoje rowery jakby to było ich dziecko, kleją, zabezpieczają, całują na dobranoc, tylko po co? 

Można mieć punkrokową downhillówkę albo stalówkę do tyrania ale karbonowa szosa wygląda słabo obdrapana...

Napisano

Tylko Boreas to nie "cabron", chodzi bardziej o lament nad przetarciem, jak ktoś wykłada kilka średnich krajowych na rower to wtedy zabezpieczenie podnosi wartość i minimalizuje straty, przy jednej średniej nie ma co się rozczulać.

Pozdrow'er

Napisano

Jest jeszcze estetyka, poobcierany rower może komuś mniej cieszyć oko. Szczególnie, że niektóre miejsca banalnie zabezpieczyć i do momentu gleby rama prezentuje się po prostu lepiej.

Napisano

Kumam, jak dba tak ma, proste. Reszta to pytanie na śniadanie.

Przetarcie jest spore więc nasz płaczek od dłuższego czasu jeździ i trochę pojeździł nim zauważył to co na zdjęciu.

Napisano

Stało się. Będzie wiedział na przyszłość.

 

28 minut temu, cervandes napisał:

A, czyli mój młody, który dba o swój rowerek za tysiaka robi źle, bo to tylko tysiak a nie średnia krajowa.

Trzeba wpajać od małego poszanowania do ludzi i rzeczy ;).

 

2 godziny temu, SoloTM napisał:

Właściwie to prawie nikt.

Pewnie masz rację, ale Unibike kilka lat temu do Vipera dawał :D.

Napisano
5 godzin temu, Sobek82 napisał:

Przetarcie jest spore więc nasz płaczek od dłuższego czasu jeździ i trochę pojeździł nim zauważył to co na zdjęciu.

Wcale nie tak długo panie mądraliński. ;)

Dziękuję za odpowiedzi, człowiek uczy się całe życie ;) szkoda że tak mało producentów dba o w/w sprawy. Nauczyłem się szanować rzeczy i kasę. 

Inne pytanie: jakie naklejki / zabezpieczenie polecacie :)

Napisano
9 godzin temu, cervandes napisał:

A, czyli mój młody, który dba o swój rowerek za tysiaka robi źle, bo to tylko tysiak a nie średnia krajowa.

Zdradź mi plz sekret jak tego dokonałeś żeby młody dbał o swój rower?!

Napisano

Nie wiem. Dbał od małego o zabawki, o elektronikę, teraz takie rzeczy jak komputer, telefon, konsole, wszystko to czyste, ładne itp. Jeździ normalnie, zdarzy mu się wywalić czy coś, ale nigdy nie rzuca roweru na środku podwórka czy nie robi z nim rzeczy głupich, które działają destrukcyjnie. Taki po prostu jest.

  • 10 miesięcy temu...
Napisano

2021rok .U mnie sytuacja sie powtarza ,po przejechaniu 40 kilometrów szutrem , na nowo zakupionym rowerze Orkan ,przetarcia od linki przy główce i odpryski lakieru na wahaczu ,w zasadzie mam wypiaskowany wahacz od strony zębatki  + pojedyńcze odpryski wyżej, masakra co będzie po roku nie wiem. Fatalna jakość lakieru.🤐 Postawiłem na Rometa,bardzo żałuje, nigdy więcej nie kupie tej marki.Nie kupiłem taniego roweru w markiecie.

 

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...