Skocz do zawartości

[piraci drogowi] a życie na dwóch kółkach


Fordern

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Ale co założyć? Przecież pisałem o sytuacji w której nie można w porę dostrzec tego, że ktoś nie stosuje się do przepisów, sytuacji w której o obecności tego kogoś po prostu nie wiemy. Więc o jakim udowadnianiu racji ty piszesz? 

Napisano

2 tygodnie a ten dalej płacze. Chłopie weź swoje teorie i idź do płokułatuły dochodzić swoich praw.

Napisano
W dniu 26.09.2020 o 03:25, MaxCava napisał:

2 tygodnie a ten dalej płacze. Chłopie weź swoje teorie i idź do płokułatuły dochodzić swoich praw.

Kołedze się chyba coś po**szylo...

Napisano

Mi ? Próbujesz tu swoje racje udowodnić, ze pirat, że za szybko jechał. Kompletnie nie wiem po co i na co. Od tego jest policja, prokuratura, jak nie zrobią dochodzenia to złóż skargę na nich. Po co te wylewy tu  i robienie z siebie biegłego na forum kompletnie nie rozumiem.

Napisano

Podejrzewam, że to jedno z dwóch (lub oba na raz):

a) Syndrom dnia posobotniego (może jeszcze nie wyleczony?)

b) Twoje problemy, co do których się cieszę, że nie mam podobnych ;)

Napisano
5 godzin temu, Fordern napisał:

Podejrzewam, że to jedno z dwóch (lub oba na raz):

a) Syndrom dnia posobotniego (może jeszcze nie wyleczony?)

b) Twoje problemy, co do których się cieszę, że nie mam podobnych ;)

Uważam, że łajdak jesteś pan.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...