[geometria] Giant Revolt - wybór rozmiaru

[MD11]

Cześć, jestem na ostatniej prostej z zakupem Revolta, ale cały czas mam wątpliwości co do rozmiaru.
Pomyślałem, że może coś doradzicie.  Może ktoś z Was posiada ten rower albo ma doświadczenie z geometrią graveli.

Mam 184 cm wzrostu i nogę 86 cm. Z tabelki Gianta wychodzi ML (górna rura 565 mm) albo L (górna rura 575 mm):
https://www.giant-bicycles.com/int/revolt-advanced-3-2021

Zrobiłem kółko wokół sklepu na obydwu rozmiarach, przy czym ML miał manetki Shimano Tiagra (większy reach), a L miał manetki Sram Apex (krótszy reach). Rower, który zamówię, będzie miał manetki Shimano, czyli niestety dłuższe. Obydwa mają fabrycznie mostek 100 mm. Nie jeździłem nigdy na szosie, więc nie wiem czego się spodziewać i czułem się na tych rowerach dosyć wyciągnięty, ale w górnym chwycie na obydwu rozmiarach było w miarę ok. Z kolei w dolnym chwycie w ML było jak dla mnie za nisko, a w L mógłbym tak jechać przez pewien czas.

Z tabelki wychodzi raczej L (przy ML jestem w górnej granicy zakresu wzrostu).
Trek Checkpoint ma podobną geometrię i tam również dla mojego wzrostu i nogi zalecany jest ten rozmiar (58, górna rura 577 mm, mostek 100 mm):
https://www.trekbikes.com/pl/pl_PL/rowery/rowery-szosowe/rowery-na-szuter/checkpoint/checkpoint-sl-5/p/32558/?colorCode=greendark
Wpisałem moje wymiary na stronie Specialized i dla Diverge wyszedł mi rozmiar 56 (górna rura 573 mm, mostek 90 mm):
https://www.specialized.com/nl/en/diverge-sport-carbon/p/175286?color=290945-175286&searchText=96220-6044
Scott Addict Gravel, rozmiar 56/L (górna rura 568 mm, mostek 120 mm):
https://www.scott.pl/produkt/1037/6727/Rower-Addict-Gravel-10/

Jestem chyba na granicy ML i L. Ja skłaniam się ku L, ale sprzedawcy mówią, że lepszy byłby ML (rower z nowej kolekcji, więc nie mają w tym interesu).
Jeśli ewentualnie w L wymienię mostek ze 100 mm na 90 mm to w poziomie powinienem mieć podobną długość jak w ML (i w zalecanym rozmiarze Diverge), ale za to stack będę miał wyższy, więc będzie wygodniej.

Wydaje mi się, że L nie powinien być dla mnie ewidentnie za długi, ale może się mylę?

Edytowane 1 Września 2020 przez MD11

[Mihau_]

Często tabelki producentów, w szczególności treka, można sobie wsadzić w buty. Podobnie minutowe przymiarki w sklepie kiedy nigdy nie miałeś do czynienia z rowerem "szosowym" nic nie dadzą, w dolnym chwycie wydaje ci się "za nisko" ale po tygodniu będzie już ok

Wybierz biorąc pod uwagę wysokość główki ramy. Pomiędzy ML a L masz 15mm różnicy, ML bardziej sportowa pozycja, L bardziej wyprostowana. Wybierając L wymiana mostka jest pewniakiem, i to raczej na 80mm

[woojj]

1 minutę temu, Mihau_ napisał:

ML bardziej sportowa pozycja

to rozmiar dla ludzi max 176-178. Mały rower. 

Zdecydowanie L . Rozmiarówka Gianta jest skopana. 

[Mihau_]

Teraz, woojj napisał:

to rozmiar dla ludzi max 176-178. Mały rower. 

Zdecydowanie L . Rozmiarówka Gianta jest skopana. 

Co jest skopane? ETT 565 to 565 i nijak się to ma do 176 wzrostu

[woojj]

Revolt to gravel nie góral...... Mam na sklepie M/L i on jest mały ......dla chłopa 176 ok, ale 184 to nie ma siły. 

Gravele to jednak bardziej szosowe rowery i tak należy je rozpatrywać. Dla mnie rozmiarówka jest bez sensu. Dla 184 zdecydowanie L. 

[Mihau_]

9 minut temu, woojj napisał:

Revolt to gravel nie góral...... Mam na sklepie M/L i on jest mały ......dla chłopa 176 ok, ale 184 to nie ma siły. 

Co to znaczy, że jest "mały"? Jest taki jak jego wymiary. To, że ma niską główkę i krótką podsiodłówkę nie znaczy, że jest "mały". Rower wybiera się kierując się jego wymiarami a nie wrażeniem, "że jest mały dla małego człowieka". Zresztą o czym dyskusja, mam po fittingu ett 560 z mostkiem 110 a wzrostu 186, teraz posadź na mój rower kogoś dobre 10cm niższego

 

Edytowane 1 Września 2020 przez Mihau_

[woojj]

Można wstawić sztycę 40cm i mostek 110, ale po co jak można wziąć rozmiar większy i będzie wygodniejszy. Wyższa główka. dłuższa baza....zresztą ja optuje zawsze w wypadku granicznych rozmiarów za tym większym z krótszym mostkiem....

 

 

 

[Mihau_]

1. Po to się w rowerach "rekreacyjnych" robi krótkie rury podsiodłowe żeby sztyca mocno wystawała. Im więcej wystaje, tym lepiej tłumi drgania. Szczególnie tutaj, kiedy jest karbinowa

2. Nie każdy potrzebuje wyższej główki ramy. To co dla jednego będzie "wygodniejsze" dla innego nie musi takie być

3.

Teraz, woojj napisał:

zresztą ja optuje zawsze w wypadku granicznych rozmiarów za tym większym z krótszym mostkiem....

To chyba jesteś jedyną osobą na świecie z takim podejściem.

Mniejsza rama = mniejsza masa = większa sztywność

Zastosowanie krótszego mostka wpływa negatywnie na prowadzenie roweru szosowego, krótszy mostek = mniejszy "promień" więc rower bardziej nerwowy, w mtb może to i pożądane, w szosie zupełnie nie

[woojj]

Nie ma co dyskutować..... każdy ma swoje zdanie w tym temacie. Wyższa główka i dłuższa baza kół daje większą wygodę i stabilność. 

Myślę że wybierając Revolta kierujemy się bardziej wygodą niż lekkością i sztywnością za małej ramy. Gravel to rower jednak bardziej turystyczny nisz wyścigówka.

Przy długości nogi 86 będzie miał sztyce wysuniętą na 28 cm- mało ???.....ale wysokość główki da mu komfort i funkcjonalny dolny chwyt....

Jedni wieżą w zbawienną moc bikefittingu ja tam kieruję się zdrowym rozsądkiem i własnym doświadczeniem. 

 

Edytowane 1 Września 2020 przez woojj

[Gość]

A to nie jest Michał tak, że większa rama = większy komfort? Oczywiście przy granicznych rozmiarach. Ja mam 180cm wzrostu i ramę L w Sirrus SPORT Ten rower fitness ma z tego co pamiętam, bo nie chce mi się sprawdzać długą rurę górną. Mnie ta geometria bardzo odpowiada, pomimo że, dodatkowo mam lemondkę, czyli jeszcze mocniej się wyciągam. Przy lemondkach to wiem na pewno, zaleca się ramę o rozmiar mniejszą. Oglądałem rowery po wyścigu Dookoła Mazowsza, to faktycznie zawodnicy jeżdżą na rozmiarach ram "bobo", tylko koła normalne. Ja na takim rowerze widział bym dobrze tylko to, co jest... z tyłu  Do przodu chyba nie byłbym w stanie spojrzeć. Tylko oni jeżdżą za worek dolarów i to niekoniecznie ma być przyjemność.

[Mihau_]

Teraz, woojj napisał:

Przy długości nogi 86 będzie miał sztyce wysuniętą na 28 cm- mało ???.....

Sztycę razem z "wysokością siodełka" względem środka połączenia podsiodlowa-pozioma. Fizycznie "wystawać" będzie ładnych kilka centymetrów mniej

 

Teraz, omegagl napisał:

A to nie jest Michał tak, że większa rama = większy komfort?

A co ja napisałem kilka postów wyżej? Często większa rama = pozornie większy "komfort" (o ile można o czymś takim mówić przy rowerze szosowym) wynikający z bardziej wyprostowanej pozycji, która z kolei wynika z wyższej główki ramy. "Efektem ubocznym" kupna ramy z wyższą główką jest za długa rura pozioma, którą później trzeba niwelowac krótszym mostkiem (co wpływa na zachowanie roweru podczas jazdy) czy sztycą z innym offsetem. Po prostu nie ma sensu na siłę ładować się w za dużą ramę bo 

A jeśli chodzi o porównanie pozycji na szosie z sirius - wyobraź sobie, że mostek zamiast 10cm ma jakieś 18 xd

[MD11]

Panowie, widzę, że zdania są podzielone, ale dziękuję Wam za opinie.
Porównywałem sobie rozmiarówkę Revolta z Defy (szosa endurance) i TCR (szosa wyścigowa) i ogólnie Giant dla szosówek zaleca nieco mniejsze rozmiary, tzn. gdybym brał szosę to według tabelki raczej ML (177-187 cm), bo L jest już dla wyższych zawodników (183-193 cm). Zastanawiałem się z czego to wynika, bo wygląda to tak:

[rozmiar ML]
model  TT   mostek  reach  stack
Revolt 565     100       385     588  
Defy    560     100       381     586
TCR     565     110      393     562

[rozmiar L]
model  TT   mostek  reach  stack
Revolt 575     100       391     602  
Defy    575     110       390     605
TCR     580     110      402      581

Revolt w rozmiarze ML ma praktycznie takie same wymiary jak Defy. Jest nawet minimalnie dłuższy, ale chyba montowana w nim kierownica ma mniejszy reach niż te stosowane w szosówkach. Tak że wychodziłoby na to, że ML dla mnie powinien być ok i rzeczywiście nie jest za niski, tylko ja się nie znam. Z drugiej strony, tak jak pisze wooj, na gravelu wygodniejsza pozycja nie zaszkodzi. Ech, pojadę jeszcze raz do tego sklepu. Ja tym gravelem zamierzam też od czasu do czasu cisnąć po asfalcie, więc może powinienem się przyzwyczaić do niskiej pozycji. Korby (172.5mm) i kierownica (440 mm) w ML też są jakby bardziej pode mnie z tego co czytałem.

[woojj]

Teraz, Mihau_ napisał:

Sztycę razem z "wysokością siodełka" względem środka połączenia podsiodlowa-pozioma. Fizycznie "wystawać" będzie ładnych kilka centymetrów mniej

Obecnie rura mierzona jest do końca, a wysokość siodła to tam ze dwa cm można odjąć.....ale i tak fakt jest faktem że 28 cm sztycy będzie wystarczająco wygodnie o ile będzie ona miała średnicę mniej niż 27,2.....bo tylko taka jako tako pracuje. Centymetr krótszy mostek zostaje zniwelowany dłuższą bazą kół, ale wyższa główka+ szersze opony gravela dają nam komfort i skrętność (krótszy mostek) .... Dlatego ja wybrałbym większą ramę, bo rozmiar ma znaczenie ;-))

[Mihau_]

Teraz, MD11 napisał:

Panowie, widzę, że zdania są podzielone, ale dziękuję Wam za opinie.
Porównywałem sobie rozmiarówkę Revolta z Defy (szosa endurance) i TCR (szosa wyścigowa) i ogólnie Giant dla szosówek zaleca nieco mniejsze rozmiary, tzn. gdybym brał szosę to według tabelki raczej ML (177-187 cm), bo L jest już dla wyższych zawodników (183-193 cm). Zastanawiałem się z czego to wynika, bo wygląda to tak:

[rozmiar ML]
model  TT   mostek  reach  stack
Revolt 565     100       385     588  
Defy    560     100       381     586
TCR     565     110      393     562

[rozmiar L]
model  TT   mostek  reach  stack
Revolt 575     100       391     602  
Defy    575     110       390     605
TCR     580     110      402      581

Revolt w rozmiarze ML ma praktycznie takie same wymiary jak Defy. Jest nawet minimalnie dłuższy, ale chyba montowana w nim kierownica ma mniejszy reach niż te stosowane w szosówkach. Tak że wychodziłoby na to, że ML dla mnie powinien być ok i rzeczywiście nie jest za niski, tylko ja się nie znam. Z drugiej strony, tak jak pisze wooj, na gravelu wygodniejsza pozycja nie zaszkodzi. Ech, pojadę jeszcze raz do tego sklepu. Ja tym gravelem zamierzam też od czasu do czasu cisnąć po asfalcie, więc może powinienem się przyzwyczaić do niskiej pozycji. Korby (172.5mm) i kierownica (440 mm) w ML też są jakby bardziej pode mnie z tego co czytałem.

L-ka jest po prostu za duża i tyle;P

Różnica w wysokości główki ramy pomiędzy tymi rozmiarami to 1,5cm, do zniwelowania podkładkami. Różnica w długości poziomej to 2cm, również do ogarnięcia wymianą mostka ale już że stratą jeśli chodzi o prowadzenie. 

W ogóle to zastanów się co jest dla ciebie priorytetem w wyborze roweru. Bo jeśli ma być przede wszystkim "wygodny" i chcesz siedzieć jak na krześle to może gravel nie jest dobrym wyjściem i sobie jakiegoś crossa poszukaj. 

Edytowane 1 Września 2020 przez Mihau_

[woojj]

Teraz, Mihau_ napisał:

L-ka jest po prostu za duża

sam Giant twierdzi że nie .....podają dla L zakres od 179 cm wzrostu. Patrząc na wzrost i długość nogi to zdecydowanie L ;-) 

Musisz sam podjąć decyzję. Ustaw prawidłowo wysokość siodła....(ciekawe czy zmieścisz sie w zakresie sztycy)....złap za kierownicę i przejedź się dłużej niż dwa metry, przetestuj jazdę w dolnym chwycie i na klamkach. Sprawdź jaką masz odległość czubka buta od opony, to może być problem podczas jazdy w terenie. Sam podejmiesz decyzję. 

[Mihau_]

Teraz, woojj napisał:

sam Giant twierdzi że nie

Trek twierdzi że powinienem mieć emonde w rozmiarze 60 a fitter, że 56. Wierzyć komuś kto ma rzetelną wiedzę i doświadczenie czy komuś kto przeklepuje tabelki na www? Mało tego, Toyota twierdzi, że mój auris hybrid powiniem palić 3,7/100 a realnie zejście poniżej 5 wiąże się z byciem zawalidrogą

 

[MD11]

5 minut temu, Mihau_ napisał:

W ogóle to zastanów się co jest dla ciebie priorytetem w wyborze roweru. Bo jeśli ma być przede wszystkim "wygodny" i chcesz siedzieć jak na krześle to może gravel nie jest dobrym wyjściem i sobie jakiegoś crossa poszukaj. 

Nie no bez przesady.  Obecnie jeżdzę na MTB 26" i gravel to moim zdaniem przemyślana decyzja, bo lubię jeździć szybko, a dookoła mam raczej równe drogi leśne, polne i asfalt.

5 minut temu, Mihau_ napisał:

Różnica w długości poziomej to 2cm, również do ogarnięcia wymianą mostka ale już że stratą jeśli chodzi o prowadzenie.

Dlaczego piszesz o 2 cm? Ja tam widzę tylko 1 cm (górna rura 575 mm w L vs 565 mm w ML przy tym samym mostku), czyli w drugą stronę: wymieniając w L mostek 100 mm na 90 mm w poziomie powinienem otrzymać mniej więcej to samo co w ML (mniej więcej, bo jeśli mostek nie jest ustawiony poziomo to skrócenie go o 1 cm skróci odległość kierownicy od siodła np. o 8 mm), tyle że stack będzie wyższy o 1.5 cm i jeśli dojdę do wniosku, że chcę obniżyć pozycję to podkładki mogę sobie wyjąć, a ML już wyższy nie będzie.

Czy popełniam tu jakiś błąd w rozumowaniu?

Nie rozumiem też jak to jest, że reach w L zwiększa się o 6 mm, a rozstaw kół o 10 mm. Czy to nie jest tak, że tylny trójkąt nie zmienia się pomiędzy rozmiarami (rura podsiodłowa jest dłuższa, ale wciąż nachylona jest pod tym samym kątem)?

Teraz, woojj napisał:

Musisz sam podjąć decyzję. [...] 

Tak zrobię.  Przejadę się jeszcze raz do sklepu. Dzięki za wskazówki w dalszej części posta!

Edytowane 1 Września 2020 przez MD11

[Gość]

Zawodnik który jeździ tym rowerem jest od Ciebie jeszcze o 5cm wyższy a zobacz jaka mała rama. Jak na takim czymś dasz radę pojechać, znaczy możesz się za bary brać  

 

[woojj]

Ciekawe jak dzisiejsi fitterzy odnaleźli by się w latach 70-80 ???? 

Mniejsza rama=długi mostek+sztyca wysunięta do jej maksymalnego zakres + wyraźnie mniej komfortowa pozycja (widelca nie wydłużysz) 

Jak pisałem są dwie drogi ja optuje za większym rozmiarem i krótszym mostkiem - komfortem (gravel) i wcale nie potrzebny mi fitting aby stwierdzić czy jest mi wygodnie na rowerze ;-))

Czy fitting jest zły???? NIE , ale czy jest konieczny???? Dla mnie amatora zbędny. 

Nigdy nie poleciłbym chłopu Revolta ML przy 184 wzrostu i 86 długością nogi. 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

[MD11]

16 minut temu, MD11 napisał:

Nie rozumiem też jak to jest, że reach w L zwiększa się o 6 mm, a rozstaw kół o 10 mm. Czy to nie jest tak, że tylny trójkąt nie zmienia się pomiędzy rozmiarami (rura podsiodłowa jest dłuższa, ale wciąż nachylona jest pod tym samym kątem)?

Jednak wszystko się zgadza. Wystarczyło trochę trygonometrii.  Jest tak jak napisałem  - tylny trójkąt pomiędzy ML, a L się nie zmienia (oprócz długości rury podsiodłowej), ale ponieważ rama w rozmiarze L ma główkę 180 mm zamiast 165 mm, to koło jest wysunięte o dodatkowe 5 mm względem górnej miski sterów.
ctg(73 deg)/180 - ctg(73 deg)/165 = 4.6 mm
Razem z 6 mm różnicy w reach daje to ok. 10 mm większy rozstaw osi.

Przy okazji wiedząc, że kąt nachylenia główki ramy to 73 stopnie, a mostek ma nachylenie -8 stopni wychodzi, że skrócenie mostka o 1 cm efektywnie skraca odległość siodło - kierownica o 9.88 mm (cos(9 deg)*100 - cos(9 deg)*90), bo mostek jest ustawiony prawie poziomo (9 stopni względem podłoża), czyli zamontowanie mostka 90 mm w L da to samo w poziomie co fabryczny mostek 100 mm w ML.

Edytowane 1 Września 2020 przez MD11

[woojj]

Trza iść spać. Zobaczymy czyja teoria przeważy ;-)) Pochwal się co wybrałeś.

[some1]

Giant ma, nawet jak na gravela, duży sloping i krotką rurę podsiodłową. Zwróć uwagę, czy w mniejszym rozmiarze masz dostatecznie duży zapas sztycy po ustawieniu siodełka. 

Na forum mtbr masz wątek z opiniami właścicieli i trochę dyskusji na temat rozmiarów https://forums.mtbr.com/gravel-bikes/giant-revolt-advanced-1089890-5.html

[MD11]

Dzięki! Poczytam. Do sklepu pojadę w czwartek i wtedy zapadnie ostateczna decyzja.

Co do sztycy to w tej chwili jeżdżę na rowerze z rurą podsiodłową 510 mm (taką jak w Revolt L) i sztyca wystaje na 19 cm samej rurki + 2 cm jarzma (+ siodełko). Załączam zdjęcie jak to wygląda - raczej mogłaby wystawać więcej, więc pod tym względem ML byłby nawet lepszy, ale oczywiście to sprawdzę.
 

Edytowane 1 Września 2020 przez MD11

[MD11]

Odwiedziłem ponownie sklep i jednak zdecydowałem się na mniejszy rozmiar, czyli ML. Kilometry, zwłaszcza w terenie, pokażą czy była to słuszna decyzja. Dziękuję Wam za duży odzew - nie spodziewałem się, że w krótkim czasie dostanę tyle odpowiedzi. Wszystkie były dla mnie pomocne i poruszały istotne kwestie.

Poniżej opiszę moje obserwacje, w razie gdyby ktoś stał przed podobnym dylematem lub był po prostu ciekawy.

Zmierzyłem wysokość siodła w moim obecnym rowerze z pedałami SPD i wyszło mi 76 cm od środka suportu do czubka siodła, a siodło w moim odczuciu mam dość wysoko. Ustawiałem je metodą prób i błędów, ale z kalkulatora Speca, gdzie podaje się wzrost, długość nogi, długość piszczela i odległość kostki od podłoża wyszło mi 75 cm, a z ogólnej zasady "109% długości nogi" wychodzi 76.5 cm przy korbach 172.5 mm, więc wszystko się mniej więcej zgadza.
Przy takim (76 cm) wysunięciu sztycy w rozmiarze ML miałem jeszcze 2.5 cm oficjalnego zapasu na podziałce. W większym rozmiarze byłoby to 4.5 cm i tak na oko to sztyca mogłaby być bardziej wysunięta.

Sprawdziłem też odległość buta od przedniego koła i myśle, że będę miał sporo zapasu przy skręcaniu.

Główną moją obawą w przypadku mniejszego rozmiaru była pozycja w dolnym chwycie. Przy pierwszej wizycie w sklepie wydawała mi się nie do utrzymania na dłuższą metę. Dzisiaj odbierałem ją już jako całkiem znośną, a rozmiar L wydawał mi się jednak zbyt wysoki. Zwracałem też uwagę na to ile koła widzę przed sobą i myślę, że nawet na ML nie bałbym się zjechać z jakiejś górki.

To co ostatecznie przekonało mnie do ML to zachowanie roweru w zakrętach, na co wcześniej nie zwracałem większej uwagi. Mniejszy rozmiar był bardziej responsywny, łatwiej mogłem go pochylić. Przyjemniej się prowadził.

Z mniej istotnych rzeczy, to czytałem jeszcze o długościach korb i wychodziło na to, że przy moim wzroście zalecane są 172.5 cm (takie jak w ML). Kierownica w L chyba też jest nieco za szeroka dla mnie. W każdym razie rozmiar ML był jakby bardziej poręczny. No i rama w rozmiarze ML ma lepsze proporcje.

Rower odbiorę pewnie dopiero za kilka tygodni. Mam nadzieję, że wybrałem dobrze i nie będę żałować. Myślę, że L też byłby w porządku i być może nieco lepiej sprawdziłby się w terenie. Zamawiam lekki model z wyższej półki, więc zdecydowałem się pójść bardziej w sportową sylwetkę. Raz się żyje.  Jak trochę pojeżdżę to opiszę wrażenia.

Edytowane 3 Września 2020 przez MD11

[Gość]

oj tam, za długo się kolega zastanawia, jak się okaże za mały, deklaruję tu odkup za pół ceny  Mam 180cm