[Opony] Jakie Crossowe/Trekkingowe opony do roweru MTB?

[keltu]

Przymierzam sie do zakupu roweru, na ten moment moim faworytem jest Lazaro R9 V1, problem polega na tym ze to rower MTB z dosc szerokimi oponami. ( CST CABALLERO ECCO 29 x 2.1 ) a przeznaczenie to miasto, glownie asfalt/chodniki okazjonalnie jakies szutry i utwardzone sciezki lesne.. z rowerem nie mialem stycznosci chyba z 20 lat wiec obawiam sie troche oporu toczenia..   (a moze nie potrzebnie? ) Wybor padl na ten rower z prostej przyczyny - nie ma ciekawych alternatyw jesli chodzi o rowery Crossowe w tych widelkach cenowych, Kands STV 900 niestety dosc znaczaco odstaje jesli chodzi o osprzet.

Jesli podniesie to komfort jazdy w warunkach miejskich w jakie opony warto by zainwestowac? Jestem kompletnym amatorem ale wydaje mi sie ze jakies crossowe, im taniej tym lepiej.. na pewno ponizej 100 zł. za komplet bo juz naciagam budzet za sam rower, spokojna rekreacyjna jazda bez zadnych wariactw. Niestety nie mam pojecia jakie tam siedza obręcze..  specyfikacja wskazuje na "Kands Maxx, dwukomorowe wzmacniane, aluminiowe" i tyle.

Swoja droga, czy przy takiej zamianie musze rowniez kupic dętki czy bede mogl skorzystac z tych w oryginalnych oponach?

[MikeSkywalker]

Jeśli nie chcesz zmieniać dętek to pasuje iść w opony 28x1.75, czyli np. Continental Ride Tour 700x47c. Wydasz nieco ponad stówkę za komplet opon ale masz opony z niskimi oporami toczenia, wkładką antyprzebiciową i lekkim bieżnikiem. 

[keltu]

To pewnie głupie pytanie ale oryginalne opony to 29", czy nie będzie problemu z zastosowaniem 28"?

[Donkichot]

22 minuty temu, keltu napisał:

... oryginalne opony to 29", czy nie będzie problemu z zastosowaniem 28"?

Nie będzie problemu, obydwie opony pasują na taką samą obręcz.

[Sandacz]

To, że Caballero są szerokie, to pół biedy, bo szerokość nie determinuje oporów tocznych, przynajmniej w rekreacyjnych zastosowaniach. To opona klockowa, typowa w teren i na asfaltach/szutrach/równych "klepiskach" jest przerostem "formy  nad treścią". Więc albo zaproponowany wcześniej Continental, albo coś podobnego. Szerokość 1,75" jest optymalna.

[Sobek82]

Po 20 latach niebytu, to i tak będziesz płynął, ja bym na razie nic nie zmieniał tylko jeździł, w międzyczasie lub na wiosnę coś pomyślał, osobiście dołożyłbym 6 stów do Balaton'a na hydraulikach.

[keltu]

Nie znajdzie się jakaś sensowna alternatywa która nie będzie wyrobem opono-podobnym a przy tym nie rozbije budżetu, powiedzmy w okolicach 60 zł. za komplet?

Teraz, Sobek82 napisał:

Po 20 latach niebytu, to i tak będziesz płynął, ja bym na razie nic nie zmieniał tylko jeździł, w międzyczasie lub na wiosnę coś pomyślał, osobiście dołożyłbym 6 stów do Balaton'a na hydraulikach.

Przyjdzie i ocenię jak to wygląda, chciałem się już zabezpieczyć na przyszłość i mieć w razie czego gotowca do kupienia z racji że nie nie mam bladego pojęcia co tam ew. założyć.  Dzięki wszystkim za rady.

[MikeSkywalker]

Znajdzie - Kenda. W okolicach 60 zł spokojnie kupisz komplet. Przejrzyj sobie tylko bieżniki, mają sporo. 

[keltu]

Jeśli chodzi o Kendy, bardziej patrzeć w kierunku modeli Khan czy Eurotrek w moim przypadku?

[Pixon]

Kupując opony po 30 zł sztuka - 60 zł komplet i jeżdżąc na nich po mieście, może się okazać, że więcej wydasz na łatki i dętki oraz stracisz czas na naprawę niż dołożyłbyś teraz do porządnej opony z wkładką antyprzebiciową. Wiem co mówię, raz się nabrałem na taką tanią gumę jeszcze wtedy jeździłem jako kurier rowerowy. Po którymś tygodniu jazdy, kiedy nabyłem już taką wprawę, że dętkę zmieniałem, jak mechanicy zmieniają koła w pitstopie formuły 1, stwierdziłem dość i kupiłem porządną oponę, w okolicach 60 zł za sztukę.

Zapomniałem co to wymiana dętek.

[dovectra]

CST control plus.

Z tych najtańszych.

Możesz jeszcze poszukać Vee rubber,  Mitas, Veetire z tych tanich marek.

 Ale nie oszukujmy sie, opony po 30-40 zł ma ją mieszankę z duża ilością nylonu, więc są twarde, śliskie , szybko parcieją i są ciężkie.

Do jazdu miejskiej w dobrych warunkach i spokojnej się nadają, ale w zimię na mokrym to już słabo.

 

[m0d]

8 godzin temu, keltu napisał:

Przymierzam sie do zakupu roweru, na ten moment moim faworytem jest Lazaro R9 V1, problem polega na tym ze to rower MTB z dosc szerokimi oponami. ( CST CABALLERO ECCO 29 x 2.1 ) a przeznaczenie to miasto, glownie asfalt/chodniki okazjonalnie jakies szutry i utwardzone sciezki lesne..

Skąd w takim razie pomysł na rower MTB? Dla wyglądu? Kup coś do miasta i tyle, na leśnej ścieżce też sobie tym poradzisz.

[keltu]

21 minut temu, m0d napisał:

Skąd w takim razie pomysł na rower MTB? Dla wyglądu? Kup coś do miasta i tyle, na leśnej ścieżce też sobie tym poradzisz.

Dla osprzętu, w tej cenie (ok 1000 zł.) masz albo wolnobiegi albo zestawy na tourneyach i najniższej klasy amorach bez regulacji. Tutaj już mam mieszankę Altusa i Acery.

Jeśli znajdziesz mi Crossa / Treka na takim osprzęcie (min. Altus i kaseta z tyłu) może być nawet ze sztywnym widelcem to bardzo chętnie kupię

[MikeSkywalker]

Ja do Kendy nic nie mam. W zimówce komplet za 5 dych już ze trzy lata albo lepiej się trzyma. 

Khan jest okej, bardzo uniwersalna i z twardym środkiem. 

[marvelo]

https://allegro.pl/oferta/opona-kenda-700-x-45c-k1185-piedmont-30tpi-treking-9006961957

Choć z drugiej strony czasem w bardzo dobrych cenach można znaleźć normalnej szerokości opony mtb z wyższej półki, o dużym TPI i z dwuskładnikowych mieszanek, które wcale nie muszą się toczyć gorzej od węższych, tanich, miejsko-trekkingowych  opon, a czasem będą od nich nawet lżejsze.

Przykład:

https://allegro.pl/oferta/opona-mtb-vee-tire-rail-am-29x2-25-dual-xc-trail-9444337788

 

[m0d]

15 minut temu, marvelo napisał:

a czasem będą od nich nawet lżejsze.

W większości przypadków będą od nich lżejsze ;) I to nawet takie do ostrzejszej rąbanki, ze wzmocnieniami i solidnym bieżnikiem. Bardzo dużo opon miejsko-trekkingowych to istne gumowe behemoty o wadze zbliżającej się do kilograma, obliczone chyba co najmniej na 20-letnie użytkowanie albo dedykowane dla osób jeżdżących non stop po podłożu z gwoździ i tłuczonego szkła. Całkiem solidne opony w okolicach 700x40c nie powinny ważyć więcej niż 400-500g sztuka.

[dovectra]

2 godziny temu, MikeSkywalker napisał:

Ja do Kendy nic nie mam

Kiedyś jeździłem na najtańszych kendach, były pancerne i długowieczne, ale na mokrym , masakra 0 przyczepności.

Noto wskoczyłem w Schwalbe mondiale, przyczepność ok ale boczek nie wytrzymał i się rozpadł. Teraz mam continentale speed ride i  jest jako tako, choć na mokrym czasem płynie.