piternowy Napisano 21 Sierpnia 2020 Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2020 Hej, 4 lata temu zaopatrzyłem się w rower Merida Big Seven 20-D. https://www.bikko.pl/rower-gorski-merida-big-seven-20-d-2015.html Przyznam że totalnie się nie znałem na rowerach (i dalej niezbyt ale powoli zaczynam się orientować), a szukałem roweru który mi posłuży kilka ładnych lat jako rower na 1-2tygodniowe wypady kilka razy w roku w Polskę, z sakwami i namiotem (czyli obciążenie łącznie ze mną to koło 100kg). Po kilku wyjazdach mam już go powoli dość - chyba trafiły mi się wyjąkowo trefne hamulce, które się zaciskają na tarczach (tłoczki się zakleszczają i nie cofają się po hamowaniu), przerzutki się rozlregulowują w takcie wyprawy. Kilka serwisów, a usterki się powtarzają. O rower dbam, smaruję co trzeba. Pytanie1 - czy ten model w ogóle nadaje się na takie wyprawy? Tj. jazda ~70km dziennie z przewyższeniami z obciążeniem ~100kg? Pytanie2 - jeśli tak, czy warto zainwestować w taki rower (wiem że jest raczej z niższej półki, a meridy najlepszych opinii nie mają) i powymieniać w nim podzespoły, czy też lepiej rozejrzeć się za czymś nowym...? Nie dysponuję wysokim budżetem, ale też nie chcę się wiecznie męczyć z serwisowaniem. Dzięki, Piotrek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gharalion Napisano 21 Sierpnia 2020 Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2020 A budżet Twój ile wynosi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piternowy Napisano 21 Sierpnia 2020 Autor Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2020 Teraz, Gharalion napisał: A budżet Twój ile wynosi? Nowy rower zapewne kupowałbym w cenie około 2tys. (+-500). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
m0d Napisano 21 Sierpnia 2020 Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2020 2 godziny temu, piternowy napisał: czy ten model w ogóle nadaje się na takie wyprawy? Tj. jazda ~70km dziennie z przewyższeniami z obciążeniem ~100kg? A gdzie konkretnie i po czym zamierzasz jeździć? 70km dziennie to bardzo mało i można to zrobić praktycznie każdym rowerem. Chyba że mówimy o 70km np. w stricte górskim terenie i z przewyższeniami 2000m+ 2 godziny temu, piternowy napisał: jeśli tak, czy warto zainwestować w taki rower (wiem że jest raczej z niższej półki, a meridy najlepszych opinii nie mają) i powymieniać w nim podzespoły, czy też lepiej rozejrzeć się za czymś nowym...? Nie dysponuję wysokim budżetem, ale też nie chcę się wiecznie męczyć z serwisowaniem. Merida to jeden z największych producentów rowerów, a opinie to można mieć o konkretnym modelu co najwyżej, bo mają całą gamę w każdej półce cenowej :) Kupiłeś podstawowego "a la mtb" więc i komponenty były podstawowe, bo to bardziej ma wyglądać na "rower górski" niż służyć rzeczywiście do jazdy w terenie i zwykle takie rowery są właśnie eksploatowane jako takie do wszystkiego i do niczego. Wymieniać w tym wypadku to warto to co się zużywa podczas eksploatacji i opony na bardziej dostosowane do nawierzchni po której głównie się poruszasz i wiecej IMHO nie ma zbytnio po co. A jak wyjdzie, że te wyprawy to głównie asfalt, to generalnie nie był to zbyt sensowny wybór. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gharalion Napisano 21 Sierpnia 2020 Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2020 (edytowane) Skoro jesteś w stanie wyłożyć od siebie 2500zł, to sprzedaj swój rower za ok. 500zł i kup coś pokroju Marin Gestalt Oczywiście wcześniej przymiarka, czy baranek będzie pasował. Edytowane 21 Sierpnia 2020 przez Gharalion 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piternowy Napisano 21 Sierpnia 2020 Autor Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2020 34 minuty temu, m0d napisał: A gdzie konkretnie i po czym zamierzasz jeździć? 70km dziennie to bardzo mało i można to zrobić praktycznie każdym rowerem. Chyba że mówimy o 70km np. w stricte górskim terenie i z przewyższeniami 2000m+ Nie jeżdżę stricte po górach, zwykle jest to mix terenów leśnych oraz dróg asfaltowych. O przewyższeniach wspomniałem, bo w rejonach przykładowo Kłodzka-Wałbrzycha jeździ się przeważnie w trybie góra-dół, przerzutki non stop zmieniam to z najniższych na najwyższe. Podobnie Kaszuby (co mnie bardzo zdziwiło). 70 km to dla mnie nie mało, nie jeżdżę też szybko, szczególnie jak mam obciążenie. 39 minut temu, m0d napisał: Merida to jeden z największych producentów rowerów, a opinie to można mieć o konkretnym modelu co najwyżej, bo mają całą gamę w każdej półce cenowej :) Racja 10 minut temu, Gharalion napisał: Skoro jesteś w stanie wyłożyć od siebie 2500zł, to sprzedaj swój rower za ok. 500zł i kup coś pokroju Marin Gestalt Oczywiście wcześniej przymiarka, czy baranek będzie pasował. Mhm, ok. Chyba muszę więcej czasu spędzić na forum i doczytać jakie podzespoły wystarczą na moje potrzeby, wtedy cenowo sprawdzę co mi się bardziej opłaca Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.