Skocz do zawartości

[rama] Jakie jest ryzyko złamania ramy?


Asabey

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam. Posiadam budżetowy MTB Kreidler 3.0 Dice. Chciałbym zapytać czy w tym rowerze na bardziej szalonych trasach (przynajmniej dla mnie) Czyli gdzie pojawiają się już dłuższe skoki dużą ilość kamieni czy dropy. Ogólnie większe przeciążenia niż na zwykłej prostej trasie leśnej. Czy dla kogoś kto nie ma wyrobionej jeszcze pewności i raczej nie zasuwa jak szalony istnieje niebezpieczeństwo złamania ramy? Okolice w której chciałbym go przetestować to Góra Telegraf w Kielcach.

ROWER:

https://kreidler.pl/katalog/rower-gorski-dice-big-3-0-shimano-acera-24-speed-disc/

TELEGRAF:

 

Napisano

Od samej jazdy nawet po takim terenie rower się nie rozpadnie. Za to od skoków i nieudanych lądowań to raczej tylko kwestia czasu. Ale najszybciej padną ręce od tego amortyzatora i powinna Ci przejść ochota po pierwszym zjeździe.

Napisano
3 godziny temu, kipcior napisał:

Ale najszybciej padną ręce od tego amortyzatora i powinna Ci przejść ochota po pierwszym zjeździe.

Czyli muszę wymienić widelec?

Napisano

Tak ale jednocześnie ta inwestycja nie bardzo ma sens. Po prostu ten rower nie jest do tego zaprojektowany, ma niedzisiejszą geometrię i tego nie przeskoczysz. Producent nie jest za bardzo znany, a z tego co widzę w ogóle nie robi "bardziejszych" rowerów. Innymi słowy nie wiadomo co ta rama może.

Miałem kiedyś Hexagona o specyfikacji podobnej do Twojego roweru i wsadziłem tam Epixona czyli amor za +- 1000 zł. To drastycznie zmieniło możliwości tego roweru i przejeździłem na nim większość gór w swojej okolicy. Tylko wtedy jeszcze nie zbudowano Enduro Trails. Ale dało się, rower się nie rozpadł, sprzedałem go i wiem, że jeździ do dzisiaj. 

Natomiast zamiast robić taką rzeźbę i wywalać tysiaka na amor najlepiej od razu zbierać na jakiegoś sensownego fulla.  

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...