kips0n Napisano 19 Sierpnia 2020 Napisano 19 Sierpnia 2020 Cześć, mam dylemat kupiłem jakis czas temu rower Gianta Talona 0 ltd ale już wiem, że to bardziej rower xc a ja bym pojechał bardziej w las plus jakieś hopki czyli bardziej enduro może takie semi enduro na początek do nauki starczy. Geometria tego roweru raczej nie bardzo pod enduro mimo, Że mówili ze to dobra solidna rama. Tutaj gdzieś w temacie ktoś wrzucał rowerek META link poniżej i tam na filmiku promującym gościu robi to samo do czego ja docelowo dążę czyt. nie tylko triki tylko gdzie jeździ (miasto + średni teren)https://www.commencal-store.co.uk/meta-ht-am-ride-c2x31379230 w obecnej chwili mam to https://www.giant-bicycles.com/pl/talon-27dot5-0-ltd-2016 RAMA Aluminium ALUXXWIDELEC ROCKSHOX Reba RL Solo Air 27.5", skok 100mm, blokada PushlocMANETKI SHIMANO 3x10, przód SLX, tył XTPRZERZUTKA PRZEDNIA SHIMANO SLXPRZERZUTKA TYLNA SHIMANO XT Shadow - wymieniona w 2019 r.HAMULCE SHIMANO M396, przód 180mm, tył 160mmDŹWIGNIE HAMULCA SHIMANOKASETA SHIMANO HG50, 1136, 10 biegów M395MECHANIZM KORBOWY SHIMANO Deore, 42/32/24ŚRODEK SUPORTU SHIMANO Hollowtech IIOBRĘCZE GIANT SXC2 27.5"OPONY PRZÓD Shwalbe Rocket Ron zwijaneOPONY TYŁ Shwalbe Racing Ralph zwijane może opłaca się upgradować ten rower? Nie spieszy mi się z kupnem nowego powiedzmy mógłbym składać sobie powoli bez pospiechu. Nie wiem, jak na razie nie licząc pedałów to zmieniłem mostek na krótszy. (z 120mm na chyba 55mm, musiałbym sprawdzic). Wiem na pewno ze hamulce są do wymiany na lepsze. Będę wdzięczny za pomoc.. PS. Może jest ktoś z Bydgoszczy, kto śmiga enduro i ma rowerek do tego przeznaczony i byłby chętny dać przymierzyć lub chociaż pomóc w doborze. Pozdr Edit///// Zapomniałem dodać: Waga 90kg wzrost 188cm przekrok 91cm
Galvatron Napisano 19 Sierpnia 2020 Napisano 19 Sierpnia 2020 Talon to rower do rekreacyjnego XC i niewiele ponadto. Jak zaczniesz na nim skakać, to prędzej czy później rama pęknie/złamanie się, a Ty będziesz miał poważny wypadek. Tutaj potrzebny jest zupełnie nowy rower, gdzie rama i reszta nadają się do cięższych zastosowań. Ile maksymalnie możesz wydać?
kips0n Napisano 19 Sierpnia 2020 Autor Napisano 19 Sierpnia 2020 12 minut temu, Galvatron napisał: Talon to rower do rekreacyjnego XC i niewiele ponadto. Jak zaczniesz na nim skakać, to prędzej czy później rama pęknie/złamanie się, a Ty będziesz miał poważny wypadek. Tutaj potrzebny jest zupełnie nowy rower, gdzie rama i reszta nadają się do cięższych zastosowań. Ile maksymalnie możesz wydać? to zależy w sumie nie mam określonego budżetu, chociaż nie chciałbym przerostu formy nad treścią. Ja wyczynowo jeździć nie będę na pewno, bardziej to będzie zabawa. Gdybym myślał o sprzedaży tego roweru w całości (zakładam, że żadne komponenty się nie przydadzą) dorzucił ile trzeba do zabawowej jazdy. Przygodę z takim sportem dopiero zaczynam na nowo (kiedyś za dzieciaka miałem moto full crossy ;)) ale znowu mam 30lat i 2 dzieci to nie ma jak latać hardkorowo. Ciężko mi powiedzieć jaki mam budżet. Teraz jeżdżę tym co wyżej i mogę powoli składać komponenty nie spieszy mi się (chociaż się zgrzałem na latanie po lesie)
KSikorski Napisano 19 Sierpnia 2020 Napisano 19 Sierpnia 2020 Mieszkając w Bydgoszczy to postawiłbym na fulla xc lub lekki rower ścieżkowy. Kross earth, scott spark, rockrider xc900s i tym podobne. Rozważyłbym też accent hero albo fulla od Konwy. Jak raz na rok znajdziesz czas na wyjazd w góry lub do Trójmiasta to nie będzie Cię ograniczał. Do jazdy po pojezierzach wkoło domu też się nada.
Galvatron Napisano 19 Sierpnia 2020 Napisano 19 Sierpnia 2020 Tylko tego typu rowery średnio nadają się do grawitacji. Najtańsze sensowne opcje to Dartmoor Bluebird Evo i Rockrider AM 100S 2020: https://velo.pl/gorskie/gorskie-zawieszone/trail-275-fs/dartmoor/bluebird-evo-275-0 https://www.decathlon.pl/rower-mtb-am-100s-29-id_8586941.html Bluebird to w zasadzie takie mini-enduro - czołg, który dużo wytrzyma. Napęd jest trochę słaby (ponoć przy ostrej jeździe wymaga częstej regulacji). Rockrider ma lepszy napęd (NX zamiast SX) i ogólnie też jest dobrze wyposażony. Trudno powiedzieć jak z jego wytrzymałością, bo to nowość na ten rok.
kips0n Napisano 19 Sierpnia 2020 Autor Napisano 19 Sierpnia 2020 Teraz, KSikorski napisał: Mieszkając w Bydgoszczy to postawiłbym na fulla xc lub lekki rower ścieżkowy. Kross earth, scott spark, rockrider xc900s i tym podobne. Jak raz na rok znajdziesz czas na wyjazd w góry lub do Trójmiasta to nie będzie Cię ograniczał. Do jazdy po pojezierzach wkoło domu też się nada. widzę te maszynki trochę kosztują 21 minut temu, Galvatron napisał: Tylko tego typu rowery średnio nadają się do grawitacji. Najtańsze sensowne opcje to Dartmoor Bluebird Evo i Rockrider AM 100S 2020: https://velo.pl/gorskie/gorskie-zawieszone/trail-275-fs/dartmoor/bluebird-evo-275-0 https://www.decathlon.pl/rower-mtb-am-100s-29-id_8586941.html Bluebird to w zasadzie takie mini-enduro - czołg, który dużo wytrzyma. Napęd jest trochę słaby (ponoć przy ostrej jeździe wymaga częstej regulacji). Rockrider ma lepszy napęd (NX zamiast SX) i ogólnie też jest dobrze wyposażony. Trudno powiedzieć jak z jego wytrzymałością, bo to nowość na ten rok. jakiś czas temu przyglądałem się tym modelom. Szczerze mówiąc chciałem pojeździć na hardtailu nabrać trochę ogłady/techniki i dopiero później myśleć o fullu. Widzę, że bez wydania kilku tysięcy się nie obejdzie..
Galvatron Napisano 19 Sierpnia 2020 Napisano 19 Sierpnia 2020 Najtańsze sensowne HT to koszt rzędu 4500-6500 zł (Rockrider AM 100HT, Dartmoor Hornet/Primal), więc wiele nie oszczędzasz, a sporo tracisz.
KSikorski Napisano 19 Sierpnia 2020 Napisano 19 Sierpnia 2020 Wybieranie ht zamiast fulla by "nabrać techniki" porównał bym do rezygnacji z zmywarki na rzecz zlewu by "nabrać cierpliwości" ;-D Nie wierzę by osoba mająca na utrzymaniu rodzinę i mieszkająca daleko od gór zaczęła od dropów na które potrzebny jest bluebird, bo earth się rozpadnie... Spójrzcie na sprzęt tegorocznej czołówki carpatia divide.
Galvatron Napisano 19 Sierpnia 2020 Napisano 19 Sierpnia 2020 Na dłuższą metę kupno ścigacza XC z myślą o nauce skakania to strzał w kolano, bo to nie jest sprzęt dedykowany do takich zastosowań. Autor szybko dojdzie do punktu, gdzie dalszy postęp będzie niemożliwy bez ryzykowania złamania ramy, że już nie wspomnę o kołach.
KSikorski Napisano 19 Sierpnia 2020 Napisano 19 Sierpnia 2020 Przyznałbym Ci rację gdyby autor mieszkał w Katowicach a nie w Bydgoszczy :-)
kips0n Napisano 19 Sierpnia 2020 Autor Napisano 19 Sierpnia 2020 Po 1 dziękuję za dość jasne wyjaśnienie obojgu kolegom (porównanie zmywarki, leżałem hehehe) Po 2 tu nie chodzi o niewiadomo jakie skoki podobno jest tu po lasach miejsce zrobione żeby sobie trochę poskakać i pojeździć, nie wiem jeszcze nie byłem zobaczyć. Kontynuując chcialbym kupić rower, który byłby dobra bazą do późniejszego apgrejdu. Chciałbym nim z powodzeniem wjeżdżać w las lub później bikeparki. W miarę jak moje wariaty będą rosnąć to zaszczepić im trochę rowerowego szaleństwa. Patrząc ze raczej mnie nie czekają żadne większe wycieczki rowerowe myślałem nawet coś na styl dirta ale jednak ja uwielbiam las i jak tylko mogę to biorę dzieciaki i wio. Tak samo zdaje sobie sprawę, że np złożenie roweru będzie droższe ale Nie wiem czy macie żony pewne wydatki można trochę zamaskować/ukryć/rozłożyć w czasie heheh. Tym rowerkiem co teraz mam dojeżdżam sobie do pracy w zależności od drogi jaką wybiorę mM od 7 do 10km więc wszystkim tam dojadę Poczekam może ktoś jeszcze się włączy do rozmowy i zaproponuje rozwiazanie. Jeszcze raz dodam, że zaiście dzięki za merytoryczne odpowiedzi bo już się bałem spamu albo oklepanych wypowiedzi a trochę przejrzałem już internetów.
Galvatron Napisano 20 Sierpnia 2020 Napisano 20 Sierpnia 2020 Jak jeszcze mają być parki rowerowe, to full do XC zdecydowanie odpada. W okolicach 7000 zł jest jeszcze Dartmoor Blackbird, ale to już czołg na trudne trasy enduro i DH.
kips0n Napisano 20 Sierpnia 2020 Autor Napisano 20 Sierpnia 2020 12 minut temu, Galvatron napisał: Jak jeszcze mają być parki rowerowe, to full do XC zdecydowanie odpada. W okolicach 7000 zł jest jeszcze Dartmoor Blackbird, ale to już czołg na trudne trasy enduro i DH. nie no gdzie rower za 10 koła ważący 17kg wyraźnie napisane, że to rower dla ludzi chcących się ścigać a ja nie nie ;]
kips0n Napisano 24 Sierpnia 2020 Autor Napisano 24 Sierpnia 2020 Czyli widzę nikt nie ma już nic do dodania cóż będzie trzeba po prostu zbierać na następny rower i to widzę nie małą kwotę
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.