[Przerzutka] Wymiana starej NX eagle na nową czy od razu GX?

[bogus]

Sram nie robi piast 😉

Generalnie wygląda to tak, że większość producentów daje dzisiaj możliwość wyboru lub dokupienia odpowiedniego bębenka np. DT Swiss.

Dla przykładu w moim RR XC500 mam piasty Sun Ringle SRC, oryginalnie z klasycznym bębenkiem Shimano. Zmieniłem kasetę na GX (pod bębenek XD) i bez problemu zamówiłem do piasty taki bębenek, a obecnie dostępny jest także Microspline dla tej piasty, więc mam pełen zakres możliwości.

[adamsanders]

Ok, to mi wyjaśnia temat połowicznie. Jakim kluczem posługiwać się szukając bębenka dla shimano aby był zgodny. Rozumiem że to producent bębenka podaje do jakich piast danego producenta pasuje?

[bogus]

Szukaj bębenka Shimano dedykowanego do Twojej piasty.

Aczkolwiek do Alivio możesz takiego nie znaleźć.

[adamsanders]

No i nie znalazłem tego bębenka...

 

Pytałem już raz w temacie ale nie było odp. Czy jest sens szukać jakiegokolwiek zamiennika kasety NX (np. sunrace) czy lepiej pozostać przy tym co już mam, cena jest teraz kosmos. Było 325 zeta a jest prawie 500. Kółka przerzutki też wyglądają coraz gorzej w moim GX, przed pandemią widziałem po 59zł teraz ciężko znaleźć za mniej niż 120zł. Już nie chce wdawać się w dyskusję o cenach podzespołów bo na forum wszystko zostało już na ten temat powiedziane ale może ktoś zaproponuje jakaś alternatywę.

 

 

[bogus]

Osobiście nie testowałem, ale widziałem kilka opinii, że 12s Sunrace nie jest takie fajne. Ja zostałbym przy Sramie. Pozostaje ewentualnie szukanie w Chinach jakiejś sensownej kasety choć i to przestaje być opłacalne lub lecieć po taniości z Ali na przetrwanie i co przyjdzie to będzie.

[adamsanders]

Póki co założyłem nowy łańcuch GX który leżał w szafce i czekał na lepsze czasy, miałem nadzieję że wykorzystam go już na nowej kasecie którą chciałem wymienić po sezonie plus ew. zębatka oval z przodu. Kaseta z przebiegiem około 3k, łańcuch od września zeszłego roku 1100-1300km i porównując nowy do starego to pół ogniwa różnicy (masakra). Jeżdżę suche warunki przed każdą jazdą wycieram i smaruję łańcuch, ekstremalnie rzadko zdarza mi się zmieniać biegi pod dużym obciążeniem, kadencja książkowa - średnia z pomiaru niemal zawsze w przedziale 87-89. No nie ma co się oszukiwać nie jest to chyba dobry wynik, nie wiem czy przymiar 0.5 już by wpadał bo nie mam jak sprawdzić. Na razie na sucho w domu na stojaku co dziwne na kasecie chodzi dosyć ładnie i sporo szybciej zmienia biegi (tzn., bez takich charakterystycznych chrupnięć co na starym łańcuchu sporadycznie się zdarzało) a bardziej boję się że to zębatka z przodu może przeskakiwać (zmieniałem ją z 32t na 34t niedługo po kupnie roweru więc coś 2.5k nalatane)

 

Pytanie - jeśli zdarzy się lekkie przeskakiwanie łańcucha albo na kasecie albo na zębatce z przodu próbować to "przegwałcić" czy od razu założyć stary łańcuch i już cały napęd dojechać do końca?

[some1]

Pół ogniwa na całym łańcuchu to nieco mniej niż 0.5% wyciągnięcia. Choć jeśli mierzone na oko, to może być różnie

 

[adamsanders]

Owszem, biorąc jednak pod uwagę styl jazdy i serwisowanie napędu spodziewałem się że różnica będzie marginalna. Na forum są osoby które taki dystans robią w miesiąc, góra dwa a i jeżdżą niemal w każdych warunkach pogodowych.

[bogus]

Jak łańcuch nie ułoży się przez 100-150 km to wróciłbym do starego i dojechał napęd.

[mariuszkato]

W dniu 25.04.2021 o 19:21, PawelW84 napisał:

 

Dzięki za pomoc. 

Dziś obczaiłem temat. Odkręciłem kasetę i ułożyłem ja ponownie na wieloklinie. Rozebrałem manetkę, nasmarowałem mechanizm, przeciągnąłem od nowa linke przez pancerze, wyregulowałem graniczne położenia przerzutki i kat opasania.

Dalej to samo albo lancuch na koronce 42 trze o koronkę 52 albo cyka na 18. 

Rozwiązaniem okazało się delikatne dgięcie jednego żabka w koronce 16. Zrobiłem to małym śrubokrętem. Teraz jest cisza. 

 

Dzięki za podsunięcie rozwiązania. 
U mnie jest problem następujący zestaw cały Eagle GX ustawiony tak ze 1-5 chodzi ładnie tak samo jak 9-12. 
Problemy są w połowie rozpiętości kasety. Podskakuje wesoło z jednego biegu na drugi, gdzie szukać rozwiązania. Rower używka. 

[bogus]

Obstawiam krzywy hak przerzutki.

[Puklus]

Może być też krzywy pantograf, przerzutka ma ślady gleby ?

[mariuszkato]

Tak jest otarcie, ale nie wygląda na uderzenie czy coś, raczej na oko ocierka. Jutro zdemontuje hak i rzucę na płaską powierzchnie. 
link do ustrojstwa Hak przerzutki Trek ABP Convert | Trek Bikes (PL)
Dzięki za podpowiedzi. Da się do lekko dygnąć czy nie ma co się bawić i zamawiać nowy? Przyznam, że 12s wymaga faktycznie precyzji inne na strzał ładnie chodziły kiedyś np X7 czy X9

[PawelW84]

Jak chcesz prostować hak to warto zrobić sobie do tego odpowiedni przyrząd albo kupić na alliexpress czy allegro. 

Dla napędu 12 rzędowego musi być to zrobione naprawdę precyzyjnie 

 

[mariuszkato]

Problemem był hak. Wygięcie i skręcenie  było minimalne widoczne na płaskim jak leżał zdemontowany, to jednak skutecznie uniemożliwiało poprawne ustawienie środka zakresu. Dzięki za zaanagażowanie w temat. 

[PawelW84]

Tylko że hak nie musi być prosty ,a  równoległy do płaszczyzny koła.

Dlatego prostuje się go czymś takim

https://www.rowertour.com/p/57628/park-tool-dag-2.2-przyrzad-do-prostowania-haka-przerzutki

 

 

No ale skoro pomogło to najważniejsze 

[mariuszkato]

Stary oczywiście został na pamiątkę i na zapas, bo z pewnością jest do odratowania i posłuży jakby w sklepie były braki :) 

GX i precyzja. Nawet po wstępnym na „oko” ustawieniu kolka prowadzącego, znacznie lepiej zaczęło wszystko działać. Nie taki GX straszny jakim go malują. Odległość wózka ustawiłem na 3mm (kółko wózka do 50T na drugim biegu) z przymiarem było pewnie jeszcze lepiej i dokładniej.