Skocz do zawartości

[Rama] Wgniotka


oallaa

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Cześć, kupiłam rower po okazyjnej cenie, ale ta cena była spowodowana pewnym defektem, a mianowicie wgniotką na górnej ramie. Wgniotka powstała na wskutek złego transportu, a nie kraksy, tak twierdzi sprzedający i również uspokaja, że nie ma powodów do obaw, nie ma braków w sztywności. Wstawiam 2 zdjęcia. Co o tym myślicie? 

https://ibb.co/SrbKnYC

https://ibb.co/CtYjgqq

 

Napisano

Tak, wgniotka z powodu złego transportu. A świstak siedzi.

Ja bym tego nie wziął, a jak już kupiłaś to jeździj. Nie jest w miejscu narażonym na duże obciążenia.

Ile dałaś i co to za model ?

 

Napisano

Na Twoim miejscu bym się nie przejmował. Jest to w takim miejscu, że nie powinno się nic stać.
Jeśli byłoby to gdzieś na główce ramy, w okolicach spawów, to wtedy bym się przejmował.
Nie wyobrażam sobie, aby takie wgniecenie powstało na skutek zwykłego wypadku/upadku.
Jest to miejsce dość niedostępne, więc może rzeczywiście była to wina transportu, ale musiało to być mocne uderzenie.
Trochę głupio pytać o to po fakcie, więc pozostaje Ci już tylko cieszyć się jazdą i zaakceptować to.

Poszperałem w Internecie, jak to wygląda w przypadku aluminium i znalazłem:

Cytat

Do tego sprawa wgniotów. Delikatne wgnioty na aluminiowej ramie nie są powodem do zmartwień, ale wszystko ma oczywiście granice – jeśli wgniecenie ma ostre załamania, jest zaraz przy spoinie, albo jest tak mocne, że popękał na nim lakier, lepiej szukać dalej.

Źródło: https://www.1enduro.pl/rower-uzywany-czesc-3-ocena-stanu-technicznego/.

Napisano

1. Okazyjna cena za to byłaby 1200 a nie 1900

2. Konsultowałaś z kimś ten zakup? Męska rama z geo race dla kobiety to "niedopasowanie" na wysokim poziomie

Napisano

Panowie, ale jaki w tym cel, żeby teraz obrzydzać komuś zakup?
Pytanie było proste, czy można tak jeździć i czym to grozi.
Dajcie się cieszyć komuś nowym nabytkiem, postawcie się w czyjejś sytuacji,
czy chcielibyście wysłuchiwać rzeczy, które nie są teraz w ogóle istotne?

Napisano

Tak żeby uczciwie opisać:

Rower bez szału ale przyzwoity, wgniotka nie jest jakimś dramatem, ja bym jeździł... ale tanio to go nie kupiłeś.

Napisano

Rower został kupiony 100zl taniej + przesyłka gratis. Tyle wynegocjowałam. 

Pytanie o wgniotkę po zakupie zadane, żeby się upewnić, ze nic sie dziać z tym nie będzie. Mogłam zadać przed owszem, ale konsultowałam sie ze znajomym i też zapewniał ze wszystko ok, ale wolałam jeszcze uzyskać upewnienie tutaj. 

Można powiedzieć, ze to moja pierwsza kolarzówka. Jeździłam kiedyś, ale na duzo starszym sprzęcie, później miałam długą przerwę i teraz chciałam wrócić do zabawy wiedząc, ze mam sprawny dobry rower. To na pewno nie będzie wyczynowa jazda z mojej strony. :) 

Napisano

Jeżeli wgniotka ma tylko aspekt wizualny i w niczym nie przeszkadza w normalnej jeździe, co próbuje ustalic w tym temacie, to nie widzę najmniejszego problemu dla którego nie miałabym kupić tego roweru. 

Napisano

Ale jak rozumiem już go kupiłaś? Używany rower, od osoby fizycznej a nie sklepu? Do tego opisany i ze zdjęciem tej wgniotki? Jeśli odpowiedzi są twierdzące to chyba i tak nie masz wyjścia, jeździć obserwować :)

Napisano

Tak, kupiony, nie ze sklepu. 

Zdaje sobie sprawę, ze rower nie jest idealny, po prostu potrzebowałam potwierdzenia albo zaprzeczenia, ze to nieduża wgniotka,  z którą  nie powinno sie nic dalej  dziać i która w niczym w jeździe nie przeszkadza. 

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...