[Wybór roweru] Bianchi Infinito XE 2020 vs ?

[tonamini]

Witam.

Mój wysłużony Kross Vento 6.0 już średnio daje radę i stwierdziłem że pora na przesiadkę na coś lepszego

Nie raz widziałem Bianchi na żywo i trzeba przyznać jedno - kolor Celeste robi mega wrażenie, więc mój pierwszy wybór po uprzednim researchu padł na Infinito XE na Ultegrze. 
W jednym ze sklepów cena o której sprzedawca mówił, to okolice 12 000zl i powiedzmy że taki mamy górny limit +/- parę stówek

Natomiast czym więcej zaczynam myśleć o Bianchi, tym bardziej zastanawiam się czy dobry pomysł i jaki % tego roweru to sama marka i wygląd. A skąd ta myśl? Aluminiowa kierownica która jest dosyć sporym minusem tego roweru i odrobinę obawiam się o sztyce, bo wiem że w tym modelu jest customowa i nie ma możliwości wymiany, a po fittingu można spodziewać się czegokolwiek i offset może magicznie się zamienić na zerówke, ale to chyba raczej szukanie minusów na siłę, bo wiem że to rzadkość. 
 

Patrzyłem na Wiliera na wertykale i jest to jakaś alternatywa - pewnie nawet sporo lepsza, ale fizycznie ten rower po prostu mi się nie podoba. Dodatkowo warto nadmienić że zależy mi na ramie typu Endurance  

https://wertykal.com/pl/p/Rower-Wilier-CENTO-10-PRO-Ultegra-RS100-rozm.-XL-total-blue/6448

Canyon, Spec, Giant, BMC ....

Szczerze na ten moment nie wiem co robić i czy kierować się sercem, bo to głównie mnie ciągnie do Włoskiej marki, ale wiem też że Bianchi potrafią być kapryśne - zupełnie jak Alfa  Chciałbym żeby tutaj może wypowiedziały się osoby które miały do czynienia z marką trochę więcej i czy ją polecają. 

Jeśli chodzi o mnie to 

185cm wzrostu

I bardzo zależy mi na ramie endurance

[Mihau_]

11 godzin temu, tonamini napisał:

Szczerze na ten moment nie wiem co robić i czy kierować się sercem, bo to głównie mnie ciągnie do Włoskiej marki, ale wiem też że Bianchi potrafią być kapryśne - zupełnie jak Alfa  Chciałbym żeby tutaj może wypowiedziały się osoby które miały do czynienia z marką trochę więcej i czy ją polecają. 

Rower to rower. Dopóki nie masz miliona indywidualnie zaprojektowanych części, które musisz kupować bezpośrednio od producenta to nie ma większych problemów.

BTW co do "kupowania sercem" - jeśli się nie ścigasz i nie wymagasz superultrazaawansowanych możliwości technicznych to po prostu wybierz co chcesz. Można przyjąć, że każdy rower powyżej tych ok. 8k jest obiektywnie "dobry" i mało kto naprawdę potrzebuje czegoś więcej.

11 godzin temu, tonamini napisał:

Patrzyłem na Wiliera na wertykale i jest to jakaś alternatywa - pewnie nawet sporo lepsza, ale fizycznie ten rower po prostu mi się nie podoba. Dodatkowo warto nadmienić że zależy mi na ramie typu Endurance  

https://wertykal.com/pl/p/Rower-Wilier-CENTO-10-PRO-Ultegra-RS100-rozm.-XL-total-blue/6448

Ten rower nie ma nic wspólnego z endurance. Pozycja bardziej agresywna niż na vento. Dodatkowo koła masz do wymiany już na starcie bo te dołączone są tylko po to, żeby rower na czymś stał.

11 godzin temu, tonamini napisał:

Canyon, Spec, Giant, BMC ....

Terminy dostaw canyon'a są teraz kosmicznie długie. Zresztą musisz się zastanowić czego chcesz, bo nic z tych marek raczej nie będzie "kupowane sercem"

 

Osobiście w ramach "kupowania sercem" kolejnego roweru biorę pod uwagę basso venta, pinarello gan i bianchi sprint. Wprawdzie inna geo ale może się zainspirujesz

[Chociemir]

Venta Disc i "inne geo"?  Patrząc na stosunek stack do reach np. rozmiarze 56  to ten rower jest bardziej endurance niż Bianchi Infinito czy Canyonie Endurace Disc. Rower ładny, ale waga ramy -1304 gramy w rozmiarze 56 to chyba rekord i przesada nawet wśród rowerów endurance. Podobnie widelec - 467 gramy. Miało być tanie Basso to nie dało rady zrobić inaczej.

A do autora wątku; warto spojrzeć na nową Meridę Sculturę Endurance - w mojej opinii prezentuje się bardzo ładnie.

BMC to nie w tym budżecie. W budżecie: https://www.scott.pl/produkt/1049/6662/Rower-Addict-10-Disc-Grey/