maullido Napisano 25 Lipca 2020 Udostępnij Napisano 25 Lipca 2020 Cześć! Jestem posiadaczką starego holenderskiego Locomotiefa. Chcąc odnowić rower, muszę wykręcić suport, jednak napotkałam problem w postaci plastikowych "nakrętek" (nie znam ich fachowego nazewnictwa). Nakrętka od strony napędu jest bardziej zniszczona, przy próbach odkręcania plastik niszczy się jeszcze bardziej. Z tego co rozumiem (możliwe, że źle myślę) plastikowe są tylko nakrętki, natomiast miski są już metalowe. Pozostaje pytanie: czy możliwe jest wykręcenie suportu bez rozwalenia plastikowych elementów - jeśli tak, to w jaki sposób? Jeśli nie da się uniknąć zniszczenia, to w jaki sposób najlepiej dobrać się do suportu? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
eloo Napisano 25 Lipca 2020 Udostępnij Napisano 25 Lipca 2020 to wygląda jak suport wciskany, dość popularny w holenderskich rowerach. Trzeba go wybić dużym młotkiem albo zawieźć na prasę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Blueforce Napisano 25 Lipca 2020 Udostępnij Napisano 25 Lipca 2020 Też nie wydaje mi się, by producent wymyślił plastikową śrubę z obu stron w supporcie- bardzo ciężko odkręca się go, więc imo jest to plastikowa tuleja, w którą jest wciśnięty wkład suportu- oś z łożyskami" maszynowymi". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maullido Napisano 26 Lipca 2020 Autor Udostępnij Napisano 26 Lipca 2020 7 godzin temu, eloo napisał: to wygląda jak suport wciskany, dość popularny w holenderskich rowerach. Trzeba go wybić dużym młotkiem albo zawieźć na prasę Czyli z plastikową tuleją muszę się pożegnać i doszczętnie ją rozwalić przy wybijaniu, a później wymienić na lepszą wersję? + Rozumiem, że skoro jest to suport wciskany, to w mufie nie ma gwintu, więc nie muszę się martwić o jego uszkodzenie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marvelo Napisano 26 Lipca 2020 Udostępnij Napisano 26 Lipca 2020 Możesz zmierzyć wewnętrzną średnicę mufy (nawet zwykłą linijką) - suporty wciskane miały trzy średnice: 35, 38, 40 mm. Tylko w przypadku tego najmniejszego rozmiaru może być podejrzenie istnienia gwintu (bo gwint angielski BSA ma zbliżony wymiar). Pozostałe to na pewno suporty wciskane. Choć i tak ja nie spotkałem nigdy misek wkręcanych o takim kształcie. Jest albo wewnętrzny wielowpust pod klucz, albo zewnętrzne wcięcia (np. plastikowe miski Kinex, Thun). Tam, gdzie wyłamały się kawałki miski powinno być już widać wewnętrzną powierzchnię mufy suportu i czy jest tam jakiś gwint. Według mnie na 99% nie ma. Nowe suporty wciskane na wymianę są dostępne w cenie 40-60 zł. https://allegro.pl/kategoria/czesci-suporty-16440?string=sunrace wciskany&bmatch=baseline-product-eyesa2-engag-dict45-spo-1-4-0717 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.