Authorek Napisano 22 Lipca 2020 Napisano 22 Lipca 2020 Cześć, wczoraj przejechałem kilkadziesiąt km bo korzeniach, dziurach - różnej wielkości ale czasem amor musiał dobrze pracować. Na postoju zorientowałem się, że prawdopodobnie chwilę po konkretnym korzeniu Reba ma skok 2-3 cm, uciekło całe albo większość powietrza. Nie można go rozciągnąć więc jak rozumiem trzyma komora negatywna. Amortyzator wygląda ok, uszczelki na miejscu. Pytanie brzmi - czy to jest normalne, że przy mocnym uderzeniu mogło uciec całe powietrze? Jakiś zawór bezpieczeństwa? Dzisiaj podjadę w celu napompowania amortyzatora jednak zastanawiam się co mogło być powodem utraty powietrza - oddać do serwisu? Ile to może kosztować? Cytuj
Dokumosa Napisano 22 Lipca 2020 Napisano 22 Lipca 2020 Kiedy był ostotnio robiony pełny serwis tego amortyzatora? Na 99% do wymiany oring tłoka a przy okazji wszystkie oringi uszczelnijące sprężyny powietrznej a jak amor ma 3 lata lub więcej to jeszcze uszczelki kurzowe. Cytuj
Authorek Napisano 22 Lipca 2020 Autor Napisano 22 Lipca 2020 Spec ma 5 lat, poprzedni właściciel robił mu przegląd na wiosnę tego roku jednak nie mam pewności czy również amortyzator miał przegląd/wymianę uszczelek itp. Cytuj
Dokumosa Napisano 22 Lipca 2020 Napisano 22 Lipca 2020 (edytowane) Pewnie nie miał. Sprawa jest prosta. Na serwis z nim. Przy czym sugeruję wysłać sam amortyzator do serwisu specjalizującego się w zawieszeniu (np. wichu). Edytowane 22 Lipca 2020 przez Dokumosa Cytuj
Authorek Napisano 22 Lipca 2020 Autor Napisano 22 Lipca 2020 Dziękuję za odpowiedź. Jaki powinien być koszt takiego serwisu z wymianą uszczelek? Cytuj
Authorek Napisano 22 Lipca 2020 Autor Napisano 22 Lipca 2020 Panowie stwierdzili, że amortyzator się "zaciągnął" czy jakoś tak z powodu braku smarowania i bardzo dawnego serwisu lub jego braku. 200 zł taka przyjemność. Cytuj
Dokumosa Napisano 22 Lipca 2020 Napisano 22 Lipca 2020 Jeśli włącznie z materiałami to cena akceptowana. Cytuj
Authorek Napisano 22 Lipca 2020 Autor Napisano 22 Lipca 2020 Powiedzieli, że nic nie wymaga wymiany ale oczywiście nasmarowali i wyczyścili jak trzeba. Podsumowując gdyby ktoś miał podobny problem: amortyzator się "zaciągnął" z braku smarowania i regularnego serwisu. Ciśnienie cały czas w nim było. Więc jak widać nie zawsze zapadnięty amortyzator to utrata szczelności. Cytuj
Dokumosa Napisano 22 Lipca 2020 Napisano 22 Lipca 2020 Ciśnienie owszem było tylko nie tam gdzie trzeba. Zasada jest taka, że jak puszcza o-ring to się go wymienia. Smar załatwi sprawę doraźnie. Poza tym producent zaleca pełny serwis (wymiana wszystkiego z gumy) co 200h jazdy. W przypadku kilkuletniego amortyzatora z drugiej ręki (bez pewności co do jego historii) również dla własnego spokoju należy przeprowadzić pełny serwis. Byłeś przy tym serwisie chociaż? Rozbebeszali sprężynę czy tylko od góry podali smar? Cytuj
Authorek Napisano 22 Lipca 2020 Autor Napisano 22 Lipca 2020 Niestety nie wiem na ile w nim grzebali. Sprawę rozwiązali w ok 2-3 h. Serwis specjalizuje się w amorkach m.in Rock Shox. Dopytywałem czy i kiedy mam coś przy nim robić i pan powiedział, że na ten sezon pojeździ i zaprasza na serwis za rok. Pozostaje mi zaufać bo opinie mają bdb a gdyby coś się działo to wrócę z reklamacją. Dobre jest to, że nie próbowali mnie naciągać na wymianę i serwis całości co raczej jest dla nich opłacalne Cytuj
Dokumosa Napisano 22 Lipca 2020 Napisano 22 Lipca 2020 Jeśli dałeś 200 to zapłaciłeś jak za pełny serwis włącznie z tłumikiem. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.