[Rower] Ocena rowerów

[maracz]

Dzień Dobry, planuję w najbliższych dniach zakupić używany rower. Mam na oku dwa w podobnej cenie i jako laik nie umiem podjąć decyzji na który się zdecydować. Liczę że Wasze doświadczenie pomoże mi wybrać rowerek.Nieśmiało dodam że zależy mi na czasie, bo w najbliższych godzinach muszę dokonać wyboru. Za wszelkie podpowiedzi będę bardzo wdzięczny. Poniżej linki do ogłoszeń.

https://www.olx.pl/oferta/downhill-giant-CID767-IDFL3Y2.html

https://www.olx.pl/oferta/wheeler-falcon-20-full-na-shimano-deore-xt-i-rock-shox-reba-CID767-IDFKlB8.html

[MikeSkywalker]

O pierwszym nic nie wiadomo, o drugim tyle że wypucowany przez jakiegoś handlarza. Bez porządnego sprawdzenia stanu roweru używanego można sobie gdybać. 

[Lezia]

Ja bym bez oględzin osobistych nigdy nie kupił roweru używanego.

[Blueforce]

Jak masz kupować pod presją czasu to wpakujesz się na minę. 

[maracz]

Panowie ja pojadę osobiście po jeden z tych rowerów i sprawdzę przy odbiorze stan techniczny, natomiast nie wiem na który się zdrcydować. Do obu mam około 500km ale w różnych kierunkach i postanowiłem  że na podstawie porównania osprzętu i oplnii o nich wytypuję jeden i pojadę go obejrzeć.Ten Falcon to topowa nigdyś konstrukcja ale ma już pewnie z 10 lat. Właściciel tego Gianta natomiast twierdzi że kupił go kilka lat temu.Nie umie też podać pełnej nazwy roweru.Na ramie tego Gianta patrząc po zdjęciach też nie widzę pełnej nazwy, aż nabieram podejrzenia że rama była malowana.

[Blueforce]

500 km? napisz skąd jesteś coś znajdziemy, 500 km to 2. koniec polski, nie jedzie się tyle obejrzeć używany sprzęt

[maracz]

Oczywiście przesadziłem nieco do jednego mam ze 400 do drugiego 300.

Na naszym forum udało mi się znaleźć taki wątek o Falconie:

Ten Giant natomiast młodsza konstrukcja ale jak mi się udało ustalić osprzęt z niższej półki niż w Falconie. Jest możliwe że na ramie roweru nie ma pełnej nazwy roweru?

[Blueforce]

Więcej niż godzinę jazdy nie warto, skąd jesteś jest troche rowerów w pl 

[maracz]

Rynek rowerów używanych obserwuję już chyba od trzech miesięcy, oczywiście w pierwszej kolejności szukam ofert w mojej okolicy. Zważywszy że mieszkam w okolicach Bielska a więc góry mając na wyciągnięcie ręki postanowiłem kupić używanego full-a. Oczywiście zdaję sobie sprawę że za taką kwotę cudów nie będzie ale też nie chciałbym zaliczyć jakiejś dużej wtopy.

Te dwa powyższe  rowery wpadły mi w oko i najprawdopodobniej w niedzielę pojadę po jeden z nich. Na obecną chwilę mam taki mętlik w głowie że chyba będę ciągnął zapałki żeby wybrać jeden z nich. No chyba że w międzyczasie doszukam się jeszcze lepsiejszego dla mnie roweru.

[MikeSkywalker]

Według mnie żaden nie jest wart. 

Pierwszy z racji tego że ktoś go kupił, wypucował i sprzedaje drożej ciesząc się jaki jest przedsiębiorczy. Parę takich rowerów mieliśmy w serwisie, na papierze wszystko pięknie, świecą się z daleka stare XT-ki a w praktyce okazuje się że amortyzator kiepski, koła podobnie, wszędzie woda bo rower umyty myjką albo i jakimiś agresywnymi środkami. I ten przez swoją czystość wzbudza moje podejrzenia. 

Drugi raczej też zajechany, bo używany przez kogoś kto nie ma pojęcia o swoim rowerze albo nie chce zdradzać tego w jakim jest stanie bo łatwiej jest napisać czy odpowiedzieć na ewentualne uwagi co do stanu technicznego "panie, nie kupujesz pan nowego roweru to nie wymagaj". Znany tekst. 

Oczywiście mogę się mylić ale statystyka prowadzi mnie do powyższych wniosków. Nie twierdzę też że nie sprawdzisz roweru dobrze, ale dużo lepiej poprosić o to w zaufanym lokalnym serwisie który takich rowerów widział dziesiątki. 

A trzy - taki wiekowy full to średni pomysł w góry, owszem - sprawdzi się, ale nowsze konstrukcje dają duuuużo większą frajdę z jazdy, i to naprawdę czuć. 

[Galvatron]

Używany rower trzeba bardzo dokładnie sprawdzić, głównie pod kątem pęknięć ramy: 

https://www.1enduro.pl/rower-uzywany-czesc-3-ocena-stanu-technicznego/

Używany full za 2K to będzie trup do kapitalnego remontu, który może pochłonąć kolejne 500-1000 zł.

[maracz]

 Z tego Gianta zrezygnowałem. Jutro jadę zobaczyć Falcona. 

[Artwro]

Jako że Milicz to zagłębie używanych rowerów z Niemiec,Holandii,oraz innej Europy radzę uważać na zawyżone ceny.Wiem co piszę bo mieszkam niedaleko i znam co niektórych z racji pracy.Ale jak nie spodoba Ci się szukaj innego u okolicznych sprzedawców,jest ich pełno na olx.2 tys. to trochę dużo za przedpotopowego fulla.Plus dojazd.Zacznij od 1.5 tys.

[maracz]

Byłem, zobaczyłem, potargowałem się i kupiłem tego Falcona. Według mnie jak na swoje lata rower nie wygląda źle. Jedyne co mi się nie podoba jak na razie to to że klamki hamulca mają tak jakby za duży skok, przód 3cm i tył 2cm oraz dosyć głośna praca tylnego amortyzatora, jest to takie specyficzne syczenie, im bardziej ustawienie "miękkie" tym świst/syczenie jest większe. 

[Blueforce]

klamki hamulca mają tak jakby za duży skok= zużyte klocki, może zapowietrzone

[maracz]

Długo mnie tu nie było, niestety brak czasu.

Ze zbyt duży skokiem klamki hamulca poradziłem sobie po przeszukaniu forum, otóż wystarczyło po zdjęciu kół po pompować kilka razy klamką i pomogło skok się skrócił.

Mam jednak jeszcze jeden problem z tymi klamkomanetkami Dual Control XT M765. Chodzi o zbyt duży skok jałowy klamki podczas zmiany biegów, czy ktoś wie czy da się jakoś skasować/skrócić ten skok klamki, czy po prostu ten typ tak ma?

[bogus]

Dual Controle są specyficzne i trzeba się do nich przyzwyczaić. Ponadto ten jałowy skok ma za zadanie zabezpieczyć przed przypadkową zmianą biegu w trakcie hamowania.